Sensowne oprogramowanie na Ipada

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
mrbm
Posty: 142
Rejestracja: środa 19 sty 2011, 00:00

Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: mrbm » niedziela 02 wrz 2012, 18:44

Chociaż otwieram ten wątek to z racji małego doświadczenia bardziej mam nadzieję skorzystać na poradach niż samemu tutaj coś radzić. Może chociaż sprowokuję... Gdyby robić ranking, to na minus ...

Garageband ma sens raczej jako program notacyjny, w nim niewiele można zrobić, praktycznie zerowa edycja instrumentów (a raczej kilkunastu presetów na krzyż) i audio, dosyć karkołomna edycja midi. Program dobry do popykania na jakąś plażę pod browarek, ale w sumie nic więcej.

Plus stawiam..aplikacji bleep!box. Z założenia asceza, nie do końca wygodna obsługa, ale możliwości kreacji brzmienia baaardzo fajna :)

Na temat Animoogów i TouchAble sie nie będę wypowiadał, chociaż fajność tego pierwszego już z samych demo bije po gałach, a to drugie.. cóż jest na razie jedyną poważną znaną mi aplikacją pod Abletona.
Core i5, 16GB RAM, Sonar8 Producer, NI Komplete 7, VSLinstruments, Symphobia, Tonehammer Requiem, CineOrch, Hollywoodwinds, Drums of War

Awatar użytkownika
atarens
Posty: 37
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: atarens » niedziela 02 wrz 2012, 19:32

Posiadam ipada. Polecam Sunrizer, coś wspaniałego, niemal jak Roland jp8000. Posiadam stacje dokujaca do ipada alesis io Dock, całość podpieta do rolanda fantom g. Mogę kontrolować fizycznymi suwakami fantoma, galkami itd, brzmienie naprawde rewelacja i stawiam Sunrizer na 1 miejscu.

Świetny jest tez korg ims20, ielectribe, posiadam i mogę polecić.
Yamaha synth & dr Pad i akai synthstation tez całkiem przyjemne.

Pozdrawiam

Ensoniq MR + exp dance/world/drums,
Roland Fantom G8,
Roland VariOS,
Alesis QS-R + pcmcia eurodance/classical

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty: 438
Rejestracja: piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: Laliszon » poniedziałek 03 wrz 2012, 11:28

Polecam też ANIMOOG a także sampler INTUA , używam go na żywca i jestem zachwycony. Mobilność tego urządzenia powoduje że prawdopodobnie dokupię sobie jeszcze drugą sztukę
Ponieważ gram na żywo do filmów to użądzenie jako wyzwalacz efektów jest wręcz rewelacyjne.
Jest też sampler z brzmieniami SAMPLETANK kosztuje niewiele a brzmi doskonale, do tego caly czas będą dorabiane kolejne biblioteki

...

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: JoachimK » poniedziałek 03 wrz 2012, 11:49


Garageband ma sens raczej jako program notacyjny, w nim niewiele można zrobić, praktycznie zerowa edycja instrumentów [...]




Z ciekawych modularnych zabawek można wspomnieć o Tabletop.


Z edytorów wielośladowych audio oczywiście Auria

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: MB » poniedziałek 03 wrz 2012, 12:51

Po dłuższym użytkowaniu iPada w kontekście muzycznym dochodzę do wniosku, że nie jestem wielkim fanem zastępowania nim komputera w zadaniach wymagających sporo mocy obliczeniowej i naprawdę dużej przestrzeni ekranu. Funkcje DAW oraz syntezy dźwięku w wirtualnych instrumentach wolę powierzyć dużej maszynie. To w czym iPad naprawdę błyszczy to zastosowania, które mocno wykorzystują jego interfejs dotykowy. I tutaj absolutnie #1 to dla mnie aplikacjaTC-11. To co można zrobić przy pomocy tego programu jest wręcz fenomenalne i w odróżnieniu od zabawek na wakacje typu Tabletop albo GarageBand, jest to naprawdę poważny instrument.


