Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
kemot
Posty: 107
Rejestracja: środa 17 mar 2004, 00:00

Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Post autor: kemot » środa 06 kwie 2016, 20:57

Dobry

Czy jest jakiś softowy vocoder działający na podobnej zasadzie co Electrix Warp Factory tj nie ileś na sztywno ustawionych linkowanych pasmowych bramek tylko jakimś sprytnym wykrywaniu formantów? Wiem, że kiedyś Antares zmajstrował coś, co się Kantos zwało, ale nie wiem czy to jeszcze do dostania jest, po za tym miało to to o ile pamiętam możliwośc korzystania tylko z wewnętrznych przebiegów. Jest może coś nowszego?

Awatar użytkownika
Kubańczyk
Posty: 342
Rejestracja: piątek 08 cze 2007, 00:00

Re: Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Post autor: Kubańczyk » czwartek 07 kwie 2016, 09:23

BOSS VO-1


Roland VT-3

Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.

kemot
Posty: 107
Rejestracja: środa 17 mar 2004, 00:00

Re: Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Post autor: kemot » czwartek 07 kwie 2016, 13:32

Miałem na myśli raczej coś wirtualnego, Po za tym z tego co widzę roland nie ma możliwości podania jako carrier sygnału zewnętrznego no i chyba to jednak standardowy wokoder.

virus_c
Posty: 11
Rejestracja: piątek 28 lis 2014, 00:00

Re: Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Post autor: virus_c » czwartek 07 kwie 2016, 20:20

...BOSS VO-1
Roland VT-3...

Roland VT-3 to zabawka. Obok vokodera to to nawet nie stalo. Kilka presetow, zaden uzyteczny. Potencjometr Pitch to ledwie jedna oktawa w gore, jedna w dol. Zdecydowanie zbyt malo. Pozostaje niedosyt i zal wydanych pieniedzy. Kupilem, sprzedalem natychmiast. Starcilem 100 PLN. Omijac szerokim lukiem. Na poczatek mozesz skierowac oko i ucho na MAM Vocoder. Cena na ebay.de powinna byc przyjazna. To urzadzenie z krwi i kosci, ale bije na glowe kazda emulacje soft. I co wazne, MAM Vocoder jest analogiem :)


kemot
Posty: 107
Rejestracja: środa 17 mar 2004, 00:00

Re: Vocoder w stylu Electrix Warp Factory

Post autor: kemot » sobota 09 kwie 2016, 11:21

Vocoderów VST jest troszku i co poniektóre całkiem nieźle udają analogowe klasyki, ale nie w tym rzecz. To wszystko ma ileś filtrów 8, 16, 24, albo więcej z predefiniowaną częstotliwością odcięcia i sprzężone jest to to z bramkami. Szukam czegoś co tych filtrów ma nawet mniej, ale każdy z nich grzebie na zasadzie czy to FFT czy jakkolwiek innej w sygnale wejściowym i znalezione składowe przekłada na filtry w tym drugim. Właśnie tak o ile wiem działał Kantos i Electrix Warp Factory. tam się dało robić rzeczy, które w klasycznym vocoderze są raczej nie do zrobienia. Nie mam żadnego z tych rozwiązań, ale parę próbek słyszałem. Po za tym kiedyś testowałem demo Kantosa i to było mniej więcej to o co chodziło, ale nie dało sie tam zewnętrznego sygnału jako Carrier dac. No i filtrów było tam chyba dwa albo trzy.

ODPOWIEDZ