Strona 1 z 1

Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: piątek 18 sie 2006, 16:19
autor: DJ_Rydzyk
Witam!

Potrzebuję drugiego parapetu na scenę i moje rozważania kierują się na 2 klawisze:

-Korg KARMA
-Yamaha MOTIF 6

który wybrać?
Gram w dwóch zespolach (TOTO tribute band i w bluesowym) oraz robię wlasne projekty utrzymane w róznych klimatach. Mam już Rolanda RD700sx. Czyli potrzebuję różnych hammondów, leadów, synth, pad, brass itp.
Cenowo oba stoją bardzo podobnie na rynku second hand.

piszcie co myślicie...

dzięki
pozdrawiam

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: piątek 18 sie 2006, 19:12
autor: preceli
...piszcie co myślicie...

Zasuwaj do dobrego sklepu, obadaj organoleptycznie i nie marudź. Nikt za Ciebie nie dokona tu wyboru.
[addsig]

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: piątek 18 sie 2006, 19:30
autor: mr-hammond
Oba modele są oki, tak więc po suchych danych nie stwierdzisz nic , zastanów sie co tak naprawde potrzebujesz i jakich funkcji szukasz. Karma ma np bogate arpegiatory opatentowane przez firme:-) jako coś super, sam sie przekonaj czy to tyle warte i czy Ty akurat tego potrzebujesz.

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: piątek 18 sie 2006, 22:10
autor: Bomber
......piszcie co myślicie...

Zasuwaj do dobrego sklepu, obadaj organoleptycznie i nie marudź. Nikt za Ciebie nie dokona tu wyboru.
...
**********************
ty to masz tupet...

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: sobota 19 sie 2006, 01:47
autor: Dobmatt
Preceli doradził:

"Zasuwaj do dobrego sklepu, obadaj organoleptycznie i nie marudź. Nikt za Ciebie nie dokona tu wyboru..."

a Bomber to z oburzeniem skomentował:

" ...ty to masz tupet...".

Faktycznie rada Precelego zabrzmiała może nieco opryskliwie, ale zgadzam się całkowicie. Czego autor postu się spodziewa od nas w tak krytycznej dla każdego muzyka sprawie, jaką jest wybór instrumentu? To kwestia indywidualnych potrzeb, gustu i smaku. Każdy współczesny syntezator oferuje brzmienia wymienione bardzo ogólnikowo w prośbie o radę, i nie one decydują o przydatności instrumentu. Tylko osobista inwigilacja i godziny testowania w sklepie mogą pomóc w podjęciu decyzji. A że pytania tego typu powtarzają się bes sensu na forum, więc i zniecierpliwienie Precelego uzasadnione ...

MD.

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: sobota 19 sie 2006, 10:18
autor: robertuss
hmm, mam s90 wiec znam barwy motifa na wylot,
korg jest bardziej zakręcony, ostry, do solówek idealny,agresywny, .

yamaha jest dość słodka, uniwersalna bardziej niż korg,.

ja bym na 2 klawisz wybrał korga. choć mi piana do d... ale jesli masz rd to bedzie to dobrana para!

pozdro!


[addsig]

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: sobota 19 sie 2006, 12:21
autor: WG
A nie lepiej coś nowszego i nowocześniejszego jak KORG TR albo YAMAHA z serii ES czy MO.

Karma i Motif to już dosyć leciwe instrumenty.

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: sobota 19 sie 2006, 14:08
autor: Wojtek1980
Mam Yamahę MO8 (brzmienia identyczne jak MO6) - przepiękne smyki i elektryczne pianina (rhodesy, suitcase) - coś wspaniałego, na tych brzmieniach opiera się ostatnia płyta zespołu Goya, ostatnio np. widziałem Motifa6 oglądając koncert Paula McCartneya na dvd , może to ci w czymś pomoże...

Re: Korg KARMA czy Yamaha MOTIF 6?

: sobota 19 sie 2006, 14:17
autor: Wojtek1980
Zgadzam się z tym, że korg ma własne unikalne brzmienie, bardziej "dynamiczne" niż Yamaha, z kolei yamaha brzmi naturalniej. Korg chyba ci się nie przyda w zespołach w których grasz, na pewno w solowych projektach tak, ale do zespołów bluesowych to on się raczej nie nadaje, ewentualnie organowe brzmienia byś z niego brał. Ale skoro masz już świetne piano Rolanda - kup sobie najtańszą wersję MOTIFA ES6, tam jest wszystko co potrzeba + wypasiony sampler. Generalnie klawisz na długie lata... Ja potrzebowałem czegoś z ważoną klawiaturą i w miarę taniego dlatego wybrałem MO8.