Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: Zbynia » niedziela 01 lip 2007, 16:56

a masz wszystkie dane???
jesli tak to ktos to umiescil i ma gdzies patent - jesli nie chcesz robic z tego biznesu to rob sobie ile ich zechcesz - gdyby to byl patent to nic bys na ten temat nie przeczytal procz ogolnikow.......

patenty cofaja nas w rozwoju......

Awatar użytkownika
StereoCult
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: StereoCult » niedziela 01 lip 2007, 19:28

o jakich danych mowisz??

Awatar użytkownika
StereoCult
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: StereoCult » niedziela 01 lip 2007, 20:18

...o jakich danych mowisz??...
jestem ciekaw bardzo czy imbir ssl TYPE 4 tez jest zrobiony na podstawie tych wszystkich planów i z tych podzespolow co w linku jaki zaostał w temacie kilka razy podany...

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: Zbynia » niedziela 01 lip 2007, 23:33

wlasnie o tych danych mowie - jesli ktos umieszcza ogolniedostepne parametry,schematy itp to po to bys mogl sobie skopiowac.........

Awatar użytkownika
oduck
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: oduck » poniedziałek 02 lip 2007, 09:39

tylko ze tam wyraznie napisane jest ze jakiekolwiek czerpanie korzysci z tych schematow bez zezwolenia Zyrafy jest zabronione

jak to sie ma do Imbirow? (bo nie tylko SSL4k ale i inne wygladaja podobnie jak zyrafowe konstrukcje)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
oduck
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: oduck » poniedziałek 02 lip 2007, 09:51

********

Tylko pozostaje pytanie... za 2 zł 50 gr, z cyklu, czy pierwsze było jajko, czy kura [?].

Czy te firmy powoli i skrupulatnie budowały sobie renomę, a użytkownicy wręcz niezauważalnie przystali na wysokie ceny i zaakceptowali je, mając te wszystkie dodatkowe rzeczy, o jakich wspominasz, czy też może... marki te od samego początku, snobistycznie zaatakowały cenami z kilkuset procentowymi marżami, by potencjalni klienci, widząc kilkuzerowe metki, automatycznie, zgodnie z zasadami najprostszego marketingu, uwierzyli w ich jakość?

I przy okazji. Czy taki Behringer byłby poniewierany i oskarżany na przykład o szumy w mikserach "na dzień dobry", gdyby jego rachunki miały trochę większą zdolność wysysania zawartości portfela?

Moją odpowiedź znasz.
...

**********************


mysle, ze te wnioski zbyt pochopnie wysuniete ... ;) lub tez zbyt odwazne
sadzisz bowiem ze gdyby np mixer behringera kosztowal 2x albo 3x wiecej to juz by mniej szumial (chociaz moim zdaniem nie sa to najwieksze szumofony an rynku)
troche wiary w ludzkie uszy i pokory tez by ci sie przydalo ;)

co do sprzetu renomowanych firm, to nie zapominaj, ze :
dzisiaj sytuacja wyglada zgola inaczej, ale kiedys byl to sprzet wylacznie dla elit, studia nagraniowe byly liczone na palcach jednej reki, ich wynajecie kosztowalo fortune (i nie z czystego wyracvhowania jak pewnie zasugerujesz, ale z uwagi na top of the best ludzi i sprzetu jaki tam byl), i to byl caly rynek pro audio. a nie setki tysiecy homerecordingowcow tak jak dzis.
i teraz odpowiedz sam sobie na pytanie - czy mozna bylo oceniac wartosc takiego np. preampu tylko na podstawie kosztu czesci? troche jednak trzeba bylo pomyslec nad projektem, popracowac, potem uruchomic linie produkcyjna (nie bylo gotowych komponentow z Chin!!) i liczyc zeby jakos na tym zarobic sprzedajaca paredziesiat szt rocznie. stad ta cena i dziwi mnie czemu caly czas starasz sie wmowic ludziom wylacznie chciwosc.
tak samo system do online video typu np. Smoke kosztuje od paruset tys wzwyz. naciaganie? przeciez to tylko zwykly (no, moze troche mniej) pecet, pare chipsetow i oprogramowanie (mam nadzieje, ze producentow softu nie oskarzasz o zdzierstwo porownujac ceny czystych plyt..)?
no wlasnie
poza tym nie wiem, skad masz dane o kilkuset procentowych marzach producenta? toz to bzdury z palca wyssane..


