Automatyka w Live 8

[blanko]

Może z tego przyzwyczajenia prostoty FL-a ciężko jest mi się połapać w Live. Bo ma kilka fajnych patentów, owszem, jakieś podstawy się zrobić też da. Ale numer zrobić? Naah... Nie da rady... 

 

Nie da się numeru zrobić na Live? Weź może już nie pisz nic na temat tego programu bo go nie rozumiesz i nie znasz :) Dwie ostatnie płyty Prodigy czyli "Always Outnumbered Never Outgunned" i "Invaders Must Die" powstały przy użyciu m.in. tego softu. Włącz sobie Fruity Loopsa i daj sobie spokój. Pytałem zupełnie o coś inneg więc uważam temat za zamknięty.

[blanko]

...


Może z tego przyzwyczajenia prostoty FL-a ciężko jest mi się połapać w Live. Bo ma kilka fajnych patentów, owszem, jakieś podstawy się zrobić też da. Ale numer zrobić? Naah... Nie da rady... 

 

Nie da się numeru zrobić na Live? Weź może już nie pisz nic na temat tego programu bo go nie rozumiesz i nie znasz :) Dwie ostatnie płyty Prodigy czyli "Always Outnumbered Never Outgunned" i "Invaders Must Die" powstały przy użyciu m.in. tego softu. Włącz sobie Fruity Loopsa i daj sobie spokój. Pytałem zupełnie o coś inneg więc uważam temat za zamknięty.... 

 

acha... co do sytemów 64 bitowych to też nie posiadasz wiedzy na ten temat bo nikt nie mówił że Live działa na 64 bitach ale to trzeba wiedzieć już przed zakupem. Ktoś tu wspominał o kolejnej wersji Live 9. Też jestem przekonany, że kolejna odsłona powali wszystkich na kolana :D

[dwoogaz]

No niestety muszę dodać swoje pięć groszy, bo krew się we mnie wzburzyła.

Panowie, chyba żaden program nie jest tak prosty, intuicyjny i nie ma tak dobrej instrukcji obsługi jak Ableton. A Wasze biadolenie to po prostu nieuctwo i tyle. Nie mam zamiaru tutaj wypisywać, że jest najlepszy itd. Bo każdy soft ma swoje plusy i minusy. A akurat plusem Live jest to, że jest prosty. Bardzo dużym jego minusem, jest odmienna filozofia pracy, która przeszkadza tylko na początku i to właśnie ona jest powodem zniechęcenia u początkujących.

Pozdrawiam

[mxmatdj]

Również podpisuję sie pod tym ostro ! Opanowanie Live`a zajeło mi rok;)

Działam na Macu, nic sie nie wysypuje, automatyka Bajka jak dla mnie ;) Obsługuje wszystkie Pluginy.

Sposób produkcji w abletonie daje ogromnie pozytywnego kopniaka do działania, porszua wyobraźnię. Polecam 2-3 miesiace z tym DAW a zobaczycie o czym mówimy ;))

 

P I O N A !

[sztefan]

Abletona używam od 6 lat. W połączeniu z APC 20 robienie kawałka to poezja.

Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby na jakimś VSTi automatyki nie można było nagrać, edytować lub skasować. :) Mapowanie wszystkich parametrów VSTi do kontrolera midi również nie sprawia problemów.

Przerobiłem wszystkie softy. Zostałem z Abletonem. Tylko na nim mogę w szybki i komfortowy sposób zrobić utwór. Do tego szybki eksport ścieżek i siup na MAC'a i na gig'a. :)