Kupno nowego sprzętu a kryzys
Kupno nowego sprzętu a kryzys
Witam. Chciałbym poznać wasze zdania co do kupna nowego sprzętu a aktualnej sytuacji jaka jest w Polsce. Ceny towarów wzrosły, a jak wiemy sprzęt który wykorzystujemy lub chcemy nabyć ocenia się nawet na parę dobrych tysięcy. Przy czym wzrost przy takiej cenie jest określany nawet na paręset złotych. Jak myślicie?? Warto czekać czy przewalić te parę dobrych stów i mieć święty spokój.
Wiem że temat nie bardzo pod te forum ale chciałbym wiedzieć co w takiej sytuacji robicie, bo sam przymierzam się do kupna.
pozdrawiam
Wiem że temat nie bardzo pod te forum ale chciałbym wiedzieć co w takiej sytuacji robicie, bo sam przymierzam się do kupna.
pozdrawiam
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
...Witam. Chciałbym poznać wasze zdania co do kupna nowego sprzętu a aktualnej sytuacji jaka jest w Polsce. Ceny towarów wzrosły, a jak wiemy sprzęt który wykorzystujemy lub chcemy nabyć ocenia się nawet na parę dobrych tysięcy. Przy czym wzrost przy takiej cenie jest określany nawet na paręset złotych. Jak myślicie?? Warto czekać czy przewalić te parę dobrych stów i mieć święty spokój.
Wiem że temat nie bardzo pod te forum ale chciałbym wiedzieć co w takiej sytuacji robicie, bo sam przymierzam się do kupna.
pozdrawiam...
**********************
Moim zdaniem warto przeczekać do 2-3 miesiecy, złotówka jest w tym momencie bardzo słaba i sprzet który kupisz w tym momencie za 2-3 miesiace straci podwójnie na wartosci, obiecuje Ci to :)
Ja nie zdecydowalem sie na kupno widząc co się święci, dlatego czekam.
Zobaczymy jakie ruchy walutowe beda gdy rząd uchwali budzet, jest takze szansa na wykorzystanie rezerw walutowych przez NBP i odbicie zlotówki. Mimo wszystko ja bym czekał.
Pozdrawiam
Wiem że temat nie bardzo pod te forum ale chciałbym wiedzieć co w takiej sytuacji robicie, bo sam przymierzam się do kupna.
pozdrawiam...
**********************
Moim zdaniem warto przeczekać do 2-3 miesiecy, złotówka jest w tym momencie bardzo słaba i sprzet który kupisz w tym momencie za 2-3 miesiace straci podwójnie na wartosci, obiecuje Ci to :)
Ja nie zdecydowalem sie na kupno widząc co się święci, dlatego czekam.
Zobaczymy jakie ruchy walutowe beda gdy rząd uchwali budzet, jest takze szansa na wykorzystanie rezerw walutowych przez NBP i odbicie zlotówki. Mimo wszystko ja bym czekał.
Pozdrawiam
- Soundscape
- Posty: 2054
- Rejestracja: czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Też bym poczekał. Przynajmniej z tym sprzętem, który zdrożał. (Np. Fantom G z ok 11-u do 14-u tysięcy? , Korgi itp.)
Jak już będę chciał bardzo coś kupić, to rozejrzę się za czymś używanym.
Niew wiem kiedy się skończy to szaleństwo, ale wzrosty cen średnio od 15 do 20 a nawet 30% mnie dobijają.
Jak już będę chciał bardzo coś kupić, to rozejrzę się za czymś używanym.
Niew wiem kiedy się skończy to szaleństwo, ale wzrosty cen średnio od 15 do 20 a nawet 30% mnie dobijają.
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
No tak. Można czekać z kupnem. Ale teraz pojawia się pytanie jak długo??
Bo logicznie myśląc jaką mamy pewność że owy kryzys nie przeciągnie się do roku 2010, 2011??
Jaką mamy pewność że teraźniejsza wartość złotówki jest najniższa?? Równie dobrze może to być dopiero początek wielkiego kryzysu i nie ma na co czekać??
A z kolei czytanie jakichkolwiek prognoz złotego jest bezsensu bo jak zauważyłem nie ma przekonywujących argumentów...
Bo logicznie myśląc jaką mamy pewność że owy kryzys nie przeciągnie się do roku 2010, 2011??
Jaką mamy pewność że teraźniejsza wartość złotówki jest najniższa?? Równie dobrze może to być dopiero początek wielkiego kryzysu i nie ma na co czekać??
A z kolei czytanie jakichkolwiek prognoz złotego jest bezsensu bo jak zauważyłem nie ma przekonywujących argumentów...
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Niew wiem kiedy się skończy to szaleństwo, ale wzrosty cen średnio od 15 do 20 a nawet 30% mnie dobijają. ...
