Windows 10 - przechodzić albo nie?
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
skoro MS przyznaje się do błędu to ma problem. a ile przypadków zostało olanych przez przeciętnego klienta nie sposób pewnie policzyć.
Najzabawniejsze jest to co jest napisane na stronach MS, że nie występuje ryzyko utraty danych. A po drugiej stronie internetu płaczący ludzie z krzykiem "gdzie podziały się moje wszystkie partycje z backupową włącznie" i poradniki* jak nie utracić danych. to jest śmiech na sali. To jak się przespać z lokalną panienką w nadziei, że wynik testu** będzie negatywny. Takich rzeczy się nie robi swoim klientom. Zresztą MS generalnie i tak zawsze miał wywalone na klienta bo ma monopol (ostatnio dotyka to również posiadaczy X-box). I o ile baba z agencji podróży dolała oliwy do ognia, o tyle przeciętny użytkownik może usiąść i płakać albo napić się wódki. Napiszcie mi proszę co miałoby mnie do 10 przekonać, a nie nachalnie jak insekt, włazić na kark i gryźć. W czym to jest lepsze od 7, 7 premium. Bo aktualizacje akurat mnie nie przekonują. Do wyczerpania aktualizacji 7 pewnie już będzie windows 11,5. I tak instaluję tylko wybrane. O tym co wysyłane jest z 10 do MS nikt nie wie. Ktoś zaraz wyskoczy, że pracuje na windzie 10 odciętej od netu. Tylko po co wtedy aktualizować? Dla bajeru? Bo dla wydajności na pewno nie. Tym bardziej, że soft muzyczny zwłaszcza wtyczki, jest na tyle specyficzny, że zaraz się okaże, że kolejne aktualizacje go zaczną unicestwiać.
* może być ciążowy lub na hiv
** używaj prezerwatyw ...
No nie... to zagrywka poniżej pasa Dajesz przykład pani Gieni, której jedyną umiejętnością jest sprawne posługiwanie się myszką i obsługa aplikacji do sprzedawania wycieczek i to też nie wiemy w jakim zakresie . Skoro pani Gienia nie zabezpiecza systematycznie danych i nie wie w jaki sposób nie dopuścić do instalacji windy, to jej problem. Pomijam fakt, że artykuł jest na poziomie tabloidów a nie rzetelnego źródła informacji... zresztą nie dziwię się, że cytujesz ten artykuł, ponieważ poziom frazesów jest mniej więcej tożsamy z Twoim... "A przecież oprócz tych dwóch głośnych spraw, najnowsze Okienka sprawiły problemy setkom tysięcy zwykłych użytkowników." ...taki ogólnik można zastosować dokładnie do każdego OS... idąc tym tropem XP sprawiło problemy dziesiątką milionów użytkowników
Liczyłem na rzetelną polemikę, a ty mi przesyłasz link typu "Super Expres".
Nikt nie chce Cię przekonywać do aktualizacji, natomiast zwyczajnie piszesz głupstwa o systemie, którego nie znasz. Zwyczajnie próbuję przekazać koledze, który otworzył post, swoje doświadczenie z używania 10tki... wierz mi, Ciebie nie chcę przekonywać
A'propos wysyłania... tak samo nikt nie wie, co wysyła 8 czy 7... argument od czapy kompletnie.
Bez sieci pracuję, ponieważ stos sieciowy zużywa całkiem sporo zasobów, a nie dlatego że boję się aktualizacji... jest to właśnie element optymalizacji systemu "do pracy", o której tak wiele się rozpisywałeś, a wnioskując z Twojej wypowiedzi, o tym istotnym elemencie optymalizacji zapomniałeś.
Zresztą klika postów wcześniej podałem link do artykułu w jaki sposób wyłączyć automatyczną aktualizację bez rezygnacji z sieci ... i wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ręcznie pobierać konkretne aktualizacje i je instalować.
Soft muzyczny nie jest wcale tak specyficzny, jak Ci się wydaje... jedynie programiści robią gorszą robotę, niż np. programiści poważnych aplikacji biznesowych... rynek muzyczny, to rynek niszowy w kontekście całego IT, więc i błędów jest więcej
Używam wtyczek pod 10tką, dla których 8ka jest odległą przyszłością i jakoś nie mam z nimi problemów... co więcej ostatnie sterowniki do mojego miksera z interfejsem audio były napisane pod 7kę i o dziwo ten "trojan" 10ka obsługuje je bez siemrania
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
*za darmo, od MS nie dostaniesz nic za darmo. ale to pokaże czas kiedy użytkownicy 10 będą musieli wybulić kasę i prawdopodobnie będą wtedy bez wyjścia. tzw. agresywny marketing panocku.
ps. a jeśli chodzi o korzystanie z 10 mam laptopa, który leży i się kurzy. po prostu ten system nie jest przyjazny i za nic się do niego nie mogłem przekonać i tyle, a przygody ludzi z jego awariami przypominają te z 98, bo od 95 na pewno jest stabilniejszy.
