Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Nie bede sie wymadrzal, bo nie wiem dokladnie o co chodzi, ale widzialem kiedys filmiki o gosciu z Anglii, ktory wlasnie robil tego typu nagrania uzywajac teleskopu i roznej elektroniki. Takie eksperymenty (ten sam gosciu zajmuje sie programowaniem-uzyciem go w dzwieku- czy tez np curcuit bending i czymkolwiek co pomaga wydobyc dziwne dzwieki :) ). Moze ktos wie o kogo chodzi, to chetnie sobie przypomne goscia :)
Wiadomo ze w kosmosie jest cisza, ale nie o to chodzi, dzwiek mozna uzyskac na wiele sposobow, nie tylko nagrywajac cos mikrofonem Panowie :) I chwala za to takim odwaznym ludziom, za ich eksperymenty, rozwoj.
Wiadomo ze w kosmosie jest cisza, ale nie o to chodzi, dzwiek mozna uzyskac na wiele sposobow, nie tylko nagrywajac cos mikrofonem Panowie :) I chwala za to takim odwaznym ludziom, za ich eksperymenty, rozwoj.
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Oj Zbynia Zbynia... czyli wypierasz się... alkoholicy będąc pijani tez wypierają się tego że są pijani... a ty ewidentnie już zaczynasz jechać po bandzie... Czujesz jakieś powołanie czy jak??
**********************
Jak rzep psiego ogona. Tydzień temu zacząłeś czytać Zbyni posty czy co? Eureka czy chęć pojeżdżenia sobie na nim? Z całym szacunkiem - do czego sam siebie powołałeś? Do tępienia rozsądku? Kosmos nie gra. Chyba, że kombinujesz jak z odgrywaniem map bitowych. Tyle ile sposobów na tą konwersję, tyle bzdurnych dźwięków.
tępota i idiotyzm ugotuje się prędzej czy później we własnym sosie, a Ty i tak świata nie zbawisz...
**********************
Wolisz otwierać drzwi i okna dla tej tępoty i idiotyzmu? (nie mam na myśli zwolenników ekstremalnych form tworzenia muzyki tylko tych co Zbynia "zostawić w spokoju nie może")
Kto jest w miarę inteligentny ten wie o co chodzi z "dzwiekiem z kosmosu" i że nie chodzi tu o fale akustyczne tylko o przetworzenie innych sygnałow na sygnały akustyczne...
**********************
Panie inteligentny wyrwij sobie 3 włosy z głowy, upleć warkocz, zamocz we własnym pocie, podrzuć w powietrze, następnie - jak to określiłeś - "przetwórz" energię powstałą na skutek swobodnego spadania w dźwięk - myślę, że to przyszłość dla Twojej muzyki. Ale miej się na baczności, konkurencja już biegnie po lokówki i gofrownice.
dla niektórych muzyką jest szum morza, śpiew ptaków itp... dlaczego przetworzone fale elektromagnetyczne pochodzące z kosmosu nie mogą być źródłem muzyki??
**********************
Niebawem przed Tobą następny etap czuję - przetwarzanie szumu morza i śpiewu ptaków w kosmiczną energię. Smacznego.
W syntezatorach, git. eletrycznej itd... jakoś to nie jest problemem... a tutaj tak??...
**********************
Racja, gitary el. i syntezatory to najlepsze przetworniki EK-FD (energia kosmiczna -> fala dźwiękowa) jakie znam.
Podziwiam łykających jak pelikany te teksturalne kawałki z naszywką "Tak brzmi kosmos". Słuchając nie myśl jak i z czego powstają bo oczarowanie (założenie twórców) znika.
[addsig]
**********************
Jak rzep psiego ogona. Tydzień temu zacząłeś czytać Zbyni posty czy co? Eureka czy chęć pojeżdżenia sobie na nim? Z całym szacunkiem - do czego sam siebie powołałeś? Do tępienia rozsądku? Kosmos nie gra. Chyba, że kombinujesz jak z odgrywaniem map bitowych. Tyle ile sposobów na tą konwersję, tyle bzdurnych dźwięków.
tępota i idiotyzm ugotuje się prędzej czy później we własnym sosie, a Ty i tak świata nie zbawisz...
**********************
Wolisz otwierać drzwi i okna dla tej tępoty i idiotyzmu? (nie mam na myśli zwolenników ekstremalnych form tworzenia muzyki tylko tych co Zbynia "zostawić w spokoju nie może")
Kto jest w miarę inteligentny ten wie o co chodzi z "dzwiekiem z kosmosu" i że nie chodzi tu o fale akustyczne tylko o przetworzenie innych sygnałow na sygnały akustyczne...
**********************
Panie inteligentny wyrwij sobie 3 włosy z głowy, upleć warkocz, zamocz we własnym pocie, podrzuć w powietrze, następnie - jak to określiłeś - "przetwórz" energię powstałą na skutek swobodnego spadania w dźwięk - myślę, że to przyszłość dla Twojej muzyki. Ale miej się na baczności, konkurencja już biegnie po lokówki i gofrownice.
dla niektórych muzyką jest szum morza, śpiew ptaków itp... dlaczego przetworzone fale elektromagnetyczne pochodzące z kosmosu nie mogą być źródłem muzyki??
**********************
Niebawem przed Tobą następny etap czuję - przetwarzanie szumu morza i śpiewu ptaków w kosmiczną energię. Smacznego.
W syntezatorach, git. eletrycznej itd... jakoś to nie jest problemem... a tutaj tak??...
**********************
Racja, gitary el. i syntezatory to najlepsze przetworniki EK-FD (energia kosmiczna -> fala dźwiękowa) jakie znam.
Podziwiam łykających jak pelikany te teksturalne kawałki z naszywką "Tak brzmi kosmos". Słuchając nie myśl jak i z czego powstają bo oczarowanie (założenie twórców) znika.
[addsig]
For God so loved the world that he gave his one and only Son, that whoever believes in him shall not perish but have eternal life <John 3.16>
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
(..)
**********************
Racja, gitary el. i syntezatory to najlepsze przetworniki EK-FD (energia kosmiczna -> fala dźwiękowa) jakie znam.
Podziwiam łykających jak pelikany te teksturalne kawałki z naszywką "Tak brzmi kosmos". Słuchając nie myśl jak i z czego powstają bo oczarowanie (założenie twórców) znika.
...
**********************
ale jad...
po co Wy w taki sposób ze sobą rozmawiacie??? Nie lepiej sympatycznie?
Miłego dnia.
**********************
Racja, gitary el. i syntezatory to najlepsze przetworniki EK-FD (energia kosmiczna -> fala dźwiękowa) jakie znam.
Podziwiam łykających jak pelikany te teksturalne kawałki z naszywką "Tak brzmi kosmos". Słuchając nie myśl jak i z czego powstają bo oczarowanie (założenie twórców) znika.
...
**********************
ale jad...
po co Wy w taki sposób ze sobą rozmawiacie??? Nie lepiej sympatycznie?
Miłego dnia.
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
dla niektórych muzyką jest szum morza, śpiew ptaków itp... dlaczego przetworzone fale elektromagnetyczne pochodzące z kosmosu nie mogą być źródłem muzyki??
**********************
Proponuje nagrac sobie z tego płytę cd /sacd/, włożyć do odtwarzacza,nacisnąc odtwarzanie płyty w pętli i zdać relacje na forum kiedy się zasnęło i który utwór był ostatni.
Co do jadu oczywiste jest że im gorszy muzyk tym większy krytyk.
**********************
Proponuje nagrac sobie z tego płytę cd /sacd/, włożyć do odtwarzacza,nacisnąc odtwarzanie płyty w pętli i zdać relacje na forum kiedy się zasnęło i który utwór był ostatni.
Co do jadu oczywiste jest że im gorszy muzyk tym większy krytyk.

