Odstrojenie w zależności od częstotliwości - jakiego programu użyć?

[Piotr83]

Witam wszystkich, nie jestem pewny czy temat piszę w odpowiednim dziale, jeżeli nie to proszę moderatora o przesunięcie go do odpowiedniego.

Szukam programu (najlepiej darmowego) do obróbki dźwięku, który pozwoliłby na dwie rzeczy:

1) odstrojenie ścieżki o określoną ilość Hz

2) filtrowanie częstotliwości tak, aby dało się w praktyce odstroić dane przedziały częstotliwości o określoną ilość Hz.

Już tłumaczę po co mi ten efekt. W akordeonach używa się czegoś takiego jak strojenie tremolo lub strojenie musette. Polega to na tym, że po naciśnięciu klawisza grają jednocześnie dwa stroiki, które są delikatnie odstrojone. Ilość odstrojenia jest na tyle mała, że powoduje charakterystyczną wibrację dźwięku.

Tutaj przyklad video z takimi odstrojeniami Akordeony z różną głębokością tremolo (video) każdy następny akordeon ma większe odstrojnie i większy wspomniany efekt. Chciałbym podobny efekt uzyskać w sposób wirtualny, tzn. nagrać ścieżkę a następnie odpowiednio ją odstroić.

Tutaj na forum akordeonowym była proba takiego odstrajnia przy pomocy darmowego MuseScore http://forum.akordeonowe.pl/naprawa-akordeonow/pomysly-na-strojenie- glosow/ problem jest jednak w tym, że cała ścieżka nie powinna być odstrajana o jedną częstotliwość, ale odstrojenie powinno zależeć od przedziału częstotliwości. Tam gdzie dźwięk jest wyższy odstrojenie powinno być mniejsze, gdzie niższy większe. Do tego potrzebna jest możliwość filtrowania, a tego chyba nie ma w MuseScore i stąd moje poszukiwania odpowiedniego programu.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem w miarę jasno o co mi chodzi. Jeżeli coś jest niejasne to proszę pytać.

Z góry dziękuję za pomoc.

[DJOZD]

Nie jest jasne czy chcesz odstrajać nagrane już partie czy chcesz stworzyć brzmienie
który można grać wirtualnie przez MIDI zachowując te charakterystyki o których pisałeś.

Jeżeli chodzi o stworzenie brzmienia to z pewnością wiele z tych rzeczy da się uzyskać
w Kontakt 5. Tego kalibru sampler ma bardzo dużo funkcji pozwalających kontrolować
przedziały i ich zachowania.

[Piotr83]

Już nagraną ścieżkę chciałbym zduplikować i tą nową odstroić o niewielką ilość Hz, z tym, że nie całą ścieżkę o tą samą wartość (to można zrobić w prosty sposób w MuseScore) tylko stworzyć pewne przedziały częstotliwości w których wartość odstrojenie będzie się różnić.

Myślałem o tym, aby przy użyciu filtra częstotliwości wydzielić pewne pasmo i na nie nanieść wybrane odstrojenie, a następnie powtórzyć to n-razy w innych przedziałach używając na nich innego odstrojenia.

[MB]

Żeby uzyskać stałą częstotliwość pulsacji odstrojonych tonów, potrzebne byłoby przesunięcie widma sygnału o określoną wartość w Hz. Jest cała masa wtyczek efektowych (w tym darmowych), które to oferują, na przykład: http://www.fullbucket.de/music/freqshifter.html

Przy okazji, warto zdawać sobie sprawę, że suma każdego sygnału i jego wersji przesuniętej widmowo daje po prostu klasyczny efekt tremolo (no może nie klasyczny, bo z głębokością modulacji 100%). Jest tak ze względu na niepodważalną tożsamość matematyczną mówiącą, że suma 2 sinusoid (a w tym przypadku: każda para harmonicznych - z oryginalnego i przesuniętego sygnału) jest matematycznie tożsama z iloczynem sinusoidy o średniej częstotliwości razy sinusoida o różnicowej częstotliwości. Ergo, zamiast przesuwać częstotliwość i sumować z oryginałem wystarczy zastosować tremolo.

