Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
negrovano93
Posty: 18
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 00:00

Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: negrovano93 » środa 23 sty 2013, 19:12

Witam wszystkich forumowiczów EIS ! Jestem świeży na tym forum i pisze do was z zapytaniem o pare kwestii odnośnie kupna sprzetów do produkcji muzyki. Kwota którą mam do dyspozycji to 40000 zł. W tej kwocie chciałem zawrzeć takie sprzęty jak:


MPC 5000 - tu jest problem bo został wycofany ze sprzedaży, prawdopodobnie będe próbował sciągnać go z Niemiec, a jesli mi się nie uda to co proponujecie ?!! MPC 4000 dostane tylko używane ale jest również cieżko dostępne, a jak oceniacie np MPC 2500 ?!


Korg Kornos 88 - to mam zamiar kupić na sto procent


Roland Fantom G-8 - tu mam dylemat, czy brać Fanotma czy zastapić go Yamahą z serii XF, cena jest bardzo podobna ?!!


Interfejs Audio MOTU - planuje zakup karty w granicach ceny 2100 zł


Oprogramowanie DAW - prawdopodobnie będzie to Cubase 7, od paru lat pracowałem na Cubase więc program mam ogarnięty i cięzko mi od niego się odzwyczaić


Komputer Stacjonarny - mocna jednostka centralna


Monitory studyjne już posiadam w swojej kolekcji ;)


Muzyka którą mam zamiar tworzyć to rap, rnb, elektornika przemieszana z klasyką - motywy symfoniczne (dominujące pianina, smyczki, chóry, gitary elektryczne, itd itp)


Prosze osoby doświadczone o mozliwośc poradzenia mi w dokonaniu zakupu rzeczy takich jak niedostępne już AKAI MPC 5000 (alternatywa dla tego modelu) i coś z tą drugą stacją roboczą typu Fantom - czy Roland czy Yamaha lub coś jeszcze ;)


Pozdrawiam ;)


 


 


 


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Zbynia » środa 23 sty 2013, 19:42

MPC Reinanssance bez dwóch zdań


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Zbynia » środa 23 sty 2013, 19:44

aha do niej potrzebny jest komputer - tu świetnie się sprawdzi jakiś wydajny ALL in One z dotykowym ekranem


negrovano93
Posty: 18
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: negrovano93 » środa 23 sty 2013, 20:04

...
aha do niej potrzebny jest komputer - tu świetnie się sprawdzi jakiś wydajny ALL in One z dotykowym ekranem...
 


No własnie nie jestem zainteresowany MPC Renaissance bo to kontroler MIDI nie typowa samodzielna bit maszyna, dlatego interesuje mnie alternatywa, cos dorównujacego MPC 5000, może 2500, może 4000 może 3000, w każdym razie z serii MPC ;)


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Zbynia » środa 23 sty 2013, 22:43

Będziesz wykorzystywał na scenie?jesli nie to żadne mpc sie nie umywa pod wzgledem wydajności i mozliwości


Jesli ci nie pasuje to uzywka 4000 albo nowe 2500 które jeszcze mozna kupić


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Zbynia » środa 23 sty 2013, 22:46

jeszcze dodam że zamiast karty bardzo mocno zastanowiłbym się nad tascmamem DM3200 z kartą firewire - chyba że nie zamierzasz miksować(a robic mix w DAW) czy nagrywać wokali


Awatar użytkownika
Jarek_Zand
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 sie 2009, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Jarek_Zand » środa 23 sty 2013, 23:01

Mam dwie uwagi.


Po pierwsze po kiego grzyba ci dwa workstation? Nie lepiej zamiast Fantoma G-8 czy Motif XF kupić Integra-7 albo Motif Rack XS?


Po drugie jeśli chcesz uzyskać klasycznie brzmiące motywy symfoniczne to zamiast sprzętowego syntezatora postawiłbym na z wielko-gigabajtowe biblioteki - ze stajni EWQL lub VSL, czy nawet popularny ostatnio na tym forum Miroslaw Philharmonik.


