Yamaha NS10 miała "symulować" przeciętny sprzęt lat '80 .
Hehe, niestety jesteś w błędzie. NS10 to był sprzęt konsumencki który pojawił się w studiach jako monitory bliskiego pola.
... i jedno przeczy Twoim zdaniem drugiemu ? Napisałem gdzieś że to "nie był sprzęt konsumencki"?
... i jedno przeczy Twoim zdaniem drugiemu ? Napisałem gdzieś że to "nie był sprzęt konsumencki"?
...
Jeśli przedmiot A symujuje przedmiot B, to znaczy że przedmiot A nie jest przedmiotem B tylko go symuluje :)
Natomiast do kolegi rada praktyczna: Krk raczej na Yamahy nie ma zmieniać sensu, bo faktycznie pod znakiem zapytania stoi to czy pójdziesz do przodu, czy raczej się cofniesz poświęcając cenny czas na naukę nowych monitorów. Zamiast tego dobrze jest zainwestować w odsłuch alternatywny, coś konsumenckiego: słuchawki, głośniczy 2.1 creative do kompa z dobrze "łupiącym" subwooferem. Taki sprzęt najlepiej pokazuje jeśli z czymś przegiąłeś, bo większość ludzi właśnie takiego sprzętu używa do słuchania muzyki w domu :)
słuchawki, głośniczy 2.1 creative do kompa z dobrze "łupiącym" subwooferem. Taki sprzęt najlepiej pokazuje jeśli z czymś przegiąłeś, bo większość ludzi właśnie takiego sprzętu używa do słuchania muzyki w domu :)
...
Nie zgadzam się z tym. Miks nie powinien być tak robiony by na takim sprzęcie np. bas nie był przesadzony bo ... ludzie którzy kupują sprzęt z łupiącym/przesadzonym basem właśnie tej przesady oczekują.
Muzyka powinna być tak masterowana by grać dobrze na sprzęcie neutralnym (monitor studyjny wysokiej klasy, obnażający wszelkie błędy realizatorskie) ... jeśli na takim sprzęcie zagra dobrze to na tanim 2.1 z łupaniem też będzie grało tak jak chce ten który to łupiące 2.1 kupował .
Zgadza się:) od tego jest odsłuch alternatywny żeby zrobić miks na monitorach a potem sprawdzić czy na tych już przytaczanych creativach łupie jak trzeba:)
Warto też część zaoszczędzonej kasy wydać na płyty referencyjne, to bardzo popularny i skuteczny sposób na dobre miksy - umieszczanie w sesji nagrania referencyjnego o podobnym charakterze do robionego przez nas miksu i porownywania :)
Kyle miksowałeś cos kiedys czy tylko udało ci sie posłuchac na czyms ze studia?Bo widze że nie masz pojęcia o miksowaniu na NS10 a powiem ci że nie udało mi sie zrobić usmiechu dyskoteki - za to miksy naprawdę dobrze brzmia po tych odsłuchach...i to od lat kolego.....od lat.....hs jakos mi nie podchodzi za to msp sa strasznie krzykliwe w górze...nie lubie takich monitorów bo lubia męczyć..właśnie plusem jest wywalony srodek ns10 i trzeba to miec na uwadze..oczywiście wymagaja subwoofera bo bez niego to sie pochlastac mozna...
Nie zmieniałbym odsłuchu na hs bo nie warto - zostałbym przy tym co znam - no a jak zmiana to na cos kilka klas wyżej bo na podobna półke nie ma to zbytniego sensu
... ehhh ... i bądź tu mądry ... jeden twierdzi że MSP nie męczą (nawet wymienia to jako jedną z głównych zalet) a inny że męczą ...
...
... ehhh ... i bądź tu mądry ... jeden twierdzi że MSP nie męczą (nawet wymienia to jako jedną z głównych zalet) a inny że męczą ... ...
No widzisz tak bywa:P.Dzieki koledzym, poslucham was i pozostane przy tym co mam,ostatnio mam troche wydatkow dlatego o wyszszej lasi pomysle troche pozniej:)
