Tor na wokal

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
DJMONSIGNEUR
Posty: 64
Rejestracja: środa 09 lut 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: DJMONSIGNEUR » środa 21 lis 2007, 11:15

Jeśłi chcesz uniwersalnie nie masz możliwości testów to podam Ci modele preampów i mikrofonów, które znam i wiem że sa najabardziej elastyczne.



Preamp- Great River NV1 - mam go i używam- to pewniak i killer jeśli chodzi o brzmienie i elastyczność- od czystego jak kryształ brzmienia po ?vintageowy? (choć nie nawidzę tego słowa) charakter konsol Neve- to pewniak.



W grę wchodzi też A Designs Pacifica - patrz jak wyżej - tylko że robią tylko wersję stereo więc trochę drogo jest (chyba że masz lunchbox w formacie 500- to robią wersję mono w takim formacie)





Jeśli chodzi o miki to:



A) bardzo niedoceniany KSM44 - mega uniwersalny i brzmi jak topowe miki - szczególnie z GReat Riverem



b) tańszy, ale identyczny w brzmieniu Audio Technica 4050 - tylko ma uchwyt gorszy od Shure'a



c) Jeśli chcesz mik lampowy to wal jak w ciemno w Peluso 22 47 - ten mik jest często preferowany do wokali męskich- no i to jest klon Neumana u47- ale klon w pozytywnym tego słowa znaczeniu- w USA to w tej chwili standard. To kolejny mik na liście moich zakupów (jak widzisz dalej jestem chory ;;-)



Aa i najważniejsze- Motu to nie są konwertery z najwyższej półki - jak już kupisz mikrofon i preamo to proponuję zakup Lynx Aurora 8 - jakóść jak Apogee, ale tańsze

Pozdro i powodzenia.

M

Awatar użytkownika
gores
Posty: 288
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Tor na wokal

Post autor: gores » środa 21 lis 2007, 12:37

Witam!
Wielkie dzieki za porady.Co myslicie w takim razie o takiej konfiguracji?

AKG C12 vr
(opcjonalnie coś tańszego na zapas np.jakis rode lub sennheiser )
Great River ME-NV1
UA LA2A

Dziwi mnie ze jakoś niechętnie mowicie o Braunerze vm1. Jednak nie jest az tak dobry jak sie go przedstawia? A Avalony? Millenia ? T.Culture? Pendulum? Czyżby nie były warte swojej ceny? http://www.youtube.com/watch?v=KCB0Z4NNSBw
Co do manleya VoxBox to może zle patrzylem ale nie ma go w większości zachodnich najwiekszych studiow.Tez się tym sugeruję troche.

Davi
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: Davi » środa 21 lis 2007, 13:07

na 1 miejscu do wokalu męskiego, postawiłbym na - Soundeluxe U95 ... jeśli cię stać oczywiście, z tańszych, ale równie dobrych to - Peluso 22 47 LE - replika ( Neumann U47 Telefanken ) albo Peluso P12 - replika ( AKG C12 ) Oferte mikrofonów Peluso znajdziesz w ( mjaudiolab.pl ) Do wokalu sugeruję mikrofon lampowy .... a preamp zaś tranzystorowy. ... klasyki to - Neve 1081, 1073, albo właśnie coś współczesnego a równie świetnego , do tego tańszrgo to - Great River , albo coś z - Rupert Neve , Focusrite z serji Red - nieco droższy, albo tańszy - ISA, wspaniałe preampy i nie tylko robi także - API. Kompresor to klasyka - Universal Auido 1176, albo Teletronix LA2A, no chyba , że zakupisz preamp - w formie " Chanell strip " to także powinno starczyć. Przetworniki najlepsze to Apogee, Mytek, albo coś z Lynx. To wszystko to światowa czołówka, zapewne wiele innych cennych urządzeń pominołem, lub przyznam się, nie znam... Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: Feefrock » środa 21 lis 2007, 13:27



Aa i najważniejsze- Motu to nie są konwertery z najwyższej półki -
...
**********************
Czemu nie są? czym ustepują innym? Po raz kolejny ktos na tym forum mówi źle o MOTU.

minimax
Posty: 199
Rejestracja: czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: minimax » środa 21 lis 2007, 13:45

Bez obrazy Panowie, ale czuję w kościach że zaraz ktoś zasugeruje Oktavę 319. Robi się mały mętlik. Czy wszyscy piszący swoje typy mają realnie do czynienia ze sprzętem, który wymieniają?

