Emulator Hammonda na PC

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: pawello » piątek 14 sty 2005, 19:00

Kurna ten facet chyba nie rozumie ze ja WIEM co to jest Hammond...
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
wyderko
Posty: 234
Rejestracja: piątek 24 gru 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: wyderko » piątek 14 sty 2005, 19:11

...Kurna ten facet chyba nie rozumie ze ja WIEM co to jest Hammond... ...

**********************

Mógłbyś cytować albopisać o kogo chodzi?? Bo niezbyt rozumiem do kogo to jest skierowane.
IWK.org.pl - Inteligentna Wyszukiwarka Koncertów

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: pawello » piątek 14 sty 2005, 19:17

I znowu zbeszczescilem jakas swietosc??????? Bylem na koncercie Karolaka i Cichonskiego z amerykanskimi muzykami i wiem ze Karolak gra na Hammondzie...I to nie od dzis wiem.. Czlowiek jest omylny.. i robi czasem bledy - przyznalem sie do niescislych wypowiedzi.. Uscislilem je dalej.. Na dodatek skoro grasz panie Nord od 7 lat ma wlasnym Hammondzie przyznalem ze mozesz Pan sporo o tym powiedziec i ze Panskie uwagi sa bezcenne.. A Pan sie jeszcze czepiasz?! Czlowieku co z toba? Nie potrafisz zlapac dystansu do swiata i siebie? Nalezysz Pan do klubu ale od razu musi byc ze "elitarnego" - wtajemniczeni itd.. I ze co reszta moze wiedziec.. Ok - NIC nie wiem o zywym Hammondzie - bawilem sie nim godzine moze troszke wiecej.. Dla mnie EOT.. Pogadajmy o wtyczkach - moze sie nie poklocimy hehehehehehehe
[addsig]
pozdrawiam.

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: pawello » piątek 14 sty 2005, 19:18

Mógłbyś cytować albopisać o kogo chodzi?? Bo niezbyt rozumiem do kogo to jest skierowane....

**********************

Przepraszam - to jest skierowane do "elity" w osobie Mr Nord'a
[addsig]
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty: 1416
Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: mr-hammond » piątek 14 sty 2005, 19:40

Doskonale rozumiem fascynację brzmieniem dobrego oryginalnego instrumentu. Ale powiedzmy sobiejedno szczerze: HAMMOND JAK I INNE ORGANY NAJCZĘŚCIEJ WYKORZYSTYWANY JEST JAKO TŁO... JAKO INSTRUMENT DRUGOPLANOWY (myślę o produkcji płyty a nie występach na żywo). I w tym kontekście nie ma wielkiego znaczenia jego brzmienie LIVE! W nagraniu też brzmi świetnie i to wystarczy! Nie padajmy przed hammondem na kolana... Nie módlmy się do niego...



Do wszystkiego, nawet organów Hammonda, trzeba mieć dystans!



Pozdrawiam....

**********************

Ja tam widziałem i słyszałem jak grali na hammondzie rózne solówki , wcale nie pracując jako tło . Mozna sie w sumie z tym zgodzic ze kiedy robi za tło to mozna wszelkie niedoskonałosci ukryc , jesli jednak grac np "zadziorne" solówki ;) to juz wymaga to bardziej wyrafinowanego brzmienia , ale kazdy ma swój gust i smak estetyczny wiec nie ma co sie denerwowac . Czy jakas firma planuje kolejna emulacje hammonda lepszą niz native ?

Pozdrawiam

PAWEŁ


Awatar użytkownika
kl22
Posty: 86
Rejestracja: wtorek 17 sie 2004, 00:00

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: kl22 » piątek 14 sty 2005, 19:58

Ja tam widziałem i słyszałem jak grali na hammondzie rózne solówki , wcale nie pracując jako tło . Mozna sie w sumie z tym zgodzic ze kiedy robi za tło to mozna wszelkie niedoskonałosci ukryc , jesli jednak grac np "zadziorne" solówki ;) to juz wymaga to bardziej wyrafinowanego brzmienia , ale kazdy ma swój gust i smak estetyczny wiec nie ma co sie denerwowac . Czy jakas firma planuje kolejna emulacje hammonda lepszą niz native ?

