Hej mat-e!
Kupuj chłopie Behringera, podepnij, zobacz jak się nagrywa. Zobaczysz wówczas jak to w praktyce wygląda, ocenisz po jakimś czasie czego Tobie personalnie potrzeba itp. Nawet gdybyś miał wydać o 500 zł wiecej to i tak nie będzie to miało dla Ciebie znaczenia gdyż jak sam napisałeś dopiero zaczynasz. A jak się zaczyna to nie ma co iść w koszty. Kumpel otworzył sklep, wydał w ch kasy na dekoracje, wyposażenie, zaplecze. Wsjo na bogato lecz zapomniał o małym szczególe, że dopiero zaczynał, nigdy wcześniej sklepu nie prowadził. No i nauka go tyle kosztowała, że zabrakło już funduszy na błędy i obecnie sklep jest do przejęcia. Po prostu, kup to na co Cię stać i działaj, rozwijaj się i nie słuchaj, że ten sprzęt jest zły bo OD CZEGOŚ trzeba zacząć :) Jeżeli ktoś chciałby zostać fotografem to co, jak go nie stać na zakup aparatu za 20k i nie ma studia fotograficznego w centrum miasta to ma zakaz tak? Głupoty, kupuj, nagrywaj i się rozwijaj.
Co do DAW, tutaj kwestia jest nieco inna w mojej opinii. Z DAW'em będziesz miał do czynienia zawsze niezależnie od interfejsu czy używanego sprzętu. Dlatego tutaj warto bliżej przyjrzeć się opcjom. KAŻDY DAW rejestruje i nagrywa, po to one właśnie są więc tutaj obojętnie który. Zerknij na YouTube na jakieś pokazówki i wybierz ten, który np. najbardziej Ci się podoba wizualnie, który będzie Cię po prostu cieszył :) Nawet nazwa jak Ci się podoba może być powodem zakupu, powaga :) Jak dojdziesz do etapu, że np. 8 szyn AUX bedzie za mało czy inne szczegóły możliwości technicznych będą Ci przeszkadzać to wówczas sobie sam, w pełni świadomie, zmienisz DAW. Jeżeli zaczynasz to w tym momencie największą rolę gra cena. Wybierz taki, na jaki Cię stać, gwarantuję, że do nagrania gitary i wokalu każdy Cię zadowoli. Masz Traction za free to go wybierz, a kaskę zaoszczędzoną przeznacz np. na mikrofon (pytałeś czego będziesz potrzebował - mikrofonu z pewnością).
Pozdro!
