Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
a
Posty: 380
Rejestracja: piątek 08 paź 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: a » niedziela 01 lip 2007, 02:03

...Witam wszystkich forumowiczów,
W przyszłym tygodniu kupuję głowę, tylko niestety mam mały dylemat, co wybrać: Engla Powerballa, czy Mesę Dual Rect.

**********************

Mesa

H&K tez kopie ale Mese szybciej spylisz jak ci sie znudzi :)

http://www.superstereo.pl

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: pawello » poniedziałek 02 lip 2007, 00:02

......
**********************
Z ta Rivera Bonehead to byl zart... Ten wzmacniacz zostal wyprodukowany w liczbie 60 sztuk a cena za glowe to 13000zl... Jest to kontrukcja conajmniej nietypowa - glowa+kolumna 4x12+subwoofer wyprodukowana na specjane zyczenie i przy udziale Steve'a Lukathera - totalny UNIKAT...Ostatnio ogralem te glowe - pieknie brzmi ale to nie jest typ MESY i do łojenia to sie nie nadaje... To rockowy wzmacniaz nie metalowy... Kup Mese...
[addsig]
pozdrawiam.

vitos
Posty: 10
Rejestracja: piątek 29 cze 2007, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: vitos » poniedziałek 02 lip 2007, 09:48

to, co ludzie krytykują mesy, to po prostu masakra. Po 15.oo wkleję tu odpowiedź na moje pytanie osoby, która ma Engla Powerballa.

minimax
Posty: 199
Rejestracja: czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: minimax » poniedziałek 02 lip 2007, 10:12

Nikt nie jest w stanie Ci pomóc w ten sposób. Takie graty ogrywa się samemu i to nie tylko w sklepie ale z całym składem - na scenie i w studio. Po paru miesiącach będziesz wiedział czy to jest TO. Raczej nie da się inaczej, bo każdy ma inny gust, inne wiosło i innych muzyków w zespole.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

Awatar użytkownika
JacekH
Posty: 611
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: JacekH » poniedziałek 02 lip 2007, 11:44

Wszystko to rzecz gustu i jesli forum ma Ci odpowiedzieć, jaki jest Twój, to średnio widzę zadowolenie po zakupie... ;)

IMHO - więc proszę nie prostować mojego zdania :) każdy może mieć inne:

1. Mesa Dual Rect
Przester ok, zresztą to standard, a w połączeniu z PRSem to właściwie popularny zestaw w co drugim teledysku :D Czysta do bani. Crunch raczej rockowy niż bluesowy. Chyba jest już przesyt tych ampów...

2. Engl Powerball
Co do czystej - uwaga jak poprzednio; nie do tego jest ten amp. Przester ciekawy. Inny niż w MB, jakby twardszy. W studiu sprawdza się znakomicie.

3. Huges& Kettner Triamp
Chyba najbardziej uniwersalny amp z tych trzech. Zarówno czysta, jak i crunche są świetne, a i przester znakomity. Gdybym miał wybór to z tych trzech bez namysłu brałbym Triampa.

Jacek

Awatar użytkownika
Hofander
Posty: 285
Rejestracja: środa 01 paź 2003, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: Hofander » wtorek 03 lip 2007, 16:12

Dorzuć parę złotych i wbij się w Mesę Roadster - prawdziwe cztery kanały, dwa z Duala i dwa czyste/crunch z Lonestar - posikasz się.

H

vitos
Posty: 10
Rejestracja: piątek 29 cze 2007, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: vitos » środa 04 lip 2007, 09:29

ale ten RoadStar to jest kombo, czy głowa? Pojechałem wczoraj z bratem i testowałem Engla Powerballa we Wrocku u gitarzysty Extinct Gods. Nabardziej interesujący jest CLEAN. Jeśl ichodzi o resztę ,to do końca nie wiem.

Ile kosztuje RoadStar?

vitos
Posty: 10
Rejestracja: piątek 29 cze 2007, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: vitos » środa 04 lip 2007, 09:56

chyba coś pomieszałem. Nie wiem też jak się sprawuje TriAmp. Chyba widziałem go kiedyś na koncercie Sweet Noise, ale nie jestem przekonany. W ogóle to Kettnerów raczej nie, choć nie mam ogranej tej marki. Szukam heada, albo może tez być combo, które by miało soczysty, głęboki nu-metalowy sound.
Ale powiem Wam, że rzeczywiście ten Powerball, jeśli chodzi o CLEAN, to naprawdę ma szlachetne brzmienie. Ale dowiedziałem się też, że ludzie za 2500 kupują FIREBALLE, choć tam możliwości sąnieco ograniczone podobno, ale nie na tyle, żeby nie wziąść.

Sam już głupi jestem. Chciałbym ograć Mesę i zobaczyć ,czy się nada, ale wątpię, po tym, co ludzie piszą, że to tylko bzykająca zabawka, a nia AMP.

no, pozdrawiam, PISZCIE!

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: pawello » środa 04 lip 2007, 11:08

...Dorzuć parę złotych i wbij się w Mesę Roadster - prawdziwe cztery kanały, dwa z Duala i dwa czyste/crunch z Lonestar - posikasz się.

H...
**********************
Hm... ja slyszalem o innych 2 modelach - Lonestar i Road King... Ale Lone Star - pierwsze slysze...
[addsig]
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Engl Powerball czy Mesa Dual Rectifier

Post autor: Feefrock » środa 04 lip 2007, 20:33



Sam już głupi jestem. Chciałbym ograć Mesę i zobaczyć ,czy się nada, ale wątpię, po tym, co ludzie piszą, że to tylko bzykająca zabawka, a nia AMP.

no, pozdrawiam, PISZCIE!...
**********************
Wątpisz czy Ci sie spodoba, bo ludzie piszą.....? A to ma się podobać ludziom a nie Tobie?

Wyobraź sobie, ze najlepsze brzmienia numetalowe powstały na tej bzycącej zabawce.

A może jednak warto posłuchać, co ludzie piszą i kupić tranzystorowego randalla

ODPOWIEDZ