Pozdrawiam

PAWEŁ

...

**********************

Np Martin medeski & Wood super kapelka , w ktorej hammond robi bardzo duzo.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: preceli » piątek 14 sty 2005, 21:30

Hej Panowie NoRd384 i Pawełło, co z wami?!

Przecież widać gołym okiem, że jesteście zafascynowani tym samym. Różnica jest tylko taka, że jeden sięga od oryginału do symulacji a drugi raczej abarotna . A w sumie przeciez chodzi o to samo, o fantastyczny instrument. Pamiętam, że jak we wczesnych latach 70-tych facet grał na nim w knajpie hotelu Pollera na Szpitalnej w Krakowie to ustawialy się kolejki (i ja tyż ) aby zobaczyć to cudo. Niestety, w tamtych czasach aby tam wejść byłem "za krótki". Pozostało tylko lizanie szyby i modlitwa o spokój przed knajpą. Ale mniejsza o to, bo i dziś niewiele sie zmieniło .

Z Hammondem B3 spotkałem się wreszcie "oko w oko" znacznie, znacznie później i było dobrze i niedobrze, bo miałem już pojęcie, co z niego można wycisnąć, a za "chińskiego" nie mogłem tego dokonać. Przez co (rzecz jasna) dałem sobie na odpust - sam stresss!. Dopiero po przeczytaniu parę lat temu wywiadu z Wojtkiem Karolakiem w "konkurencyjnym" magazynie zacząłem powoli łapać o co tu tak naprawdę chodzi. Niejako "po drodze" miałem okazję spróbować czym pachnie NI B3, ale pech chciał, że na ważonej klawiaturze Fatara (zgroza!!!). I tu zgodzę się, że ktoś nieobeznany z tematem zafasuje te barwy jako tło, bo inaczej po prostu nie potrafi. I tyla.

Półki mi się wprawdzie nie uginają od muzy na tym instrumencie (mam innego faworyta ), niemniej szacunek pozostał.

Kończąc chciałbym prosić o jedno, panowie zróbcie "rząd" i przekonajcie maluczkich i małej wiary, że warto bliżej przyjrzeć się tej kobyle na żywo. Z przydatkami (lesli) rzecz jasna. Tu jak najbardziej liczę na NoRd384 i info o najbliższych dostępnych okazjach.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

pawello
Posty: 968
Rejestracja: piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja: Polska

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: pawello » piątek 14 sty 2005, 22:26

...Hej Panowie NoRd384 i Pawełło, co z wami?!

**********************

zmiana pogody hahahahahahahahahahaha! ale cos w tym chyba jest..wszyscy dzis podenerwowani.....


[addsig]
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: preceli » piątek 14 sty 2005, 23:25

......Hej Panowie NoRd384 i Pawełło, co z wami?!

**********************

zmiana pogody hahahahahahahahahahaha! ale cos w tym chyba jest..wszyscy dzis podenerwowani.....



No właśnie, i dlatego pozwolę sobie zamknąć dzień dzisiejszy w tym temacie.

THE END!
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
Zygmoont
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek 13 paź 2003, 00:00

Re: Emulator Hammonda na PC

Post autor: Zygmoont » piątek 14 sty 2005, 23:47

...Oczywiście - trzeba osłyszeć dobrego hammonda na żywo wdety uzyskuje się pełną świadomość.

**********************



Uslyszec i zagrac na zywo to jedno, a uslyszec oryginal w nagraniu to drugie.

Zgodze sie, ze na zywca Hammond z Leslie sciaga sluchaczom majtki przez glowe i nic tego nie zastapi. Ale kiedy przechodzimy do nagrania tego instrumentu (zwlaszcza gdy nie jest on pierwszoplanowym elementem aranzacji) to ja podziekuje za dzwiganie tych szafek, ustawianie majków, walczenie z brumem i odpale sobie B4. Nie znam sluchacza, ktory poznalby, ze instrument na drugim planie to NI, a nie oyrginalna szafeczka z wirniczkiem.


ODPOWIEDZ