Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
ziolek
Posty: 70
Rejestracja: niedziela 12 gru 2004, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: ziolek » środa 09 sty 2013, 00:11

Ludzie nad czym tu debatowac?Kiedyś ktoś znalazł kawał kija wygiął go i naciągnął sznurem.Proste nie? Tyle że to coś ratowało potem życie dawało przetrwać w różnych sytuacjach...A to takie proste.Negujecie Disco Polo że to taki niby obciach a jest wielu innych wykonawców którzy dają ciała na całej linii.Ich teksty są gorsze niż nie które disco polowe.Może wam pasuje jak ktoś przez pół utworu śpiewa że "kiedyś cię znajdę"itp.Zrozumcie to wreszcie że tę muzykę słuchają też doktorzy profesorzy nie tylko rolnicy i wieśniaki jak się wam wydaje.Ja tam mam już dosyć angielszczyzny...Inne kraje mają swoją muzykę dance przetłumaczcie ich tekst na polski i zobaczycie co wam wyjdzie-Wyśmiewanie się z polskiego disco to już standard.Sztaba się śmieje ale jego muzyka nie porywa takich tłumów jak disco polo.I to jest to.Że 4 akordy nieraz dają więcej niż utwór rozpisany na symfonię.Zróbcie taki prosty utwór który zawładnie polakami a nie siedzicie i rozważacie jaka jest to muzyka obciachowa,prosta.Dobrej nocy.

Awatar użytkownika
peter
Posty: 183
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: peter » środa 09 sty 2013, 00:56

...Ludzie nad czym tu debatowac?Kiedyś ktoś znalazł kawał kija wygiął go i naciągnął sznurem.Proste nie? Tyle że to coś ratowało potem życie dawało przetrwać w różnych sytuacjach...A to takie proste.Negujecie Disco Polo że to taki niby obciach a jest wielu innych wykonawców którzy dają ciała na całej linii.Ich teksty są gorsze niż nie które disco polowe.Może wam pasuje jak ktoś przez pół utworu śpiewa że "kiedyś cię znajdę"itp.Zrozumcie to wreszcie że tę muzykę słuchają też doktorzy profesorzy nie tylko rolnicy i wieśniaki jak się wam wydaje.Ja tam mam już dosyć angielszczyzny...Inne kraje mają swoją muzykę dance przetłumaczcie ich tekst na polski i zobaczycie co wam wyjdzie-Wyśmiewanie się z polskiego disco to już standard.Sztaba się śmieje ale jego muzyka nie porywa takich tłumów jak disco polo.I to jest to.Że 4 akordy nieraz dają więcej niż utwór rozpisany na symfonię.Zróbcie taki prosty utwór który zawładnie polakami a nie siedzicie i rozważacie jaka jest to muzyka obciachowa,prosta.Dobrej nocy....






Nic dodać nic ująć, kolega pięknie zakończył tą dyskusję...

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: JankoMuzykant » środa 09 sty 2013, 01:12

Wyśmiewanie się z polskiego disco to już standard.Sztaba się śmieje ale jego muzyka nie porywa takich tłumów jak disco polo.


To miarą sukcesu i spełnienia ma być ilość porwanych ludków? Festiwal Chopinowski musi być zatem jedną wielką porażką :)


I to jest to.Że 4 akordy nieraz dają więcej niż utwór rozpisany na symfonię.Zróbcie taki prosty utwór który zawładnie polakami a nie siedzicie i rozważacie jaka jest to muzyka obciachowa,prosta.Dobrej nocy....

Ależ proszę Cię bardzo, ile sobie życzysz i na kiedy? Bo napisać taką chałę to najłatwiejsza rzecz. Schody zaczynają się dopiero, gdy chce się tym przebić tysiące podobnych. Kupa typowo biznesowej pracy plus kupa szczęścia i jeśli jest tu co podziwiać, to właśnie ten etap.


[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty: 438
Rejestracja: piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: Laliszon » środa 09 sty 2013, 01:16

Disco Polo niech sobie jest, chodzi o to by nie wmawiać ludziom że to kultura i sztuka, tak jak mcdonald to nie wykwintna żywność.

