Strona 1 z 3
Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: czwartek 18 gru 2008, 20:53
autor: hubertous
Witam!
Chciałbym się poradzić Was, jako fachowców, w wyborze sprzętu. Czego oczekuję? Bardzo dobrze brzmiącego instrumentu do studia (domowego), z wyrównanym pasmem, bądź z wybiciem na pierwszy plan niższych częstotliwości; chciałbym mieć dobrze brzmiące akustyczne pianino, elektryczne (coś jak Fender Rhodes), organy, świetnie brzmiące gitarki akustyczne, jak i elektryczne, brzmień typu lead oczekuję kilkunastu dobrych (tyle mi wystarczy), padów także za wiele nie oczekuję, chciałbym mieć szeroką gamę wyboru jeśli chodzi o brzmienia typu brass, i kończąc na najważniejszej dla mnie w tym momencie sekcji - strings! Potrzebne mi są piękne brzmienia orkiestrowe (zarówno pojedyncze skrzypce, altówki, kontrabasy i wiolonczela, jak i cała orkiestra z bębnami itd.). Ważne jest to, żeby można było podzielić klawiaturę na minimum 2 części i żeby można było grać 2 dźwiękami na raz i żeby była możliwość regulacji głośności poszczególnego dźwięku (np. piano+strings, raz potrzebne są cichutkie strings, raz głośniejsze). Liczą się także możliwości edycji dźwięku oraz zestawy perkusyjne. Przydałby się również wbudowany minimum 16-ścieżkowy rejestrator.
Miałem na myśli Yamahe MM6, lecz grałem na niej w sklepie i muszę przyznać, że ma słabiutki bas. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze oraz sugestie
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: czwartek 18 gru 2008, 22:41
autor: wlodek1969
Takie brzmienia o ktorych piszesz posiadają tylko topowe workstation.Ja bym postawił na Kurzweila PC3X(brzmienia orkiestrowe odlot),masz jeszcze Korg M3,Yamaha Motif XS,Roland Fantom G jednak wszystkie kosztują grubo ponad 2.800 pln.Pomyśl o wersji modułowej któregoś(np Yamaha Xs-3.800 na allero) lub zobacz starszą generacje np Yamaha EX5,Korg Triton lub Karma czy świetnie brzmiący Roland XP30 lub moduł JV 2080 i wyżej.
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 08:14
autor: Velu
Kolego niestety za te pieniądze raczej hardware'owo nie poszalejesz z jakością brzmień....
na twoim miejscu jednak postawiłbym na software bo za 2800 możesz kupić kilka dobrych instrumentów VST lub bibliotek brzmień do samplera.
Skoro potrzebujesz do domowego studia a nie na scenę to nie ma sensu inwestować nawet 10 tyś w instrument hardware'owy bo wiadomo, że np piano które na komputerze zajmuje pół gigabajta będzie lepiej brzmiało niż piano z workstation w którym 300 megabajtów podzielone jest na 1000 brzmień.
Pozdrawiam!
[addsig]
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 08:19
autor: Pan_Jabu
...Kolego niestety za te pieniądze raczej hardware'owo nie poszalejesz z jakością brzmień....
na twoim miejscu jednak postawiłbym na software bo za 2800 możesz kupić kilka dobrych instrumentów VST lub bibliotek brzmień do samplera.
**********************
Popieram. Poprzeczka zawieszona zdecydowanie za wysoko jak na ten budżet.
Nawet Roland Fantom G, którego akurat mam przyjemność jakiś czas używać, nie spełnia w 100% tych wymagań. Słabym punktem są np. brassy. Fortepian to też nie jest Stainway. Może ew. M3, w którym z nowym systemem przychodzą ponoć bardzo dobry fortepian i brassy właśnie. Ale z kolei mnie brzmienia smyczkowe i gitary w Korgu nie podobały się za nic.
Więc ja mając 2800 i takie potrzeby, zainwestowałbym w porządną klawiaturę MIDI oraz NI Kontakt 3 (wg mnie rozwiązanie w miarę uniwersalne).
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 08:24
autor: Pan_Jabu
To wszystko oczywiście pod warunkiem że mówimy faktycznie tylko o studio. Na koncert to już nieco gorzej, bo Kontakt 3 nie jest stabilny jak skała

