Witam,
od kilku lat uzywam wspomnianych w temacie monitorów. Wczoraj jeden bez
specjalnego powodu przestał grać - zgasła dioda. Przy dużym głośniku czuć
było spaleniznę i przegrzanie (dodam ze głośność nie była wysoka a czas pracy ok 2 godz) Odkręciłem tylny panel i widzę, że jest tam bezpiecznik 5a 250V który mam nadzieję odłaczył napięcie przy przeciążeniu i ochronił
elektronikę choc nie wiem czy mialem tyle szczescia.
Czy znacie jakies miejsce gdzie moge udac sie z tym w Warszawie? Wiem ze lauda audio serwisuje alesisa ale nie chce wysylac tego do gdańska zeby dowiedziec sie ze naprawa bedzie bliska kupna nowego glosnika.
A moze komus przydazylo sie cos podobnego z alesisami?
pozdr,
x-ceed