Joachim - no wlasnie, WYKUPIONE prawa ;) i o to chodzi, ze jak dzisiaj chcesz kupic ORYGINALNE LA2A, to tylko w UA (chociaz pewnie wielu sie znajdzie, ktorzy twierdzic beda ze prawdziwych oryginalnych od dawna sie nie produkuje)
ale to juz sie iscie akademicka dyskusja rzeczywiscie robi o jajku i kurze :D
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
oduck
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: oduck » poniedziałek 02 lip 2007, 09:57

aha, do igs-a mam prosbe jeszcze: bo piszesz o oczywistych roznicach kladacych na lopatki VariMu i jako przyklad podajesz porownawczy test; tylko ze ja mam problem z materialem dzwiekowym w tym tescie - przepraszam, jesli kogos uraze, ale to liche potwornie i tak naprawde nic nie pokazuje (jakies zywe instrumenty w dobrej akustyce? glos jakis? motu w dodatku ;)

bo co z tego ze slysze ze kompresor inaczej dziala - zdziwilo mnie by gdyby nie bylo roznic. a o zachowaniu i zastosowaniu sprzetu wiele to nie mowi

fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
igs
Posty: 175
Rejestracja: sobota 11 gru 2004, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: igs » poniedziałek 02 lip 2007, 12:23

...przepraszam, jesli kogos uraze, ale to liche potwornie i tak naprawde nic nie pokazuje (jakies zywe instrumenty w dobrej akustyce? glos jakis? motu w dodatku ;)
**********************

Być może nie doczytałeś (jest po angielsku), że ten test był zrobiony dosłownie "na kolanie". Muzykę do niego zrobiłem na MPC od zera w jakieś 15 minut. Poźniej kolega dograł gitarę akustyczną. Koniec.
Z góry wiadomo, że wszelkie testy przeprowadzone przez producenta sprzętu są stronnicze i niewiarygodne. Wychodząc z takiego założenia nie wczuwaliśmy się zbytnio w ów test bo i tak był z góry skazany na krytykę.
Po opublikowaniu plików dźwiękowych na stronie Imbir.com dostałem dziesiątki maili ze spostrzeżeniami słuchaczy. Ludzie słyszeli przeróżne rzeczy, ale nikt nie napisał, że "nic nie słyszy"

Jeżeli chodzi zaś o MOTU, to już czepisasz się wybitnie. Rozumiem, jakbym robił test na SB Live byłby powód do śmiechu. Motu ma płaską charakterystykę aż do 37kHz. A papugi w kółko powtarzają, że jest ciemne, hehe.

Jeżeli ktoś zaoferuje profesjonalny test naszego sprzętu, chętnie dostarczymy graty do testu. Sprzęt IMBIR testów sie nie boi

A oto warunki, w jakich test się odbył:
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/igs-studio/
...
No coż, widzę, ze sceptyków i niedowiarków nie brakuje. Nawet jak "nic sie nie słyszy" to na wszelki wypadek warto skrytykować...
Pozdrv,
igs
imbir.com
www.igsaudio.pl

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty: 1517
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: PiotrK » poniedziałek 02 lip 2007, 12:45

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:38 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
igs
Posty: 175
Rejestracja: sobota 11 gru 2004, 00:00

Re: Imbir SSL TYPE 4 - ktoś testował?

Post autor: igs » poniedziałek 02 lip 2007, 13:06

Powiem tylko tyle. Jestem w stanie udowodnić zarobek na jednym konkretnym urządzeniu, o jakich mowa w temacie, w okolicach 700 % (słownie: siedemset procent)...
**********************

Za każdy egz. nagranej przeze mnie płyty dostaję 2 do 3 zł.
A w Empiku widzę je po 30 zł. Możesz mi to wytłumaczyć, PiotrK ?
www.igsaudio.pl

ODPOWIEDZ