Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam.
Mam problem z aplikacja Symhonic Choirs EW/QL.
Podczas uruchamiania pojawia sie komunikat "The outputs configured in the loaded Multi differ from the current output configuration". Gdy próbuje grać to niby wszystko działa, obciążenie CPU pokazuje prawidłowa pracę ale dźwięku ni w ząb. Zreszta ów komunikat pojawia się po zakończeniu ładowania brzmień (Multi) i zaczął się pojawiać na innych aplikacjach na podobnym (kontakt/kompakt) playerze. Instalowałem go na innej maszynie i komunikatu nie ma lecz dźwięku w tybie multi NIET.
Gdy załadukję zame instrumenty luzem to dźwięk jest. I bądź tu mądry.....
Na stronie Eastwest jest krótka wzmianka o samym komunikacie który po proasu mam zignorować ale co z dźwięiem.
Pozdrawiam i będę wdzęczny za pomoc

Robert

...Witam.
Mam problem z aplikacja Symhonic Choirs EW/QL.
Podczas uruchamiania pojawia sie komunikat "The outputs configured in the loaded Multi differ from the current output configuration". Gdy próbuje grać to niby wszystko działa, obciążenie CPU pokazuje prawidłowa pracę ale dźwięku ni w ząb. Zreszta ów komunikat pojawia się po zakończeniu ładowania brzmień (Multi) i zaczął się pojawiać na innych aplikacjach na podobnym (kontakt/kompakt) playerze. Instalowałem go na innej maszynie i komunikatu nie ma lecz dźwięku w tybie multi NIET.
Gdy załadukję zame instrumenty luzem to dźwięk jest. I bądź tu mądry.....
Na stronie Eastwest jest krótka wzmianka o samym komunikacie który po proasu mam zignorować ale co z dźwięiem.
Pozdrawiam i będę wdzęczny za pomoc

Robert...
**********************
Komunikatem nie ma się co przejmować. Jeśli Cię denerwuje, wystarczy załadować Multi i od razu zapisać je pod tą samą nazwą - dzięki temu już więcej się nie pojawi.

Jeśli chodzi o brak dźwięku przy korzystaniu z Multi... hm... czytałeś instrukcję? Wiesz do czego Multi jest? Wiesz co to jest Wordbuilder?

Przeczytaj w instrukcji.

- Piotr

Mam to samo z Galaxy Steinway - niektore sekcje dzialaja inne nie, i tez - nic o tym w necie nie znalazlem - nie mowiac o instrukcji.

Napiszcie do techsupport@eastwestsounds.com, tam wam na pewno pomogą.

Możecie też założyć temat na oficjalnym forum www.soundsonline.com, gdzie z pewnością ktoś wam pomoże

- Piotr

zaatakuje, myslalem ze po prostu nie potrafie obsluzyc swojej karty :)

dziek, w sumie za przypomnienie o sprawie

Problem w tym iż ..... nie czytałem szczegółowo instrukcji. niestety mój Angielski jest w opłakanym stanie....dopiero się szkolę więc o zrozumieniu sęsu zdań nie ma mowy. Chciałem cos napisac na forum Soundsonline ale nie znam nikogo kto by chciał tyle mi poświęcić czasu by przetłumaczyć. tak czy owak z problemem zostałem i byłbym wdzięczny za jakikolwiek pomysł w roziwązaniu problemu. Zapewne nie jestem odosobnionym przypadkiem w tą aplikacją. Z góry dzięki!!!!