Na jakich przetwornikach nagrywa autor stwierdzenia że Motu nie da rady? I w jakich okolicznościach doszedł do takiego wniosku?

Podobnie chciałbym zapytać autora postu odradzającego mikrofony tranzystorowe. Czy rozmawiał już z realizatorami w Abbey Road itp. studiach i wytłumaczył im jaki błąd robili przez tyle lat nagrywając na U 87?
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

Awatar użytkownika
gores
Posty: 288
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Tor na wokal

Post autor: gores » środa 21 lis 2007, 14:32

W sprawie MOTU moge powiedziec :
Używam MOTU od 4 lat i zawsze podczas instalacji (a instalowalem kilka razy jak nie kilkanascie) były jakieś problemy.
MOTU niestety rzadko spotykam w wyposażeniu profesjonalnych zachodnich studiów.
Z racji ze nie mam jak porownac (z reszta czego?brzmienia?) tych przetworników z np.lynx czy apogee o jakości nie moge nic powiedziec oprocz tego ze jestem zadowolony z MOTU w tej kwestii.

Ale to taka dygresja.
W dalszym ciągu jestem zaskoczony brakiem VM1-ki w propozycjach.Tak hi-endowy mik a jakos widze ze nie jestescie przekonani.To tez biore pod uwage. Tak jak napisałem wcześniej, myslalem o jakimś channel-strip'ie w stylu pendulum.Moje obawy oczywiscie sa wywolane znana maksyma ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego.Ale w takiej półce jak Pendulum, U.Audio chyba nie ma juz kompromisów...?

Ciekawi mnie ten Soundeluxe.Ani oficjalnej witryny nie ma,cieżko jakąś w miare aktualna cenę znalezć a na wyposazeniu studiów na zachodzie prawie zawsze jakis model jest.Gdybyś mogł Davi podac cene byłbym wdzieczny.

Gdybym jednak miał kupić osobne klocki a nie channel strip to na kompresor raczej na pewno LA2a.Na pewno ktoś z was na nim pracowal wiec prosiłbym może o jakieś sprawdzone konfiguracje tego kompresora z preampami.Co to jest ta Elysia Mpressor?Słyszał to ktos z was kiedys? I czy ma sens do wbijania sladów czy tylko do masteru?

Jeszcze bym prosił w miare możliwości o komentarz do:
AKG C12 vr
(opcjonalnie coś tańszego na zapas np.jakis rode lub sennheiser )
Great River ME-NV1
UA LA2A

lub moich propozycji z poczatku . Z gory dzieki!

Davi
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: Davi » środa 21 lis 2007, 14:37

nie odradzam, sugeruje, że lepiej lampowy do wokalu, ja do takich wniosków doszedłem, pewnie mi to odpowiada gdy nagrywam wokal, pod mój głos konfiguracja - mikrofon lampowy plus preamp tranystorowy się najlepiej sprawdziła. Reasumując, preamp i mikrofon nalezy dobrać tak ,by cel został osiągnięty, ty na pewno to poczujesz Niestety kolego, będziesz zmuszony wybrać się na testy... innej drogi widac nie masz.... zapomnij o tym, że my ci tu napiszemy coś typu.... ten mikrofon jest lepszy od tego, czy preamp ... my tylko ci podpowiadamy na jakie urządzenia warto zwrócić uwagę... po 1 wszystko zalerzy od budżetu, ale uwierz mi może się okazać , że twój wokal, albo nagrywanego wokalisty najlepiej zabrzmi na właśnie Oktava MK319, sam powiedziałeś, że jedyną zasada jest, ich nie mieć... tyle !.... więc czas na testy, a może kupisz 2 majki ale tańsze ?, albo 1 drogi bo będziesz to uważał za najbardziej słuszną decyzję, nic jednak na ślepo.... chyba, ze chcesz się rozczarować ? niestety także nie miło.... pozdro

Awatar użytkownika
steelcangoo
Posty: 108
Rejestracja: piątek 07 wrz 2007, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: steelcangoo » środa 21 lis 2007, 15:02

