Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: senjin » czwartek 24 sty 2008, 23:49

W uproszczeniu, na nasze tu potrzeby proponuję przyjąć, że chodzi o muzyka:
- nie mającego problemu z warsztatem (dysponującego nienaganną techniką gry)
- z wyobraźnią twórczą
- świadomego swoich zamiarów muzycznych
- potrafiącego te zamiary wyrazić na instrumencie.

Chyba, że ktoś ma lepszy pomysł?...
**********************
Myślę, że największy potencjał jest w ręcznym rysowaniu przebiegu fali w edytorze - w ten sposób można stworzyć dowolny dźwięk. Oczywiście trzeba dysponować nienaganną techniką, ale skoro ten problem jest a priori rozwiązany...

Sam nie żałuję, że gram na gitarze, ale jak nieraz słucham wiolonczeli, albo fortepianu to się załamuję... Jak zrobić na gitarze crescendo na jednym dźwięku, co jest chlebem powszednim smyczkowców? Jak uzyskać taką niezależność prowadzenia głosów, jak na instrumencie klawiszowym?

Awatar użytkownika
genngott
Posty: 184
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: genngott » czwartek 24 sty 2008, 23:51

...Który waszym zdaniem instrument, poprzez jego możliwości artykulacyjne i cechy brzmieniowe jest w stanie najlepiej wyrazić "duszę muzyka" - najlepiej oddać jego nastroje, emocje, indywidualizm, zamierzony przekaz itp? (Mowa oczywiście o muzyku-ARTYŚCIE)
Moim zdaniem (na początek strzelam) - gitara. ...
**********************
a tak ogólnie to wydaje mi się że nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo każdy inaczej odczuwa inny instrument. Dla jednego wzniosłe są solówki na gitarze, dla drugiego spontaniczność perkusji, dla trzeciego..... i tak można by każdy instrument określić. Także odpowiedź na to pytanie uważam za niemożliwą jednoznacznie (alem pojechał filozofią heheheh)
www.despisestudio.com

Awatar użytkownika
Velu
Posty: 420
Rejestracja: czwartek 17 paź 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: Velu » piątek 25 sty 2008, 00:22

Hmmm.... jestem z wykształcenia pianistą i organista, na co dzień producentem muzyki łatwej lekkiej i przyjemnej (disco polo, dance, club i pochodne) realizatorem i wszystkim gdzie się da zarobić i wiem, że dla każdego najlepszym instrumentem będzie ten na którym umie coś wyrazić... próżno byłoby mi dać skrzypce ponieważ pewnie nie umiałbym nawet dobrze ich trzymać więc jakie ja mogę wyrazić emocje, artykulacje itd?? co innego słuchając... ktoś powiedział, że chciałby móc zrobić crescendo na 1 dźwięku gitary tak jak na skrzypcach. ale za to na skrzypcach raczej nie pograsz sobie typowymi prostymi akordami. Po sobie wiem że na organach nie zrobię dynamiki typowej dla fortepianu ale za to przecież mogę zrobić artykulację i akcentować choćby zmianami w agogice ! opóźnienia itd ! do tego mogę przecież korzystać z dyspozycji organowej, zmieniać głosy, kombinacje itd ! Więc przede wszystkim pamiętajcie, że liczy się pomysł. Co do zachłyśnięcia się techniką powiem Wam, że odkąd skończyły się czasy General Midi zgłupiałem !! nie potrafię napisać fajnego numeru myśląc jednocześnie o samplach wtyczkach, pathach, efektach, mixie i nie daj Boże o masteringu zanim jeszcze coś napisze ! Polecę wam co ja zrobiłem - kupiłem sobie mały rejestrator przenośny który mam zawsze przy sobie - ot taki mój przyjaciel:) jak coś mi przyjdzie do głowy obrazu to zapisuje metodą "lalala nanana" i podobnymi, po czym dodaje krótka notatkę słowną o użytych akordach które właśnie mi pod to pasowały. następnie siadam do klawiatury i włączam brzmienie fortepianu i nawet jeśli jest to kawałek techniczny szlifuje go do momentu aż mi się podoba na fortepianie, wpisuje "pi razy drzwi" sekwencje midi którą mam w głowie a dopiero później kombinuje - brzmienie mix itd itd - polecam metodę - pisze mnóstwo różnej muzyki niekiedy bywa, że miesięcznie muszę napisać 20 i więcej aranżacji, kompozycji itd i niestety ten sposób pracy był jedynym możliwym do przyjęcia i zarazem efektownym. Pozdrawiam - R.