Awatar użytkownika
Marc.The.Drummer
Posty: 205
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 00:00
Kontakt:

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: Marc.The.Drummer » czwartek 24 sty 2013, 11:20

Co do Akai MPC to czemu nie podejdziesz sam do sklepu i jej nie przetestujesz? A jezeli nie masz takeij mozliwosci to sciagnij sobie instrukcje maszyn ktore cie interesuja i bedziesz wiedzial jakie sa roznice miedzy nimi. Nic to nie kosztuje a poznasz maszyny nei majac ich w swoich rekach. Pamiętaj że Akai mpc to nei jedyne samplery jakei sa na rynku poza tym czemu nei chcesz kupic uzywanej? MPc sa bardzo trtwalym a do tego latwym urzadzeniem do naprawy. Druga sprawa co do workstation czy to Korg czy Yamaha czy Roland to sa o tyle dobre maszyny ze ich wybór zalezy od gustu. Brzmia roznie tak wiec przesluchaj sobie prezentacje danych modeli na youtube [zapewniam ciebie jest ich mnostwo]. I czemu akurat interfejs do 2100 zł? a jak bedzie trzeba wydac 100 zł wiecej to nei wydasz?

http://dirtydrumzstudio.blogspot.com/

negrovano93
Posty: 18
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: negrovano93 » czwartek 24 sty 2013, 16:18

Opisze wam moją sytuacje, otóz staram sie o dotacje na 40000 zł na rozwój działalności. Motorem całego przedsięwzięcia jest biznesplan w którym musiałem wyszczególnić rzeczy na które chciałbym przeznaczyć kwotę 40000 zł. Przedstawie wam mój kosztorys wg którego na podstawie obliczeń wychodzi równe 40000 zł. Długo szperałem za dobrej klasy sprzetami i dobierałem je wedle gustu i cenowo aby wyszło równe 40 tysięcy.




































Automat Perkusyjny - Sampler AKAI MPC 5000



 



6400 zł



Oprogramowanie DAW - Cubase 7



 



2500 zł



Komputer  Stacjonarny



 



2000 zł



Syntezator - Keyboard - Korg Kronos 88



 



13000 zł



Interfejs Audio – Karta Muzyczna - Motu 8pre



 



2100 zł



Stacja Robocza - Keyboard - Roland Fantom G8



 



 14000 zł



 


 


 


 


 


W chwili obecnej bardzo ciężko dostać MPC 5000, jak i 4000, a kwoty podane w planie powinny sie ze sobą zgadzać, więc jeżeli trafie na uzywke MPC 4000 np za 5 tysięcy złotych będe musiał pokombinować z fakturą.


Dwie stacje robocze wybrałem dlatego, ponieważ chciałbym mieć duzą różnorodnośc dźwięków i miećw czym wybierać...


Tascam oczywiście również by sie przydał, a jest w cenie podobnej do Fantoma, zobacze z czasem może którąś rzecz zastapie inną, ważne żeby cenowo sie zgadzało.


Jeżeli macie jakieś propozycje, to śmiało piszczie chętnie, posłucham bardziej doświadczonych


negrovano93
Posty: 18
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 00:00

Re: Dylemat ze stacjami roboczymi i automatem perkusyjnym

Post autor: negrovano93 » czwartek 24 sty 2013, 16:24

...
Mam dwie uwagi.

Po pierwsze po kiego grzyba ci dwa workstation? Nie lepiej zamiast Fantoma G-8 czy Motif XF kupić Integra-7 albo Motif Rack XS?

Po drugie jeśli chcesz uzyskać klasycznie brzmiące motywy symfoniczne to zamiast sprzętowego syntezatora postawiłbym na z wielko-gigabajtowe biblioteki - ze stajni EWQL lub VSL, czy nawet popularny ostatnio na tym forum Miroslaw Philharmonik.


... 



Własnie na chwilę obecną posiadam EWQL, Symphobia 1, Symphobia 2, Tonehammer, Cinematic Strings, Omnisphere ;)


ODPOWIEDZ