Awatar użytkownika
Kubańczyk
Posty: 342
Rejestracja: piątek 08 cze 2007, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: Kubańczyk » poniedziałek 03 wrz 2012, 13:22

U mnie zajawka iPadem odżyła za sprawą wspomnianego intua Beatmaker wersja 2.3, która wprowadziła streaming sampli z dysku - zarówno w ścieżkach audio jak i w samplerze. Druga sprawa to MIDIbridge, który pełni u mnie rolę głównego routera MIDI, bo do iPada podłączyłem kilka interfejsów MIDI i nie dość, że dowolnie routuje sygnał do opisanych własnymi labelami portów MIDI, to jeszcze program ten nie ma problemów z ładowaniem stworzonej konfiguracji: wystarczy włożyć kabelek USB i gdy porty pojawią się w systemie od razu są skonfigurowane tak jak je zostawiłem wcześniej w MIDIbridge (co za przeciwieństwo linuxowych Jacków i innych wynalazków, które można konfigurować do śmierci, a one po restarcie pięknie inicjalizują się i abarot od nowa ustawiaj to człowieku). Ostatnia sprawa to lemur, który dzięki skryptom daje możliwość zrobienia procesora sygnału MIDI, oprócz sterownika MIDI. A na koniec mój ulubiony Ampkit+ do reampingu. 


Sunrizer tak! Jest świetny jak na iPada.

Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: JoachimK » poniedziałek 03 wrz 2012, 13:25

...Po dłuższym użytkowaniu iPada w kontekście muzycznym dochodzę do wniosku, że nie jestem wielkim fanem zastępowania nim komputera w zadaniach wymagających sporo mocy obliczeniowej i naprawdę dużej przestrzeni ekranu. 


To dla mnie było oczywiste, zanim dostałem iPada :)

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
gasiu
Posty: 123
Rejestracja: poniedziałek 25 kwie 2011, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: gasiu » poniedziałek 03 wrz 2012, 13:43

...
(...)(co za przeciwieństwo linuxowych Jacków i innych wynalazków, które można konfigurować do śmierci, a one po restarcie pięknie inicjalizują się i abarot od nowa ustawiaj to człowieku)(...)




//


OT
przy następnym zderzeniu z linuksami i Jack-iem zainteresuj się projektem ladish...


[addsig]
Pozdrawiam!
Gasiu

perfektsound
Posty: 321
Rejestracja: wtorek 17 cze 2008, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: perfektsound » wtorek 04 wrz 2012, 16:08


U mnie na iPadzie Intua Beatmaker pozwolił pożegnać laptopa na scenie. Używam go do streamowania podkładów audio (np. nagrane partie bębnów) i równoległego wysyłania ścieżek midi do syntezatorów (np. do Virusa TI). To wszystko jako podkłady do wizualizacji na dużym ekranie. 


Od wersji 2.3 Beatmaker ma bardzo wygodną opcję zmiany rozdzielczości siatki sekwencera.


Program super.

Alternatywna muzyka elektorniczna.

mrbm
Posty: 142
Rejestracja: środa 19 sty 2011, 00:00

Re: Sensowne oprogramowanie na Ipada

Post autor: mrbm » środa 19 wrz 2012, 11:54

Trochę czasu minęło, generalnie mogę już teraz powiedzieć, że do zadań muzycznych będę korzystał tylko z jednej aplikacji - TouchAble'a . Tylko z tej jednej, ale pożytek jaki z niej mam całkiem uzasadnia decyzję o zakupie iPada. Z drugiej strony, wracając do legendarnej mnogości programów muzycznych na appstore, poznawszy wiele z nich, uważam, że ok. 95 procent tej "legendy" jest mało użyteczna w poważnej pracy. Wliczam w to też syntezatory w rodzaju świetnego i innowacyjnego Animoga, Sunrizera czy innych "standalone". Miałoby to sens, gdyby dało radę pracować nimi na zasadzie vst, pod jakimś hostem, ale kręcenie gałkami dla samego kręcenia, a potem tylko tor audio na dogrywkę z łapy... trochę bez sensu. Przynajmniej dla mnie.
Core i5, 16GB RAM, Sonar8 Producer, NI Komplete 7, VSLinstruments, Symphobia, Tonehammer Requiem, CineOrch, Hollywoodwinds, Drums of War

ODPOWIEDZ