Awatar użytkownika
gores
Posty: 288
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: gores » piątek 25 sty 2008, 03:57

Witam!
**********************
ale jeśli już miałbym "obstawić" że tak powiem pojedyńczy instument to najbardziej duchowo dociera do mnie zdecydowanie fortepian
*******
Zdecydowanie fortepian a szczególnie koncerty na fortepian (Bach d-moll po prostu kładzie na łopatki) tak na prawdę pokazują kunszt tego wynalazku. Z resztą Pan Blechacz na tym instrumencie podczas ubiegłego konkursu przedstawił całą historię i charakterystykę naszego kochanego narodu. Po części to oczywiście zasługa kompozycji ale i jego samego. Ballady słucham w jego wykonaniu zawsze ze łzą w oku ( i ręką na sercu)
*************

IHMO owo pytanie jest postawione na głowie .
Od kiedy to niby dusza muzyka w sensie uzależnień jest skazana na wybór instrumentu, koniecznie zaawansowanego technicznie, czy też technologicznie?
Czy naprawdę nikomu z Was nie zdarzyło się choć raz zatrzymać się obok wykonawcy wykonującego świetną (czyt. pasującą Wam aktualnie) muzykę na czymś na wskroś prostym, choćby na grzebieniu?
*************

Może podpadnę szanownej redakcji ale nie mogę się zgodzić z tą sugestią. Grając na przytoczonym obrazowo grzebieniu oczywiście można tworzyć muzykę i ją interpretować. Ale niestety będzie miała ona wartosć (czego w żaden sposób negatywnie nie przedstawiam) jedynie dla grającego. Bo przecież różne były próby przeniesienia w ten wymiar sztuki jaką jest muzyka, chociażby J.Cage i jego koncert na odgłosy sali. Doceniam pasję człowieka który spełnia się grajac w domu amatorsko na akordeonie.Jego dusza spełnia się w tym ale niestety tylko jego. Osłuchany muzyk i krytyk sztuki już niestety może ograniczyć się jedynie do pochwalenia i zachęcenia do dalszej gry.
Byłem ostatnio zaproszony na próbę metalowego zespołu aby posłuchać i wyrazic opinię. Próba była w garażu, łomot niemiłosierny, gitarzysta mimo zmian funkcji nie uzyskiwał żadnej zmiany harmonicznej w brzmieniu. Lecz tyle było w nich zapału, tyle spełnienia, że nie mogłem inaczej powiedziec niż : tak trzymać! Lecz obiektywnie muzycznie był dramat. Stąd nasuwa się odpowiedź na drugie pytanie - Mi jako dyplomowanemu muzykowi nie zdarzyło się. Jak raz skosztujesz kawioru nie bedzie tak samo smakowała fasolka (obrazowo)

"A ile to raz włączamy nasze PC studio z toną wtyczek do prądu, czekamy aż odpali się sytem, host, ładujemy wtyczkę, czekamy aż wczyta nasze najlepsze 800 MB brzmienie a potem ... "
********
Zgadzam się w pełni. Często właśnie z tego powodu "zawodowcy" nie mogą osiągnać skali problemu. Bierze się to ze znajomosci skali problemu. Nie znam matematyka który grałby w totolotka. Najlepszym przykładem są The Beatles - praktycznie nie znali nut!


Myślę, że największy potencjał jest w ręcznym rysowaniu przebiegu fali w edytorze - w ten sposób można stworzyć dowolny dźwięk. Oczywiście trzeba dysponować nienaganną techniką,
*********
hehe, dobre! Poćwiczyć można zawsze z ołówkiem i kartka papieru!


dla każdego najlepszym instrumentem będzie ten na którym umie coś wyrazić...(...) Po sobie wiem że na organach nie zrobię dynamiki typowej dla fortepianu ale za to przecież mogę zrobić artykulację i akcentować choćby zmianami w agogice ! opóźnienia itd !
********* Nie ma to jak 32' Principal-Bass albo jakiś język np.Posaune ! Kiedyś na warsztatach miałem okazję zagrać na Sonnenorgel Toccatę i Fugę Regera. Niezapomniane przeżycie! Pozdrawiam!

Podsumowując: Przewrotne pytanie...Bo przecież w czym ustępuje pierwszy lepszy Synth Lead od trąbki? Lecz tylko na pierwszy rzut oka. Wystarczy przejrzeć literaturę klasyczną. Na jaki instrument powstało najwięcej utworów?Może inaczej: NA JAKIM instrumencie większość z największych kompozytorów się odnajdywała najlepiej? Jednak fortepian....( zaliczam do tego także kompozycje klawesynowe). Osobnym tematem jest orkiestra symfoniczna, kameralna czy inna lecz to jest już zupełnie inny instrument....

