Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam!

Nie potrafię w Audition 2.0 ( w 1.5 też nie ) "skonstruować" multisesji w 96 khz...Wszystki pliki w 96 khz, które chcę "wrzucić" do multisesji konwertują się do 44.1 khz...a ja chcę zrobić miks 24/96 pod płytkę DVD Wszytko jakoś znalazłem i poustawiałem ale częstotliwości w multisesji jakoś nie mogę. Pewnie ja czegoś nie umiem bo jakoś nie wierzę, że ten program tego nie umie. Napiszcie czy ten typ tak ma czy da się to ustawić a jesli da to jak. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Ech.....siedziałem nad tym kilka godzin i za nic nie mogłem do multisesji wrzucić nic powyżej 44.1 khz...teraz jakoś wchodzi...zrestartowałem program. Wiem, że mi nie wierzycie ale tak było Cóż problem zniknął więc jakby co to mnie tu nie było...topik odwołuję.

Na przyszłość: po wejściu w program masz w Multitrack sesję o defaultowych właściwościach, czyli po zainstalowaniu programu 44.1. Jeśli chcesz zrobić sesję z inną cz. próbkowania, zrób New session i zostaniesz zapytany o cz. próbkowania.

...Na przyszłość: po wejściu w program masz w Multitrack sesję o defaultowych właściwościach, czyli po zainstalowaniu programu 44.1. Jeśli chcesz zrobić sesję z inną cz. próbkowania, zrób New session i zostaniesz zapytany o cz. próbkowania....

**********************

Wielkie dzięki! Pozdro

Pozwolę sobie "podpiąć się" do tematu, zwłaszcza, że problem już rozwiązany.



Czy nowości zawarte w AA (w stosunku do CoolEdit) sprawiają różnicę na tyle dużą, że warto się przesiadać? Interesuje mnie praca na pojedynczych próbkach (multitracku w CE nie używam).



Pytam oczywiście głównie o Wasze wrażenia i doświadczenia, ponieważ listę "new features" zdążyłem poczytać.



Podrowienia.

Czy nowości zawarte w AA (w stosunku do CoolEdit) sprawiają różnicę na tyle dużą, że warto się przesiadać? Interesuje mnie praca na pojedynczych próbkach (multitracku w CE nie używam).

**********************



Ja też używam głównie Edit View.



Efekty generalnie się nie zmieniły (aczkolwiek moim punktem odniesienia jest AA1.0, CE2K już mało pamiętam), poza tym, że część z nich występuje w wersji tradycyjnej i w wersji VST, która jest prostsza ale podpinalna do MT.



W porównaniu z CE2K lepsze jest Noise reduction.

Od AA2.0 dodano kompresor czteropasmowy.

Chyba też korekcje pitch zostały poprawione - ale nie używam.



Zniknęło trochę presetów, w tym sensownych. Nie wiedzieć czemu. Ktoś pisał na forach że bodajże Echo się zmieniło w dziwny sposób - zakres kontroli niektórych parametrów jest jakoby mniejszy.



Nowością jest Mastering rack, w którym możesz kręcić parametrami i podsłuchiwać kilka efektów jednocześnie zanim je zastosujesz.



Wiele efektów jest szybszych, choć program jest cięższy i interfejs jest nieco wolniejszy.



Znacznie, znacznie szybszy jest Spectral View, i jest znacząco ulepszony - m.in. można używać logarytmicznej skali częstotliwości, z dopasowaniem rozdzielczości do zakresu czestotliwości (Multiresolution). Kontrola parametrów Spectral View jest łatwiejsza, nie trzevba wchodzić w opcje, mozna sobie położyć na pulpicie specjalne okno do tego.



W AA1.5 jest genialna rzecz - możesz wybrać region w Spectral View (np od 1.1 s do 2.3s ORAZ od 500 Hz do 1000 Hz) i zastosować dowolny efekt tylko do tego regionu. W AA2.0 poszli dalej i region nie musi byc prostokatny - może miec dowolny kształt (Lasso tool)



Oprócz widoku Waveform i Spectral można patrzeć na rozkład fazy i pan w pliku stereo - ja nie uzywam, ale może się komu przyda. Analizator fazy jest poprawiony, sa też zmiany w analizatorze widma (jak duże - zależy do której wersji porównać)



Ponieważ wersja 2.0 jest w znacznej części napisana na nowo, więc ma wieksze wymagania sprzetowe i systemowe (tylko XP SP2, ostatecznie SP1), i ma troszkę chorób dziecięcych - jest parę niedociagnięć, czasem zdarza się programowi paść.



Tym nie mniej ja głównie ze względu na szybkość Spectral View, na jego nowe opcje, na Lasso tool i na szybkość efektów jestem zadowolony z przesiadki z AA1.0 na 2.0. Wielościezkowcy też znajda wiele nowości, większą elastyczność, ale to inna bajka.

Dziękuję - sporo mi wyjaśniłeś.



Szkoda, że nie jest dostępna tańsza wersja AA okrojona o multitrack. Chyba sporo ludzi używa tego programu po prostu do edycji próbek, więc myślę, że to mógłby być marketingowy hit. A może nie mam racji? Ach ta ekonomia

Szkoda, że nie jest dostępna tańsza wersja AA okrojona o multitrack. Chyba sporo ludzi używa tego programu po prostu do edycji próbek, więc myślę, że to mógłby być marketingowy hit. A może nie mam racji? Ach ta ekonomia ...

**********************



Zgadzam się, szkoda. CoolEdit nie-Pro bardzo sobie ceniłem. Teraz przepłacam za MultiTrack używając go niemal wyłącznie do zabawy. No czasem Frequency Band Splitter się przyda. Ale od czasu przejęcia przez Adobe jest tylko jedna "duża" linia.



Jeszcze zapomniałem napisać o jednej małej a denerwującej rzeczy. W 2.0 defaultowo nie ma na górze paska z przyciskami - skrótami do funkcji. To nie problem, bo można go włączyć. Ale przyciski teraz nie mają kolorów - dopiero jak najedziesz myszą dany przycisk robi sie kolorowy. A tak jest rządek małych czarnobiałych przycisków które moim (i nie tylko moim) zdaniem za mało się różnią.



Od 2.0 program też znacznie wolniej startuje. Po pierwszym uruchomieniu to się trochę poprawia (co jest oczywiste - Prefetch windy). Ale i tak trzeba poczekać zwykle rzędu 30 s. Co ciekawe, powtórne uruchomienia w tej samej sesji windows są szybsze.



Jakbyć chciał cos jeszcze to pisz - albo ściągnij sobie demo.

Jeszcze mi się jedna ważna różnica przypomniała. Center Channel Extractor (od AA1.5) pozwala pogłośnić lub przyciszyć dowolne miejsce panoramy stereofonicznej - czyli do pewnego stopnia pozwala zrealizować odwieczne marzenie amatorów o wycięciu wokalu lub wycięciu podkładu.

Jeszcze raz dziękuję za wyczerpujące informacje. Rzeczywiście jest sporo zmian, ale ja chyba jeszcze przez jakiś czas zostanę przy CE. Niestety ostatnio mój portfel sprawia wrażenie nie tyle lekkiego, co wypełnionego helem