Co do manleya VoxBox to może zle patrzylem ale nie ma go w większości zachodnich najwiekszych studiow.Tez się tym sugeruję troche. ...
**********************

w tych największych zachodnich nie mają potrzeby stosowania takich tanich rozwiązań, zazwyczaj mają wszystko szyte na miarę (np. takie abbey road )... żeby chcieć się z nimi równać, trzeba najpierw zobaczyć ile kosztuje tam godzina ,ile trzeba czekać żeby się tam dopchać, kto tam nagrywa , jak tam wygląda rynek , żeby sobie w ogóle w jakimś ułamku wyobrazić ile oni bez żadnego kompromisu wydają na jeden tor mikrofonowy... tak na pocieszenie ,żeby nie dołować , na krajowe warunki za 27K czego nie kupisz, będzie bardzo ok... tu nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania , jedynie podpowiedzi do długich poszukiwań, ...w tej dziedzinie zazwyczaj apetyt rośnie w miarę jedzenia , a z drugiej strony jeśli nie rośnie i nie słychać różnicy to po co przepłacać
--------------------------------------------------------------------------------------
mądry uczy się na błędach innych, głupi na swoich, idiota nigdy się nie uczy

Davi
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: Davi » środa 21 lis 2007, 15:10

co do przetworników Motu.... słyszałem je raz w akcji, brzmią naprawdę niezle, jednak do nagrywania samego wokalu polecam lepsze konwertery AD typu Lucid AD9624 miałem go i polecam, brzmi czyściutko, zarówno ostro jak i delikatnie, albo Apogee Rosetta 200 - mój kolega go ma, to znakomity przetwornik - brzmi jaśniutko , jest bardzo aksamitny i delikatny - do nowoczesnych zastosowań - popowych idealny... albo Mytek AD9624, słyszałem go raz, nie podbarwia, jest przezroczysty, jednak twój Motu już ma dobry ( niezły ) tor audio, wielkiej różnicy mieć więc nie będziesz, po przesiadce na zewnętrzny konwerter, wszystko zależy od twojego idealnego nastawienia.... no i budżetu. Zwarcaj na 1 miejscu uwage na mikrofon ! potem dopiero pomieszczenie do nagrania wokalu - odpowiednio zaadaptowane ( martwe , albo z delikatnym ambientem ) no i oczywiście preamp, ech byłbym zapomniał o naj najważniejszym ! .... z tym, że kładąc nacisk na sprzęt, pominołem wokaliste ! to on daje jakość ! trzeba mnustwo pracy ( pomijam doświadczenie i talent ) włożyć w sound wokalisty by w danej produkcji zabrzmiał ..... chodz zawodowiec, może także zrobić to szybko, i z czadem chyba , ze nie ma dnia...no i potem właśnie już pozostaje obróbka .... dobre efekty i przedewszystkim dobra kompresia. Teletronix LA2A to klasyka ... 1176 także Co do mikrofonów ... bo uważam że to najważniejszy po wokaliście instrument, to te stare U47, C12 chodzby ) Peluso ) to Vintagowe mikrofony, konstrukcje stare, jednak wzory ... U87Ai to nowoczesny majk, uniwersalny, swietnie sie jednak sprawdza i w rokowych brzmieniach i popowych jak i rapowych.... tak samo jest z preampami, są nowocześnie brzmiące, jak i vintagowe, najlepiej jest ustalić sobie z góry jakie brzmienie mnie interesuje, i iść w kierunku poszukiwania takich a nie innych urzadzeń... aż w końcu testować !

Awatar użytkownika
DJMONSIGNEUR
Posty: 64
Rejestracja: środa 09 lut 2005, 00:00

Re: Tor na wokal

Post autor: DJMONSIGNEUR » środa 21 lis 2007, 15:40

W jaki sposób doszedłem do tej jakże kontrowersyjnej tezy o niższości konwerterów Motu w porównaniu z Lynxem albo Apogee? Ano uszami doszedłem koledzy, uszami
Jeśli Motu was kręci to wszystko jest ok. Mi te przetworniki nie odpowiadają. Wolę FF800- chociażby ze względu na stabilność i możliwości konfiguracji.

Co do clue tego topicu:

Wchodź w great Rivera. Brauner to świetny mikrofon, ale stosunek ceny do jakości nie najlepszy. Moim zdaniem za tę cenę kupisz dwa zajebiste mikrofony w niczym nie ustępujące Braunerowi. Zatem mój typ:

peluso 22 47 SE
Great River NV1
Lynx Aurora 8
Purple Audio MC 77
Tubetech CL1b (zamiast la2a - jest nowszy, może brzmieć prawie identycznie i jest o wiele bardziej elastyczny. La2a za taką kasę to bzdura jest. Płacisz za legendę głównie)

Taki zestawik to klasyka do nagrywania wokali i pozwoli Ci zaspokoić większość Twoich hiendowych i wokalnych fantazji

Pozdro
M

ODPOWIEDZ