Monitory do fortepianu - wątpliwości

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Rychubil
Posty: 6
Rejestracja: piątek 25 sty 2019, 22:19

Monitory do fortepianu - wątpliwości

Post autor: Rychubil » sobota 26 sty 2019, 04:12

Witam!
Odwiedziłem wczoraj sklep muzyczny, celem przesłuchania wybranych przeze mnie oraz dostępnych w tamtejszym sklepie monitorów bliskiego pola z przednim bass refleksem (muszą stać tuż pod ścianą), których chciałbym głównie używać do odsłuchu mojej wtyczki fortepianowej Synthogy Ivory II Grand Pianos. Zabrałem ze sobą swojego laptopa wraz z wtyczką, kartę dźwiękową Roland Quad Capture i poprosiłem w sklepie o podpięcie tej samej klawiatury sterującej jaką sam posiadam (Roland FP-30). Podpięto Rolanda FP-10 ale jego właściwości jako klawiatury sterującej były te same.

Przesłuchałem w tym celu 5 par monitorów:
- KRK Rokit RP8,
- Kali Audio LP-6,
- Focal Alpha 65,
- Focal Alpha 80,
- Adam A7X.
Chciałem również przesłuchać monitory Presonus Eris E8 ale niestety nie były dostępne do odsłuchu, ponieważ były już spakowane dla klienta.
Pomieszczenie odsłuchowe było oddzielone od reszty powierzchni sklepowej, szczelnie zamykanymi drzwiami a monitory były umiejscowione na trzy-poziomowym stole, ustawione w diagonalu na wprost do grającego więc warunki do odsłuchu rzekłbym znakomite. Monitory były podpinane do mojej karty dźwiękowej kablami zbalansowanymi poprzez mikser.

Moim faworytem były już wcześniej upatrzone przeze mnie monitory Focal Alpha 65, które jak się okazało (na moje ucho) "ogólnie" najlepiej wypadły w stosunku cena a jakość brzmienia. Przesłuchałem tańsze KRK i Kali oraz wiele droższe Adamy, żeby się przekonać na ile będą (dla mnie) duże różnice pomiędzy nimi a Focalami i czy np. warto dopłacić dużo więcej do Adamów A7X lub czy może nie warto nawet płacić za Focale, bo te tańsze będą dla mnie wystarczająco satysfakcjonujące.
Po krótkim przesłuchaniu monitorów z 8" membraną, szybko stwierdziłem, że membrany 8" będą dla mnie zbyt mocne i skupiłem się już tylko na membranach 6,5".
Po przesłuchaniu monitorów Kali Audio LP-6, Focal Alpha 65 i Adam A7X, stwierdziłem, że różnica pomiędzy Kali a Focalami była dość słyszalna a różnica pomiędzy Focal a Adam niewielka. Różnica pomiędzy Focal a Kali objawiała się szczególnie w kwestii selektywności brzmienia na plus dla Focali, zwłaszcza w dolnym rejestrze, gdzie Kali, jak dla mnie grały nieco zlanym dźwiękiem. Stwierdziłem więc, że w tym przypadku warto dopłacić do Focali za selektywność. Natomiast różnica pomiędzy Focalami a Adamami była dla mnie tak niewielka, że raczej nie dopłaciłbym tak dużej kwoty pieniędzy, do tak małej różnicy w dźwięku.

Muszę teraz tu wspomnieć, że jak dotąd grałem na swojej wtyczce tylko i wyłącznie na słuchawkach (AudioTechnica ATH-M50X) i jestem zachwycony brzmieniem jakie z nich słyszę. Szukając monitorów bliskiego pola miałem nadzieję, że znajdę takie samo a nawet jeszcze lepsze brzmienie ...a tu niestety spore rozczarowanie.
Mam wrażenie, że każde z wcześniej wymienionych monitorów, nawet te najdroższe Adamy, nie dają tak pełnego i bogatego dźwięku jakie dają mi moje słuchawki. W brzmieniu tych wszystkich monitorów jest jedna wspólna cecha -brzmią jak dla mnie nieco pudełkowo i głucho. Brakuje mi w nich soczystości i tzw. "mięcha" jakie słyszę w moich słuchawkach. Szczerze - jestem nieco zawiedziony rezultatem mojego przesłuchiwania monitorów, ponieważ spodziewałem się efektu wręcz odwrotnego i zamiast potocznego efektu - Wow! zaistniał raczej efekt - hmm :/
Życzyłbym sobie, żeby w moich warunkach domowych okazało się zupełnie inaczej i żebym mógł stwierdzić - no jednak monitory brzmią naturalnie, soczyście i bogato ale oczywiście tego się nie dowiem, dopóki ich nie kupię, z czym nadal się wstrzymuję.

Moje pytania w tej kwestii są następujące.
- Co jeśli w warunkach domowych takie monitory zabrzmią tak samo jak zabrzmiały w sklepie? Czy jest na to jakieś rozwiązanie albo czy jest jakieś inne rozwiązanie na tak dobre brzmienie fortepianu jakie otrzymuję w moich słuchawkach?
- Jeśli nie ma, to czy jest to kwestia przyzwyczajenia się i zaakceptowania tego co finalnie dają monitory?
- Czy może oczekuję zbyt wiele od monitorów i popełniam błąd konfrontując je ze słuchawkami?

Będę wdzięczny za jakąkolwiek radę w tym dość trudnym dla mnie zagadnieniu, uzyskania w pełni zadowalającego efektu słuchania fortepianu poprzez głośniki.
Pozdrawiam
Roland FP-30, Yamaha Reface CP, Zoom MS-70CDR,
Synthogy Ivory II Grand Pianos, Production Voices-Compact Grand,
trąbka, kornet, bambusowy flet poprzeczny, okaryna.
Audio Technica ATH-M50X, UiiSii CM5

Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Monitory do fortepianu - wątpliwości

Post autor: acoto » sobota 26 sty 2019, 13:50

jeśli to ma tylko brzmieć "ładnie" a nie służyć do miksu czy mastera to przesłuchaj sobie głośniki HIFI albo tańsze monitory (niby) studyjne.

Awatar użytkownika
Rychubil
Posty: 6
Rejestracja: piątek 25 sty 2019, 22:19

Re: Monitory do fortepianu - wątpliwości

Post autor: Rychubil » sobota 26 sty 2019, 14:31

acoto pisze:
sobota 26 sty 2019, 13:50
jeśli to ma tylko brzmieć "ładnie" a nie służyć do miksu czy mastera to przesłuchaj sobie głośniki HIFI albo tańsze monitory (niby) studyjne.
Czy możesz zaproponować coś konkretnego? Z góry dziękuję.
Roland FP-30, Yamaha Reface CP, Zoom MS-70CDR,
Synthogy Ivory II Grand Pianos, Production Voices-Compact Grand,
trąbka, kornet, bambusowy flet poprzeczny, okaryna.
Audio Technica ATH-M50X, UiiSii CM5

Awatar użytkownika
Rychubil
Posty: 6
Rejestracja: piątek 25 sty 2019, 22:19

Re: Monitory do fortepianu - wątpliwości

Post autor: Rychubil » poniedziałek 04 lut 2019, 14:02

Kupiłem finalnie monitory bliskiego pola Neumann KH120, tak więc temat do zamknięcia.
Dzięki :)
Roland FP-30, Yamaha Reface CP, Zoom MS-70CDR,
Synthogy Ivory II Grand Pianos, Production Voices-Compact Grand,
trąbka, kornet, bambusowy flet poprzeczny, okaryna.
Audio Technica ATH-M50X, UiiSii CM5

ODPOWIEDZ