Awatar użytkownika
ziolek
Posty: 70
Rejestracja: niedziela 12 gru 2004, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: ziolek » środa 09 sty 2013, 07:24

Chodzi mi oto że zamiast krytykować trzeba nauczyć się z tym żyć i zrobić dla tegoż gatunku miejsce w polskiej muzyce.Są różne gusta to że ja lubię Metallicę,Perfekt,Lao Che i cenie Sztabę,Krzesimira D za ich profesionalizm to nie znaczy że będę pluł na ludzi słuchających disco polo,Bo będąc na weselu nie będę buntownikiem nie będę siedział kiedy ona zabrzmi po prostu walę na parkiet i mam wszystko gdzieś.,Bo ona jest od tego,na tym polega.Zrozumcie to.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: DJOZD » środa 09 sty 2013, 09:24

...Disco Polo niech sobie jest, chodzi o to by nie wmawiać ludziom że to kultura i sztuka, tak jak mcdonald to nie wykwintna żywność. ...

O, to jest dobre stwierdzenie. Niech sobie jest, ale również edukacja żeby mieć swiadomość chłamiastości pochodzenia i celu powstania. Odniesienie do chłamdonadla bardzo dobre.


Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: JankoMuzykant » środa 09 sty 2013, 09:26

Bo będąc na weselu nie będę buntownikiem nie będę siedział kiedy ona zabrzmi po prostu walę na parkiet i mam wszystko gdzieś.



Nie trzeba być buntownikiem, można po prostu zwyczajnie nie mieć ochoty i... ''mieć wszystko gdzieś'' :)

Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

JacekM
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek 19 lis 2012, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: JacekM » środa 09 sty 2013, 11:18


Ależ proszę Cię bardzo, ile sobie życzysz i na kiedy? Bo napisać taką chałę to najłatwiejsza rzecz. Schody zaczynają się dopiero, gdy chce się tym przebić tysiące podobnych. Kupa typowo biznesowej pracy plus kupa szczęścia i jeśli jest tu co podziwiać, to właśnie ten etap.
...
 


Ok. To co robimy interes? Tydzien czy dwa Ci potrzeba by napisac taką chałe, która w ciagu tygodnia znajdzie się w pierwszej setce ogladalności na YT? To jest dopiero chała, ze ludzie w maja w tyłku Perfekty, Bajmy, Feele i Budki Suflera, a chcą własnie taka chałe. Zastanaów się co Ty gadasz?


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: DJOZD » środa 09 sty 2013, 11:21

...Ok. To co robimy interes? Tydzien czy dwa Ci potrzeba by napisac taką chałe, która w ciagu tygodnia znajdzie się w pierwszej setce ogladalności na YT? To jest dopiero chała, ze ludzie w maja w tyłku Perfekty, Bajmy, Feele i Budki Suflera, a chcą własnie taka chałe. Zastanaów się co Ty gadasz?...


Nie spószczajcie się nad jedną piosenką. Zobaczymy jak wyjdzie 5 następnych. I co osiągną.

Awatar użytkownika
a
Posty: 380
Rejestracja: piątek 08 paź 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Disco polo "Ona tańczy dla mnie" - fenomen?

Post autor: a » środa 09 sty 2013, 11:37

To co robimy interes? Tydzien czy dwa Ci potrzeba by napisac taką chałe, która w ciagu tygodnia znajdzie się w pierwszej setce ogladalności na YT? To jest dopiero chała, ze ludzie w maja w tyłku Perfekty, Bajmy, Feele i Budki Suflera, a chcą własnie taka chałe. Zastanaów się co Ty gadasz?... 


E tam... NIe podpalaj się. Tutaj jest parę osób, które zrobią Ci takie g... od ręki. Przyznaję, to rzeczywiście sztuka, zrobić taką tandetę. Ale, piosenka piosenką, śmieszna jest :). Nawet nie wiedziałem że istnieje. Promocja to inna sprawa.


Skąd popularność tego badziewia? Odpowiedź brzmi - studenci. Tysiące ludzi, któzy przyjechali do miast i piją wieczorami przed netem. Ludzie to puszczają DLA JAJ. W akademikach YT to MTV i jak chcesz się przebić na YT zatrudnij studentów do ogladania to nabiją ci milon powtórek.  "Ona tu jest (heh)" miała szczęście bo tzw. studencka brać wzięła numer na celownik dla zabawy. A media podchwyciły bo nie ma nic innego. Wzystko.




W aucie słucham ostatnio Chicago 18. To jest prawdziwy popowy majstersztyk.

http://www.superstereo.pl

ODPOWIEDZ