Jaki procesor efektów na live?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Jaki procesor efektów na live?

Post autor: DCG » wtorek 07 sie 2007, 21:45

Który effect procesor na chałtury, live itp.?
W mojej głowie, walczą o palmę pierwszeństwa:
TC ONE XL
LEXICON MX 300
LEXICON MPX 550
Napiszcie jak one się wam sprawują, bądź sprawowały.
Mile widziane wszelkie dywagacje na temat.
Podpowiedźcie trochę, bo takich, jak ja, jest z pewnością wielu.
A może jakieś insynuacje, co do innych modeli?

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: DCG » środa 08 sie 2007, 14:57

Który najlepszy, do vocalu, na żywo?

Awatar użytkownika
Groover
Posty: 1096
Rejestracja: niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: Groover » środa 08 sie 2007, 15:43

...Który effect procesor na chałtury, live itp.?
W mojej głowie, walczą o palmę pierwszeństwa:
TC ONE XL
LEXICON MX 300
LEXICON MPX 550
Napiszcie jak one się wam sprawują, bądź sprawowały.
Mile widziane wszelkie dywagacje na temat.
Podpowiedźcie trochę, bo takich, jak ja, jest z pewnością wielu.
A może jakieś insynuacje, co do innych modeli?
...
**********************

IMO pod względem jakości brzmienia - MPX550. Pod względem funkcjonalności i łatwości obsługi - MX300.

Pozdro
Groover
[addsig]
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty: 757
Rejestracja: poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: AlfonsoRodeo » środa 08 sie 2007, 16:58

...Który effect procesor na chałtury, live itp.?
W mojej głowie, walczą o palmę pierwszeństwa:
TC ONE XL
LEXICON MX 300
LEXICON MPX 550
Napiszcie jak one się wam sprawują, bądź sprawowały.
Mile widziane wszelkie dywagacje na temat.
Podpowiedźcie trochę, bo takich, jak ja, jest z pewnością wielu.
A może jakieś insynuacje, co do innych modeli?
...
**********************
Zdecydowanie TC M-One XL - riderowy, dobrze brzmiacy, prosty w obslude i niezawodny.

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: dejote » środa 08 sie 2007, 17:22

TC M-One XL - brzmienie, jakość efektów, prostota obsługi, wytrzymałość...
No i żadna kapela nim nie pogardzi - w przeciwieństwie do tanich lexiconów...
[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

WG
Posty: 1235
Rejestracja: poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: WG » środa 08 sie 2007, 18:43

-> do tanich lexiconów
**********************
Potwierdzam. W swojej klasie nie wyróżnia się niczym specjalnym od TC.

Moje słowa będą nieco krytyczne w kierunku "tanich" lexiconów z którymi miałem do czynienia przez ostatni okres.

Z tych trzech proponuję iść w kierunku TC. Tam będą 1-3 programy ale takie, że pogłos będzie bogaty, słyszalny, "soczysty" długi z ładnym pełnym wybrzmiewaniem i nie będzie to bynajmniej tania symulacja z kostek lexicona serwowana w serii MX. W MX jest spory wybór programów i tak naprawdę nic sensownego. Lepiej by zrobili jak by umieścili tylko jeden program pogłosowy a konkretny.

"Tanie" Lexy są nieprzewidywalne brzmieniowo raz działają w porządku innym razem coś się z tym dzieje - może trafiłem na wadliwy egz. ale i tak mam już dość tych MX efektów gdyż nie można ich dobrze wysterować. Powrót efektu jest zależy od mocy sygnału wejściowego i jest to w co pewnie trudnio uwierzyć przypadkowa czasami zależność a powinna być liniowa - niestety tak nie jest. Może dochodzi do przegrzewania się elementów po kilku godzinach pracy i coś rozstraja.
Osobiście po wielu bojach z "tanim" IMO nieprzewidywalnym Lexiconem MX ja mam niestety go dość Do studyjnych robótek MX sprawdzi się na pewno bo tam mamy czas przy tym jeszcze posiedzieć ale nie w warunkach live.
Inna rzecz, że w MX należą się słowa krytyki za niedziałające pokrętła nasycenia efektu Mix. W pozycji 50% słychać wyraźnie opóźnienie pomiędzy sygnałem wejściowym a wyjściowym pogłosowanym innymi słowy latencja, która się pojawia jest nie dopuszczalna. I co gorsze nie można wyłączyć tego sygnału podstawowego, dlatego najlepsze ustawinie to 100% kiedy sygnał podstawowy jest zerowy i mamy tylko i wyłącznie sygnał pogłosowany.