i od czasu do czasu jakieś zaciachy się mu trafiają.
(a fortepian w Fantomie to też nie jest St
einway oczywiście)
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 08:26
autor: AdamZ
O dziwo i ja poprę w tym wypadku VSTi.
Jeśli szukałbyś tylko soczystych leadów czy basów - radziłbym syntezator
Ty natomiast za jakby nie patrzyć niewielki budżet (w stosunku do wymagań)
celujesz w profesjonalny "czegotoniemający" workstation. W tym przedziale cenowym nie ma szans. Jedyne co mogłoby Cię w pełni zadowolić to KORG Oasys z ceną pomnożoną x10

Więc komputer + bilbioteki typu polecany Kontakt , czy np Colossus sprawdzą się o wiele lepiej i wciągną nosem każdy klawisz w tym przedziale cenowym.
[addsig]
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 09:34
autor: Pshemo1981
W takim wypadku tylko VST. Sam w moim domowym studio uzywam HYpersonic 2 i NI Kontakt 3. To jest najlepsze rozwiązanie.
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 16:38
autor: hubertous
Może postaram się uściślić. Zależy mi na mw. takich gitarkach jak tutaj w początku utworu
http://alexxis.wrzuta.pl/audio/b0mbcOSmsg/michael_jackson_we_ve_had_enough i tutaj na samym początku
http://veryoriginalnick.wrzuta.pl/audio/7MIGCDXPfY/08._michael_jackson_-_someone_put_your_hand_out
Jeśli chodzi o strings to jak mw. tutaj od 20 sekundy
http://sunny-and-angel.wrzuta.pl/film/pdrBTlHzUJ/michael_jackson_-_gone_too_soon
A jeśli chodzi o bas, pianino+strings to zależy mi by brzmiał jak w Timbaland - 2Man Show ( link -
http://blac-girl.wrzuta.pl/audio/7fT92um2Th/17_-_timbaland_-_2_man_show_ft._elton_john )
A brass jak powiedzmy 4 minutes Madonna&Justin Timberlake (wątpię, iż ktoś nie zna, więc nie podaję linka)
Tak więc powiedzmy chciałbym mieć samograja ze względu na ewentualne występy. Dlatego same VSTi mogą być niewystarczające oraz kłopotliwe.
Ale dziękuję za wszystkie odpowiedzi

I z góry za te, które się pojawią.
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 17:57
autor: csdis
Tak więc powiedzmy chciałbym mieć samograja ze względu na ewentualne występy. Dlatego same VSTi mogą być niewystarczające oraz kłopotliwe.
Ale dziękuję za wszystkie odpowiedzi

I z góry za te, które się pojawią.

...
**********************
To może chodzony receptor + klawiatura:)
Re: Uniwersalny syntezator do 2800 zł
: piątek 19 gru 2008, 19:04
autor: preceli
...Tak więc powiedzmy chciałbym mieć samograja ze względu na ewentualne występy. Dlatego same VSTi mogą być niewystarczające oraz kłopotliwe...
Człowieku, na co Ty liczysz? Że ktoś Ci zbuduje sprzętowy kombajn w myśl Twych oczekiwań, za takie, wspomniane wcześniej w sumie grosze?
W myśl tego co oczekujesz, to choćbyś się miał wręcz zagotować musisz jeszcze dorzucić co najmniej ze 3 tys. za coś, co wypuszczono ze trzy/cztery lata temu. I to bez żadnej łaski.
I proszę nie pisz tylko, w myśl ostatnich postów, że akurat Ciebie źle tu potraktowano.
[addsig]