I przepraszam jeżeli kogoś zanudziłem ale to moja pierwsza wolna i spokojna noc od dłuższego czasu i chciałem się podzielić z wami przemyśleniami.
Pozdrawiam!!
[addsig]

Awatar użytkownika
gores
Posty: 288
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: gores » piątek 25 sty 2008, 04:26

Errata: (...)Zgadzam się w pełni. Często właśnie z tego powodu "zawodowcy" nie mogą osiągnać wymarzonego sukcesu. Bierze się to ze znajomosci skali problemu.(...)
Nie nadążam w pisaniu za myślami :) przepraszam
[addsig]

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty: 1190
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: Pan_Jabu » piątek 25 sty 2008, 07:27

Jeden najlepiej wyrazi się na fortepianie, inny na gitarze, jeszcze inny na organach, na syntezatorze lub skrzypcach. A ktoś na grzebieniu.
Instrument ma znaczenie drugo- albo trzeciorzędne. To jest tylko narzędzie. Jeżeli umie się go wykorzystać - jest dobrze.

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: JM » piątek 25 sty 2008, 08:41

...IHMO owo pytanie jest postawione na głowie . ...
**********************
Czyżby?
Np. w malarstwie stosowane są różne techniki malarskie (akwarela, ansamble, collage, fresk, enkaustyka, al secco, witraż, malarstwo kredkami, malarstwo olejne, malarstwo na szkle, malarstwo temperowe i wiele innych) i każdy twórca jest w stanie wybrać odpowiednią dla siebie. Niezależnie od technik malarskich można wybierać sposób malowania (np. w malarstwie olejnym), nie mówiąc o tematyce, czy funkcji.
Czyż w muzyce nie jest podobnie?
Każdy decyduje się na instrument, na którym najlepiej może siebie wyrazić, który najlepiej mu odpowiada. Technika gry np. na klawesynie i fortepianie jest podobna, lecz możliwości wyrazu (emocje, ekspresje, nastroje) są nieporównywalne. Klawesyn to instrument „ornamentowy”, mogący przedstawiać co najwyżej maestrię grającego (sprawność palców, barokowe ozdobnictwo). Na fortepianie natomiast można wyrazić „duszę artysty” poprzez jego dynamiczne możliwości artykulacyjne.
A z grzebieniem bym nie przesadzał. Bo nie chodzi mi w tym wątku o umiejętność gry (można być wirtuozem gry na pile do drewna), lecz o coś więcej – o możliwości wyrazu instrumentu i świadome ich wykorzystywanie.

Awatar użytkownika
grembo
Posty: 2289
Rejestracja: czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: grembo » piątek 25 sty 2008, 09:09

Moj najlepiej wyraza moja dusze :) czyli bas

Choc... gdybym teraz mial wybor - wybralbym fortepian - król, i harmonia, i dynamika, i duzo artykulacji, i rytm, melodia.

Dlatego gram na 6 strunowym basie :) bo cokowliek mi z tego sie dostaje :)

kami
Posty: 109
Rejestracja: niedziela 04 wrz 2005, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: kami » piątek 25 sty 2008, 09:26

......Czy naprawdę nikomu z Was nie zdarzyło się choć raz zatrzymać się obok wykonawcy wykonującego świetną (czyt. pasującą Wam aktualnie) muzykę na czymś na wskroś prostym, choćby na grzebieniu?...
...A tak poważniej - grzebień. Jest nie do pobicia. Wyczesany instrument....

Łoj, coś widzę, że nadajemy na tej samej fali. I nie powiem, że niechętnie to sobie redakcyjnie przemyślę
...
**********************
SWIADOMOść..od zarania, kiedy głowa ludzka zaczęła przypominać głowę /dzisiejszą/, świadomość potęgowała powstawanie róznych przydatnych
lub mniej przydatnych rzeczy.Tak też powstały instrumenty od kija po
m3 .1 do 4-rech miliardów, tak rozkłada się pojęcie irracjonalnej DUCHOWOśCI. Człowiek wkładał całą duszę,aby powstało to i to
nastęnie ktoś wkładał swoją duszę , zeby to maksymalnie wykorzystać
potem przyszła nastepna dusza , która to udoskonaliła, i tak RZECZ miała kilka dusz, nie wiem dlaczego japończyk wygrywa konkurs CHOPINoWSKI , skoro
cała DUSZA w jego muzyce jest POLSKA ?chyba...
może dlatego , że DUSZA oceniającego nie widzi nawet jego palców!
i tak DUSZA DO DUSZY . a mamy jeszcze tyle do uduchowienia.....



[addsig]
jestem entuzjastą realizacji komputerowej

Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty: 222
Rejestracja: piątek 16 lis 2007, 00:00

Re: Który instrument najlepiej wyraża "duszę muzyka"?

Post autor: FranekZonzel » piątek 25 sty 2008, 09:40

organy kościelne :D

ODPOWIEDZ