Niestety ale mój werdykt teraz to TC

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: dejote » środa 08 sie 2007, 18:54

Tak, dokładnie , do tego zdarzyło mi się raz że lex sie "Zawiesił" :|
Co też mnie nie nastraja pozytywnie do tego procesora.
A M-One to klasa sama w sobie, zauważ że większość firm nagłośnieniowych go posiada...

[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: DCG » środa 08 sie 2007, 22:25

Szanowni Panowie, a może i Panie, tylko potwierdziliście mój pierwotny zamysł, z czego się bardzo cieszę. w TC, na dzień dobry, jest ponad dwa razy tyle programów fabrycznych, o których słyszałem, jak najlepsze opinie, w tej klasie cenowej. Ja skupiłem się na tych trzech procesorach, co wyżej ale może jest dla nich alternatywa? Czy w tym przedziale, może lekko wyżej, jest coś lepszego, waszym zdaniem od TC M-ONE XL?

WG
Posty: 1235
Rejestracja: poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: WG » czwartek 09 sie 2007, 02:32

[I]... niedziałające pokrętła nasycenia efektu Mix. W pozycji 50% słychać wyraźnie opóźnienie pomiędzy sygnałem wejściowym a wyjściowym pogłosowanym...[/B]

Z tym opóźnieniem to może nie jest tak źle, można z tym żyć nawet dla pewności przed chwilką to sprawdziłem.

Doprecyzuję o co chodzi z tym Mix-em. W Lex MX nie ma takiej możliwości aby ustawić go tak aby pokrętła Mix dodawały wyłącznie pogłos.
Działa to tak, że
Mix 0% to słychać sygnał tylko wejściowy
Mix 50% to słychać sygnał podstawowy i pogłos
Mix 100% to słychac tylko pogłos

Innymi słowy pokrętłami Mix nie da się ustawić balansu pomiędzy dwoma efektami a to akurat pięknie działa w TC, właśnie przed chwilą nawet sprawdziłem dla pewności.

Nawet wszelkie próby przełączenia Lexicona MX w tryb Serial lub Parallel nic nie daje.

Mi tylko chodzi o to żeby po skręceniu gałek Mix na 0% nie było słychać absolutnie NIC. Może ktoś doszedł jak to zrobić ! Albo może ja coś źle robię choć instrukcję przewertowałem już kilkakrotnie.

Tak po za tym Lex MX szumi i to nieźle a wczesne odbicia ma wręcz fatalne.
Nie wiem jak wersja z wejściami symetrycznymi XLR

Czemu kontynuuję ten wątek i biję pianę o to bo może ktoś wie jak to rozwiązać. Lex MX ma być podłączony tylko jak MONO IN i jako STEREO OUT inne rozw. nie wchodzą w grę !

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Jaki procesor efektów na live?

Post autor: JoachimK » czwartek 09 sie 2007, 09:45

Doprecyzuję o co chodzi z tym Mix-em. W Lex MX nie ma takiej możliwości aby ustawić go tak aby pokrętła Mix dodawały wyłącznie pogłos.

Wlasnie dlatego, ze jest to miks, a wiec regulacja pomiedzy Dry a Wet :)

Innymi słowy pokrętłami Mix nie da się ustawić balansu pomiędzy dwoma efektami a to akurat pięknie działa w TC, właśnie przed chwilą nawet sprawdziłem dla pewności.

Ja akurat nie widze problemu, tak pracuja tez duze lexicony.
Najczesciej stosowany system pracy w przypadku dwoch efektow o tych fizycznych wejsciach i tych samych lub roznych wyjsciach to - jak piszesz -rownolegle mono in/stereo out.
W takim przypadku zdecydowanie wole miec rozdzielone dwa efekty bez regulacji proporcji miedzy nimi. Sygnal wraca na konsolete, a proporcje sie reguluje wysylkami na kazdy efekt.
Tak w przypadku pracy z konsoleta. Nie wyobrazam sobie wrecz inaczej. Co innego, jesli to jest procesor do instrumentu. Wtedy pokretlo Mix regulujace proporcje miedzy efektami, a nie sygnalem wspolnym, jest wskazane.

Tak po za tym Lex MX szumi i to nieźle a wczesne odbicia ma wręcz fatalne.
Nie wiem jak wersja z wejściami symetrycznymi XLR


Tego nie wiem, w testach MX400 nie przypominam sobie szumu.

P.S. Jak wiadomo, najlepszy lexicon - czyli 480L tez szumi, a caly swiat go stosuje :)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

ODPOWIEDZ