Witam,
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem porządnych słuchawek głownie do nagrywania (monitorowania), i wstępnego "miksowania". Zastanawiam się właśnie MDR-7560 (za ~460zł) i ATH-M50 (za ~552 zł).
Niestety nie mam możliwości ich odsłuchania bo żadne ze sklepów w województwie ich nie mają...
Jakie są Wasze opinie na ich temat. Czy warto dozbierać te ~100 zł.
Pozdrawiam
Wczoraj przeglądałem słuchawki w Music Store w Koloni, i te Soniacze zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Charakter brzmienia podobny do DT-150, konstrukcyjnie skoromnie, ale solidnie. Natomiast ten mode AT nie był tam obecny. Ale wydaje mi się że te Audio Technic'i są zbyt plastikowe (były tam inne modele). Mnie się te soniacze podobały, ale jakbym miał wybierać to wybrałbym Bayerdynamic - albo klasyka czyli DT-150 (wygląd odstrasza), albo nowsze modele DT-770 Pro (mniej basu, więcej góry) lub DT-990 Pro (więcej basu, mniej góry, do kontroli niskiego pasma dobrze się nadają). Osobiście pracuje na tych ostatnich, bardzo solidy sprzęt. Jak to tylko jedyne słuchawki podłączeone do systemu monitoringu to wersja 250ohm.
...
Wczoraj przeglądałem słuchawki w Music Store w Koloni, i te Soniacze zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Charakter brzmienia podobny do DT-150, konstrukcyjnie skoromnie, ale solidnie. Natomiast ten mode AT nie był tam obecny. Ale wydaje mi się że te Audio Technic'i są zbyt plastikowe (były tam inne modele). Mnie się te soniacze podobały, ale jakbym miał wybierać to wybrałbym Bayerdynamic - albo klasyka czyli DT-150 (wygląd odstrasza), albo nowsze modele DT-770 Pro (mniej basu, więcej góry) lub DT-990 Pro (więcej basu, mniej góry, do kontroli niskiego pasma dobrze się nadają). Osobiście pracuje na tych ostatnich, bardzo solidy sprzęt. Jak to tylko jedyne słuchawki podłączeone do systemu monitoringu to wersja 250ohm. ...
Hmm. W sumie coraz bardziej przekonuję się do Soniaczów, a poza tym znalazłem je w sklepie za 430 zł.
Hmm. W sumie coraz bardziej przekonuję się do Soniaczów, a poza tym znalazłem je w sklepie za 430 zł.
...
Aha, DT-990 Pro odpadają, bo są otwarte
DT770 są zamknięte
...Jak to tylko jedyne słuchawki podłączeone do systemu monitoringu to wersja 250ohm. ...
Pozwolę się podpiąć trochę pod temat. Zastanawiam się którą wersję DP880 wybrać, 32 czy 250 ohm. Chcę używać słuchawek na wyjściach z różnych, również "konsumenckich" urządzeń, ale jednak bez użycia przedwzmacniacza. Będę je podłączał bezpośrednio do mixera (150 ohm), interface'u (80 ohm) jak i z wyjścia macbook pro (??? ohm). Która wersja będzie lepszym rozwiązaniem? Czytałem kilka testów i porównań obu modeli na różnych portalach i znalazłem też opinię, że model 32 ohm wypada słabo i nadaję się tylko do przenośnych odtwarzaczy, co jak dla mnie mija się z celem. Wiem co to impedancja, ale nie wiem jak to wygląda pod względem empirycznym. Czy słuchawki 250 ohm można "znośnie" napędzić wyjściem z laptopa o niższej impedancji? Czy lepiej iść w wersję 32 ohm?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
...
Czy słuchawki 250 ohm można "znośnie" napędzić wyjściem z laptopa o niższej impedancji? Czy lepiej iść w wersję 32 ohm?
Będę wdzięczny za odpowiedź....
W praktyce słuchawki 250 ohm podłączone do wyjść laptopowych/smartfonowych grają umiarkowanie głośno. Wystarczy do słuchania na takim poziomie by wysłyszeć wszystko. Ale troszeczkę brakuję do pełni szczęścia (głośne słuchanie). Natomiast w przypadku interfejsów/wzmacniaczy słuchawkowych z regulacją wzmocnienia wogóle nie ma problemu.
Pytanie czy wszystkie profesjonalne modele wystepują w wersji 32 ohm. DT 770 Pro była wersja limitowana 32ohm.
...
W praktyce słuchawki 250 ohm podłączone do wyjść laptopowych/smartfonowych grają umiarkowanie głośno. Wystarczy do słuchania na takim poziomie by wysłyszeć wszystko. Ale troszeczkę brakuję do pełni szczęścia (głośne słuchanie). Natomiast w przypadku interfejsów/wzmacniaczy słuchawkowych z regulacją wzmocnienia wogóle nie ma problemu.
Pytanie czy wszystkie profesjonalne modele wystepują w wersji 32 ohm. DT 770 Pro była wersja limitowana 32ohm.
Dziękuję za odpowiedź. DT 880 występują w wersji 32 ohm, lecz nie mają w nazwie PRO. Czytałem opinie w internecie, że wersja 32 ohm doskonale nadaje się do przenośnych odtwarzaczy, ale traci przez to na jakości dzwięku z innych źródeł. Czyli wygląda na to że w moim przypadku lepszym wyjściem będzie zakup wersji 250 ohm gdzyż będzie lepiej pracować na wiekszości urządzeń ( w "studio") a słabiej na laptopie, w przeciwieństwie do wersji 32 ohm?