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
W przypadku każdego oprogramowania i sprzętu zdarzają się nieszczęścia, a każdy mądry robi backupy danych i to jest zabezpieczenie.
Kończę dyskusję z Tobą, bo to jest rozmowa jak z Antkiem M o brzozach, a nie merytoryczna rozmowa. Przyznaję Ci rację...Windows 7 to najlepszy OS, jaki wypuścił MS! Zadowolony???
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
- nikt nie mówi o wzroście wydajności, a to byłoby głównie moją motywacją, zmiana dla samej zmiany jest bez sensu
- Win 7 mam zainstalowany od 2011 r, ani razu go nie przeinstalowywałem i jest stabilny, bo mam solidną ochronę antywirusową, ani grama cracków, tylko wtyki komercyjne lub sprawdzony freeware
- rzeczywiście, wciągu 4 lata pewnie kupię nowego kompa
Jeszcze raz dziękuję za posty
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
- nikt nie mówi o wzroście wydajności, a to byłoby głównie moją motywacją, zmiana dla samej zmiany jest bez sensu
- Win 7 mam zainstalowany od 2011 r, ani razu go nie przeinstalowywałem i jest stabilny, bo mam solidną ochronę antywirusową, ani grama cracków, tylko wtyki komercyjne lub sprawdzony freeware
- rzeczywiście, wciągu 4 lata pewnie kupię nowego kompa
Jeszcze raz dziękuję za posty ...
Na pewno poprawiono obsługę WDM i tutaj jest znaczny wzrost wydajności... poniżej link do testu oraz ciekawy artykuł na SOS odnośnie zmian w obsłudze audio w 10tce i generalnie jej przydatności w pro ausio:
http://pcaudiolabs.com/windows-10-for-pro-audio/
http://www.soundonsound.com/reviews/windows-10-musicians
Ponieważ większość z nas używa ASIO, więc nie bardzo się to przyda .
Jeżeli jesteś zadowolony z 7-ki, to nie ma sensu przechodzenie na 10. Tak jak pisałem wcześniej, zrobiłem to kontrolnie na jednym z komputerów i nie mam jak do tej pory żadnych poważnych problemów z 10-ką. Nigdy mi się jeszcze nie wykrzaczyła, więc nie mam powodów aby narzekać.
Cały czas zastanawiam się nad 2 pozostałymi systemami, a czasu jest coraz mniej
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
Póki co jedynym problemem jaki zauważyłem to po aktualizacji nie ładował się panel EMU PatchMix DSP (sterownik bez problemu)
Reinstalacja załatwiła problem
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
...Właśnie zaktualizowałem - sama aktualizacja trwała około 45 minut - znacznie dłużej przygotowanie do aktualizacji (chyba z 3 godziny - nie wiem bo usnąłem )
Póki co jedynym problemem jaki zauważyłem to po aktualizacji nie ładował się panel EMU PatchMix DSP (sterownik bez problemu)
Reinstalacja załatwiła problem...
Śmigam od dłuższego czasu na WIN10 i wszystko chodzi wspaniale. Po instalacji też musiałem kilka driverów przeinstalować, ale nic poza tym nie robiłem. W programach nie wysypało mi informacji o autoryzacji nawet. Jedyną niepokojącą mnie rzeczą były doniesienia o szpiegowaniu i poblokowałem większość opcji z tym związanych (wystarczy poszukać sobie windows 10 no spy i zaraz wyskoczy jedno z narzędzi do blokowania). Chodzi o cortane i inne rzeczy, które zapisują historię wyszukiwania i anonimowo wysyłają ją do Microsoftu.
Z technicznego punktu widzenia nie widzę różnicy w wydajności czy stabilności w zestawieniu z Windowsem 8. Nie widziałem też między 7 a 8, co potwierdziły benchmarki (na nowszych windowsach zawsze większą wydajność miała karta graficzna w testach).
Re: Windows 10 - przechodzić albo nie?
Jak na razie drażni mnie wyszukiwanie wprost z menu start - w 7 i 8 nie było z tym problemu
W 10 mało jaki program jest w stanie wyszukać ale zauważyłem że to wina aktualizacji z 7 - na czystej instalce nie ma problemu - tu głupieje ze wszystkim
Liczyłem też że Groove Music na więcej pozwoli - z racji obsługi flac - no ale nie czyta z dysków sieciowych i nie wczytuje ikon kawałków....
Soft muzyczny - zero problemów póki co