Czy jednak uzyskany efekt będzie brzmiał jak odstrojony akordeon? Oczywiście, że nie. Nie znam żadnego procesu mechanicznego czy akustycznego, który skutkowałby przesunięciem widma o stałą częstotliwość. Jestem przekonany, że w przypadku instrumentu takiego jak akordeon nie zachodzi przesunięcie częstotliwości, tylko odstrojenie (wskutek czego poszczególne harmoniczne przesuwają się o coraz większe krotności, np. podstawowa harmoniczna o 1Hz, druga o 2Hz, trzecia o 3Hz itd).

Zatem mamy do czynienia z efektem pitch shift? Do tego jest również masa wtyczek efektowych, na przykład stare dobre mda detune http://mda.smartelectronix.com/

I znów, warto zdawać sobie sprawę, że suma sygnału oryginalnego oraz lekko odstrojonego daje znany i powszechnie stosowany efekt Chorus.

Czy dźwięk akordeonu przepuszczony przez chorus zabrzmi jak odstrojony akordeon? Być może, ale z pewnością uzyskanie wysokiego realizmu będzie wymagało żmudnego ustawienia parametrów. Być może dobrze kombinujesz, i trzeba by podzielić cały sygnał na różne podzakresy częstotliwości, a potem zastosować inny chorus w każdym przedziale. Takie zabawy wygodnie robi się w Adobe Audition, który pozwala zaznaczyć wycinek widma na spektrogramie i zaaplikować wybrane przetwarzanie tylko do tego wycinka.

[Piotr83]

MB, dziękuję za tak rzeczowy post. Pomysł podejścia do problemu od strony "efektu tremolo" jest ciekawy. Mam następujące pytanie: czy jeżeli mamy dwa źródła dźwięku jedno o częstotliwości X, a drugie o częstotliwości Y i jedno różni się od drugiego o małą wartość Hz (powodującą efekt wibracji) to czy jeżeli różnica częstotliwości będzie stała, ale będziemy zwiększać częstotliwość X i Y w takim samym tempie to czy szybkość tremolo będzie cały czas taka sama czy będzie się zmieniać? Chodzi mi o to czy szybkość tremolo zależy tylko od wielkości różnicy częstotliwości między X i Y, czy też od tego jak duże jest X i Y?

[Redakcja]

Piotr83, rozumiem, że wszystko powyższe potrzebne Ci jest do symulowania efektu odstrojenia głosów chóru 8' w akordeonie?
Czyli chciałbyś wpierw wiedzieć jak zagrają tonlagi (głośnice) w całości (czyli 8 + 8') bez konieczności żmudnego mechanicznego przestrajania głosów?
[addsig]

[Piotr83]

Tak, dokładnie o to mi chodzi :) Chcę zrobić taką symulację najlepiej jak jest to możliwe.

[Redakcja]

...Tak, dokładnie o to mi chodzi :) Chcę zrobić taką symulację najlepiej jak jest to możliwe...



Akordeon jest instrumentem na wskroś akustycznym. Sam od kilkunastu wręcz lat próbuję na różne sposoby (samplery, edytory audio) rozgryźć choć troszkę uniwersalnie Twój temat i powiem jedno - poległem

Tego nie da się z sensem zrobić inaczej niż w podejściu na wskroś akustycznym.

Za starych dobrych czasów służyły do tego specjalne wzorniki. Przy tym większość ze stroicieli (a praktycznie każda firma) wykonywało je, bo inaczej nie szło zrobić serii. Dzięki nim dało radę już na stole dostroić wszystko praktycznie na IHMO 95%.

Czemu nie na 100%? Bo dopiero po włożeniu tonlag (głośnic) do instrumentu (który rezonuje z nimi) można naprawdę usłyszeć czy owy stroi już po całości, czy też nie.

[Redakcja]

Tak wyglądają takie wzorniki (rok 1925!) - foto ze zbiorów dzięki uprzejmości Janusza Potkańskiego (Józefów, Warszawa)

[addsig]

[Redakcja]

Od tamtych czasów w tym temacie niewiele się zmieniło, bo też i za wiele nie mogło.