**********************
Wzrost cen nawet o 30% nie jest duży. Przecież w przeciągu roku cena dolara skoczyła o 90% a cena euro 0 60%.
Moim zdaniem warto kupować szybko póki są jeszcze zapasy magazynowe kupione w starych cenach. Można się jeszcze troszkę potargować.
Poza tym jest jeszcze czynnik psychologiczny. Dolar podwoił swoją wartość ale jak się podwoi ceny to się odstraszy klientów. Dlatego ceny sprzętu będą rosły systematycznie nawet po ustabilizowaniu się kursów walut żeby sklepy mogły sobie w przyszłości odbić straty jakie ponoszą teraz przy sprzedaży po obecnych cenach.
**********************
Wzrost cen nawet o 30% nie jest duży. Przecież w przeciągu roku cena dolara skoczyła o 90% a cena euro 0 60%.
Moim zdaniem warto kupować szybko póki są jeszcze zapasy magazynowe kupione w starych cenach. Można się jeszcze troszkę potargować.
Poza tym jest jeszcze czynnik psychologiczny. Dolar podwoił swoją wartość ale jak się podwoi ceny to się odstraszy klientów. Dlatego ceny sprzętu będą rosły systematycznie nawet po ustabilizowaniu się kursów walut żeby sklepy mogły sobie w przyszłości odbić straty jakie ponoszą teraz przy sprzedaży po obecnych cenach.
- Soundscape
- Posty: 2054
- Rejestracja: czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Poza tym jest jeszcze czynnik psychologiczny. Dolar podwoił swoją wartość ale jak się podwoi ceny to się odstraszy klientów. Dlatego ceny sprzętu będą rosły systematycznie nawet po ustabilizowaniu się kursów walut żeby sklepy mogły sobie w przyszłości odbić straty jakie ponoszą teraz przy sprzedaży po obecnych cenach....
**********************
Niestety tu możesz mieć rację. Tak sobie też ostatnio myślałem, że owy niedawny spadek cen sobie tylko tak był, a teraz wszystko kosztuje tyle ile powinno zawsze...
**********************
Niestety tu możesz mieć rację. Tak sobie też ostatnio myślałem, że owy niedawny spadek cen sobie tylko tak był, a teraz wszystko kosztuje tyle ile powinno zawsze...
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Przecież w przeciągu roku cena dolara skoczyła o 90% a cena euro 0 60%.
**********************
Błąd, miało być: "w przeciągu pół roku"
**********************
Błąd, miało być: "w przeciągu pół roku"
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Tak to już na rynku jest, że jak waluty idą w górę cena sprzętu rośnie. Jednak kiedy waluty idą w dół nikt już cen nie obniża, bo się klienci przyzwyczaili. Moja rada jest taka: Potrzebujesz sprzętu - kupuj. Nie potrzebujesz - czekaj.
[addsig]
[addsig]
www.igsaudio.pl
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
Nie przesadzajmy , oczywiście do dobrego przyzwyczaić się łatwo.
5 lat temu euro stało 4,80, było cło na towary z unii. Ludzie nie kupowali?
Nie grali? Nie nagrywali?
5 lat temu euro stało 4,80, było cło na towary z unii. Ludzie nie kupowali?
Nie grali? Nie nagrywali?
Re: Kupno nowego sprzętu a kryzys
...Nie przesadzajmy , oczywiście do dobrego przyzwyczaić się łatwo.
5 lat temu euro stało 4,80, było cło na towary z unii. Ludzie nie kupowali?
Nie grali? Nie nagrywali? ...
**********************
Dziś euro też stoi po 4,80.
Ale wtedy np. Alesis M1 kosztowały 1800zł - dziś 1100zł. MXL990 - 700zł - dziś 400zł. E-MU 1212M podchodziło pod 1000zł - rok temu kupiłem za 530zł.
Niedługo te ceny wrócą.
Faktem jest że jak euro spadło do 3zł a dolar do 2zł to ceny nie spadły do adekwatnego poziomu :( Ale co do wzrostu to jestem pewien.
5 lat temu euro stało 4,80, było cło na towary z unii. Ludzie nie kupowali?
Nie grali? Nie nagrywali? ...
**********************
Dziś euro też stoi po 4,80.
Ale wtedy np. Alesis M1 kosztowały 1800zł - dziś 1100zł. MXL990 - 700zł - dziś 400zł. E-MU 1212M podchodziło pod 1000zł - rok temu kupiłem za 530zł.
Niedługo te ceny wrócą.
Faktem jest że jak euro spadło do 3zł a dolar do 2zł to ceny nie spadły do adekwatnego poziomu :( Ale co do wzrostu to jestem pewien.