SX2 + Akai MPC 2000 xl - opóźnienie
: czwartek 21 kwie 2005, 20:53
Witam szanownych forumowiczów.
Mój MPCet jest "zniewolony" przez Cubase'a poprzez MidiClock i generalnie wszystko gra, ALE zawsze jest to małe opóźnienie (rzędu kilkudziesięciu milisek.) nim MPC zacznie grać po wciśnięciu Play w programie. (output latency mam ok 10milisek - Echo asio WDM)
Czy można gdzieś ustawić parametry takiego opóźnienia, czy to sprzętowa kwestia nie-do-ruszenia?
Takie opóźnienie nie przeszkadzało mi jak dotąd, ale stanowi już problem gdy np. mam podpiętego Oriona lub Reasona przez rewire - instrumenty z programu i MPC od samego startu są przesunięte względem siebie.
Jeśli nie da się zniwelować opóźnienia w MPC, to może da się ustawić opóźnienie startu programu podpiętego 'via' rewire?
Jeśli ktoś ma na to sposób to proszę o wskazówki.
P.S. Procek mam PIII 765MHz, ramu 512 (karta Echo) - procek archaiczny, mimo to jego "zasoby" są ledwo tknięte przy takiej prostej konfiguracji jak Cubase + Orion z jedną drummaszyną (bez wtyczek) + MPC....
Mój MPCet jest "zniewolony" przez Cubase'a poprzez MidiClock i generalnie wszystko gra, ALE zawsze jest to małe opóźnienie (rzędu kilkudziesięciu milisek.) nim MPC zacznie grać po wciśnięciu Play w programie. (output latency mam ok 10milisek - Echo asio WDM)
Czy można gdzieś ustawić parametry takiego opóźnienia, czy to sprzętowa kwestia nie-do-ruszenia?
Takie opóźnienie nie przeszkadzało mi jak dotąd, ale stanowi już problem gdy np. mam podpiętego Oriona lub Reasona przez rewire - instrumenty z programu i MPC od samego startu są przesunięte względem siebie.
Jeśli nie da się zniwelować opóźnienia w MPC, to może da się ustawić opóźnienie startu programu podpiętego 'via' rewire?
Jeśli ktoś ma na to sposób to proszę o wskazówki.
P.S. Procek mam PIII 765MHz, ramu 512 (karta Echo) - procek archaiczny, mimo to jego "zasoby" są ledwo tknięte przy takiej prostej konfiguracji jak Cubase + Orion z jedną drummaszyną (bez wtyczek) + MPC....