Od kilku lat produkuję muzykę opartą o sample. Potrzebuję teraz tor audio aby nagrywać wokale z możliwie najlepszą jakością. Aktualnie posiadam audio-technica 4033, drawmer 1960, motu24 I/O. Na moją szkodę jestem niepoprawnym technofilem i ten tor mnie nie zadowala.Nie zaśmiecałbym tutejszego forum, lecz niestety nie mam możliwości przetestowania zabawek ktore mnie interesują a wierze ze kilku z was ma w sprzecie wieksze doświadczenie. Moje audiofilskie skłonności kierują mnie na takie wyjścia:
Brauner VM1 - Pendulum Audio Quartet - Motu
Brauner Vm1 - Universal audio 6176 - Motu
Neumann U87 - coś z tube-tech? lub summit audio?
To tylko sugestie.Chciałbym powiedzieć ze cena nie gra roli ale pewien limit jednak jest i stąd myśle o rozwiązaniu typu channel-strip
choć się nie upieram.Nie moge przekroczyć kwoty 27 000 ponieważ wiecej nie mam a po za tym rodzina wysłałaby mnie na leczenie psychiatryczne.
Jeżeli chodzi o odsłuch( bo pewnie w ten deseń mogłoby paść kilka postów) to jest dobrze - Crown, avantone, yamaha ns10, jbl 4425.
Reasumując bardzo prosze o pomoc i podzielenie sie doświadczeniem.Sumę tę odkładałem bardzo długo i nie chciałbym jej zainwestować nieudanie.
Serdecznie pozdrawiam.
