Strona 1 z 2

Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: sobota 13 kwie 2013, 16:17
autor: Leff

Witajcie - co obecnie dobrego można znaleźć do w/w zastosowań w w/w przedziale cenowym? :)


Zależy mi, żeby mikrofon nie eksponował essssek - obecnie pracuję na Studio Project B3, który niestety ma tą przypadłość


Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: sobota 13 kwie 2013, 17:11
autor: PeterPan101
...Witajcie - co obecnie dobrego można znaleźć do w/w zastosowań w w/w przedziale cenowym? :)
Zależy mi, żeby mikrofon nie eksponował essssek - obecnie pracuję na Studio Project B3, który niestety ma tą przypadłość...


Spróbuj Audiotechniki AT 4040 lub 4033 całkiem przyzwoity i do tego japoński a nie jakaś China

Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: niedziela 14 kwie 2013, 00:08
autor: Zbynia

a czy membrane robili japończycy czy chinole?


bo wiesz made in nie znaczy dawno nic :)


Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: niedziela 14 kwie 2013, 08:53
autor: Leff



Spróbuj Audiotechniki AT 4040 lub 4033 całkiem przyzwoity i do tego japoński a nie jakaś China...
 




Miałem do czynienia z AT 4040, fajny mikrofon, ale też dość ostry w górze pasma.


Czytałem w sieci, że bardzo przyzwoicie sprawuje się Rode NT2A, ale na własne uszy nie miałem okazji usłyszeć. Ma ktoś może i może coś powiedzieć z doświadczenia? A jeszcze lepiej jakby miał porównanie z SP B3 :)


(ogólnie SP B3 to dobry mikrofon, mam porównanie z AT 4040 i Neumann TLM 103 - kazdy z nich ma swoje specyficzne cechy i w niektórych zastosowaniach wypada lepiej niż pozostałe a w innych gorzej. SP B3 jest bardzo uniwersalny)


Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: niedziela 14 kwie 2013, 09:47
autor: PeterPan101
Zbynia AT raczej nie może sobie pozwolić na robienie nędzy więc myślę że sami robią wszystko .Mam kilka mikrofonów tej firmy i narzekać jakoś nie mogę

Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: niedziela 14 kwie 2013, 12:13
autor: elmuz1

Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: poniedziałek 15 kwie 2013, 02:09
autor: jimmy44

...
Witajcie - co obecnie dobrego można znaleźć do w/w zastosowań w w/w przedziale cenowym? :)

Zależy mi, żeby mikrofon nie eksponował essssek - obecnie pracuję na Studio Project B3, który niestety ma tą przypadłość...
 




Spróbuj Audiotechniki AT 4040 lub 4033 (...)


Myślę, że Audiotechnica to dobra propozycja. Na pewno nie mają tej (jazzgocząco syczącej, cyfrowej góry jaką mają mikrofony Rode (cała seria NT) - MAde in Australia ChRL...


a czy membrane robili japończycy czy chinole?
Czy myślisz, że producenci w Australii (RODE) czy w UK (SE) lub AKG (Austria - obecnie) nie produkują w Chinach?


Zdaj się na swoje uszy i to co słyszysz.




 


Miałem do czynienia z AT 4040, fajny mikrofon, ale też dość ostry w górze pasma.


Czytałem w sieci, że bardzo przyzwoicie sprawuje się Rode NT2A, ale na własne uszy nie miałem okazji usłyszeć.


Nagrywałem na Rode NT2A nie jeden raz i jeśli Audiotechnika jest ostra to przetestuj Rode... :) W/g mnie jedyna ich zaleta (seria Rode NT) to to że mało szumią. Jednak są przesadnie jasne w górze.


Dobre opinie zbiera sE 2200a mk2.


To mikrofon, który ma ciepłe brzmienie ale szumi i nie oddaje datali.



Może (jeśli traktujesz wokal lub inne akustyczne źródła serio) Neumann? - (niestety drogi)... z dolnej tej nadal "chińskiej-EU" półki polecam AKG (choć wolę te starsze ;). Audiotechnica jest również OK






Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: poniedziałek 15 kwie 2013, 13:33
autor: Leff


Może (jeśli traktujesz wokal lub inne akustyczne źródła serio) Neumann? - (niestety drogi)... z dolnej tej nadal "chińskiej-EU" półki polecam AKG (choć wolę te starsze ;). Audiotechnica jest również OK
 


Neumann właśnie za drogi jak dla mnie, nagrywam od czasu do czasu.


Miałem AKG C 414 XL-II, ale nie podobał mi się i sprzedałem. Do wokali lepiej sie sprawdzały SP B3 :)


AT 4040 ogólnie mi się podobała, jak kupowałem AKG to się wahałem między nią właśnie a 414tką, wybrałem AKG bo mi się zdawało, że będzie lepiej.... eh, nie miałem niestety okazji sprawdzić :)


Jeśli chodzi o mikrofony Rode, mam parę NT5 - to są mikrofony instrumentalne, jako takie sprawują się bardzo dobrze, faktycznie są jasne, ale przy instrumentach jak congi, djembe, grzechotki czy flet to jest taka jasność w sam raz. Orkiestrę symfoniczną też bardzo fajnie zbierają. 


W sieci chwalą też Studio Projects C1, ale musiałbym posłuchać... nie wiem na ile się różni od B3. A może ktoś miał okazję posłuchać i porównać SP C1 i B3? ( ja mam te B3 sprzed liftingu ;))


Re: Mikrofon pojemnościowy do wokalu i lektorki do 1500 zł

: poniedziałek 15 kwie 2013, 22:20
autor: PeterPan101
Jeżeli jesteś z wawy lub okolic to jest możliwość testu AT 4033 a to taki sam mik. Jak coś to daj znaka na priv