Pytanie w temacie, ale problem troche inny (SC/WB pod Sonarem, o ktorym to Sonarze w instrukcji skapo). Tak wiec: po odpowiednim przypisaniu rodzaju choru w WB wzgledem tych zaladowanych do Kompakta w trybie multi, po wskazaniu w ustawieniu sequencera odpowiedniego patcha i na koniec wlepaniu w oknie textedytora niebianskiego haiku pod moja niebianska kompozycje w efekcie "dostaje" te sylaby, ktore wystepuja tylko w pierwszej warstwie calego multisa (czyli te z kanalu 1) reszta (z, r, t i inne - kanal 2,3,4,5) sa polykane. Sprawa druga: odtwarzane nuty nie odpowiadaja faktycznemu ukladowi klawiatury (przy czym zaznaczam, ze w okienku WB "voice type" ustawione sa chory WB tenor/kompakt tenor. Czyli niby jak nalezy. Domyslam sie, ze moglem popelnic jakis drobny blad bardziej w samych ustawieniach midi Sonara niz Wordbuilder'a. O ile to mozliwe prosilbym
o podpowiedz.
Z gory dzieki :)

Zorientowalem sie, ze skrocenie czasu ataku (i podglosnienie) w kanalach multisa zawierajacych sety ze zgloskami typu "z" "s" "r" daje wyrazna poprawe ich slyszalnosci, ale zastanawiam sie czy nie ma lepszej, szybszej metody. Przeciez teoretycznie (a moze sie myle) nowo zaladowany multis, nie powinien "polykac" tych artykulacji z kanalow 4-5(a sa one praktycznie nieslyszalne).
eeech...

...Zorientowalem sie, ze skrocenie czasu ataku (i podglosnienie) w kanalach multisa zawierajacych sety ze zgloskami typu "z" "s" "r" daje wyrazna poprawe ich slyszalnosci, ale zastanawiam sie czy nie ma lepszej, szybszej metody. Przeciez teoretycznie (a moze sie myle) nowo zaladowany multis, nie powinien "polykac" tych artykulacji z kanalow 4-5(a sa one praktycznie nieslyszalne).
eeech... ...
**********************
Teoretycznie nie powinien niczego połykać, byćmoże masz problem z ustawieniami DFD?

Podgłośnienie zgłosek jest dobrym wyjściem, chociaż ja raczej wydłużam je w WB i przeciągam albo skracam nuty, żeby odpowiednio miały czas do wybrzmienia albo żeby były połączone. To też ważne.

Poza tym, jeśli chodzi o dykcję Symphonic Choirs - niestety ustawienia domyślne są dosyć realistyczne - grając w orkiestrze miałem okazję zaobserwować to "zjawisko" ;). Ostatnio grałem "Carmina Burana" C. Orffa i przyznam, że siedząc z tyłu orkiestry, tuż przed chórem (jestem perkusistą) nie byłem w stanie zrozumieć prawie wogóle tekstu. Ot taki już ten chór jest i koniec. Niestety ;)

- Piotr

Czesc Pietro :) Dzieki za posta. Na Ciebie zawsze mozna liczyc :)
DFD co prawda zoptymalizowalem sobie do ustawien typu "high performance", ale wczesniej ze standardowymi (jesli chodzi o omawiana kwestie) bylo podobnie. Takze raczej nie problem w polifonii (o ile to miales na mysli). Jak mi sie wydaje... no.. w kazdym razie i to po raz kolejny sprawdze. W tej chwili tylko pobieznie liznalem edytor czasu, bo tam juz jest zabawa w niuanse artykulacyjne a ja chcialem krok po kroku rozkminic zaladowanego surowca. A ten... hmmm... wcale mi nie "spiewa" jak dobra ksiazka przewiduje (i video Phoenix'a), u niego slychac, ze "Jezus" go "kocha", a mnie "e-u" "o-a". A wiec "obiektywna" niewyrazistosc spiewow choralnych takze nie wchodzi tutaj w gre. (skracam atak w nizszych setach, wtedy, jak mowilem, troche sie poprawia, no ale ...). Nic, bede siedzial i grzebal poki nie dojde o co biega.
Podejrzewam jakis blad w ustawieniach midi o czym swiadczyloby chociazby to, ze po zaladowaniu multisa i zapieciu na sciezce WB mam przemapowana klawiature ("delikatnie", tylko o pare dzwiekow w lewo :). W podreczniku pisza, ze taki moze byc efekt niewlasciwego przypisania sekcji choralnych w WB do tych zaladowanych do Kompaktu. Problem
w tym, ze przypisalem je wlasciwie. No i badz tu czlowieku mundry.