Roland Jupiter

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Roland Jupiter

Post autor: MB » sobota 29 lis 2003, 21:10

KTÓRY Jupiter?

Historia pamięta conajmniej trzy modele o zupełnie odmiennej konstrukcji, możliwościach i wartości rynkowej.

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Roland Jupiter

Post autor: MB » niedziela 30 lis 2003, 03:01

...Ok. Już wiem. Jest to Jupiter 6....

**********************

Jeśli Jupiter6, to jest to super okazja.

Sprawdź, czy wszystko działa, powinno być 6 głosów polifonii, po 2 oscylatory na głos, sprawdź czy klawiatura nie nawala, i czy filtry dla każdego głosu brzmią tak samo (czyli czy się strojenie nie rozjechało). Jeśli OK, to bierz z pocałowaniem ręki.

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Roland Jupiter

Post autor: JankoMuzykant » czwartek 18 gru 2003, 20:09

...Posiadam Rolanda JX3p z kontrolerem PG200 - jest to nieco mniej ''kultowy'' sprzęt ale podobny jeśli chodzi o syntezę i brzmienie no i czas powstania. Z pewnością sporo softwarowych syntezatorów - łącznie z darmowymi - bije możliwościami te modele ale w tych staruszkach jest coś sentymentalnego. Mimo, że klawiatura nawet nie posiada dynamiki lubię czasem pobawić się tym starym, suchym brzmieniem zapominając się w czasie przy gałkach... Tymbardziej, że brzmienie przypomina mi te pierwsze słuchane płyty - lepsze czy gorsze ale pierwsze z lat 70/80.

Potrzebny jednakże jest do tego klawisza procesor efektów (mozna popełnić świętokradztwo używając DSP z SBLive - nadal uważam, że przy odpowiednim ustawieniu parametrów można mieć zadowalającą jakość).

Ale potargować się trzeba - ta przyjemność jest warta co najwyżej 1000zł....



Poniżej są próbki mojego Rolanda - jupitery brzmią podobnie (aczkolwiek mają analogowe serce, JX to jednak częściowo cyborg ;)

Zobacz, czy interesują Cię takie mozliwości za taką kasę:



http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/muzyka/jx3p/jx3p.htm
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Awatar użytkownika
krezul
Posty: 42
Rejestracja: piątek 03 maja 2002, 00:00

Re: Roland Jupiter

Post autor: krezul » piątek 19 gru 2003, 15:01

Za taka kase to ja bym sie dlugo nie zastanawial:)

Ten instrument ma bardzo duze mozilwosci brzmieniowe, o ile opanuje sie obsluge tego analoga.

A jak Ci sie znudzi (w co watpie) to zawsze znajda sie chetni zeby to odkupic (np ja :).

Wazne poza sprawdzeniem czy gra pelne 6 dzwiekow jest sprawdzenie wszystkich potencjometrow, nie daj sie nabrac na slowa: "no ten jest troche przybrudzony i dlatego troche przerywa" itp. Zazwyczaj jest on w takim przypadku wytarty i czyszczenie nie pomoze, choc oczywiscie mozna je samemu powymieniac (za ta cene dalej sie oplaca...)

ODPOWIEDZ