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Dajcie spokój z tą muzyczką z youtube - to brzmionko z klawisza.
Bardziej wiarygodne rejestracje pochodzące z układu gwiezdnego mozna znaleść na stronie nasa np. TU
I nie ma to ic wspolnego z pieknym czysciutkim sygnalem stereo (a moze i 5.1) ktory tak sławnie ktos rozesłał po serwisach video.
Większość sygnałów jakie udalo się przechwycic z kosmosu to suma wszytskich szumów generowanych przez ciała niebieskie. Zeby co kolwiek wyodbrebnic to muszą to nieźle filtrowac.
Bardziej wiarygodne rejestracje pochodzące z układu gwiezdnego mozna znaleść na stronie nasa np. TU
I nie ma to ic wspolnego z pieknym czysciutkim sygnalem stereo (a moze i 5.1) ktory tak sławnie ktos rozesłał po serwisach video.
Większość sygnałów jakie udalo się przechwycic z kosmosu to suma wszytskich szumów generowanych przez ciała niebieskie. Zeby co kolwiek wyodbrebnic to muszą to nieźle filtrowac.
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Generalnie słowa (wybuch eksplozja w kosmosie) są wprowadzające w błąd co nie znaczy że kosmos jest cichy wręcz przeciwnie
Macbook pro 17" 2.4 , mac pro 2.8 Quad-Core , RME fireface 800 , Emu 5000 ultra . telecaster hot rod , AKG 270 studio , Logic 8 , Melodyne plug in , Reaper .
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Ci którzy nie uważali w podstawówce niech staną przy bezwietrznej pogodzie naprzeciw siebie w odległosci np.kilometra czy więcej i niech ryczą do siebie a póżniej niech wyobrażą sobie wokół siebie próznię.

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
Implancik z magnesika neodymowego w bębenku i będzie można słuchać fal EM

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?
dźwięk można "wyprodukowac" z czegokolwiek. Pisałem tu kiedyś na tym forum o mojej przygodzie z ploterem tnącym, który gdy wycinał kształt, jego siłowniki generowały dźwięk, konkretne wysokości, długości w konkretnych sekwencjach, w zalezności od tego jaki kształt akurat maszyna wycinała. Wniosek: dźwięk był pochodną kształtu. Równie dobrze można zrobic odwrotnie i zamienic muzyke na kształt. Wtedy się zastanwiałem nad tym jaki kształt wyciałby ploter gdyby podac mu "na wejście" np. V-tą Beethovena?
pozdrawiam
pozdrawiam
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...