Strona 1 z 1

Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: sobota 28 lut 2009, 23:35
autor: szkudlik
Witam

któs wie gdzie ten film był udzwiękowiony (studio/osoba)?

ze muzyka nagrywana w S4 to widziałem z napisów, reszty nie udało mi sie doczytać.

A wogóle co myślicie o poziomie udzwiękowienia dialogów, efektów itd. tego obrazu?

[addsig]

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: sobota 28 lut 2009, 23:56
autor: Muka
http://filmpolski.pl/fp/index.php/1220397

Jak dla mnie - ogólnie dźwięk fajny - w paru miejscach nie pasował mi pogłos, sceny w kościele bardzo wierne moim zdaniem - tzn. jeśli chodzi o atmosfery, pogłos itp.

Najgorsze moim zdaniem - sceny na samym wstępie w lesie - nie wiem czy to z setek dźwięk czy jakiś postsynchron ale jakoś głosy młodego ks. Popiełuszki i jego ojca nie bardzo mi siedziały - chyba że to tylko wrażenie?

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: niedziela 01 mar 2009, 00:00
autor: Muka
ah miałem jeszcze dodać - w kinie(kino w arkadii w warszawie), była mega kolejka do kas - myślałem że to właśnie na ten film. Na sali było 30 osób - pewnie reszta przyszła na Czesia...

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: niedziela 01 mar 2009, 02:49
autor: grembo
ja bylem na pogrzebie (szczenieciem bedac jeszcze, choc atmosfere pamietam),a mlodsi mysla ze on zginał w czasie II wojny swiatowej i w sumie nie wadomo po co :(

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: niedziela 01 mar 2009, 08:50
autor: 2ms
...ja bylem na pogrzebie (szczenieciem bedac jeszcze, choc atmosfere pamietam),a mlodsi mysla ze on zginał w czasie II wojny swiatowej i w sumie nie wadomo po co :(...
**********************

smutne, też byłem...

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: niedziela 01 mar 2009, 15:08
autor: banan
......ja bylem na pogrzebie (szczenieciem bedac jeszcze, choc atmosfere pamietam),a mlodsi mysla ze on zginał w czasie II wojny swiatowej i w sumie nie wadomo po co :(...
**********************

Może trochę nie na temat, ale kiedy wychodziłem z kina po filmie "Katyń" usłyszałem gdzieś z wnętrza wycieczki szkolnej, którą na ten film zaciągnięto mniej więcej coś takiego: "ee no, ja myślałam że oni się uratują..."

Filmu jeszcze nie widziałem, ale jak chodzi o dźwięk to zwiastun mi nie bardzo leży - nie podoba mi się tendencja w zwiastunach filmowych, która nasila się ostatnio niemiłosiernie, dodawania głośnego basowego dudnienia za każdym razem gdzie zmienia się ujęcie, albo, co najgorsza, gdy co sekundę pojawia się inny urywek tej samej sceny, zazwyczaj zfadeowany do czarnego ekranu... doprowadza mnie to do SZAŁU.

pozdrawiam

Re: Udźwiękowienie "Popiełuszko"

: niedziela 01 mar 2009, 16:49
autor: Muka
Filmu jeszcze nie widziałem, ale jak chodzi o dźwięk to zwiastun mi nie bardzo leży - nie podoba mi się tendencja w zwiastunach filmowych, która nasila się ostatnio niemiłosiernie, dodawania głośnego basowego dudnienia za każdym razem gdzie zmienia się ujęcie, albo, co najgorsza, gdy co sekundę pojawia się inny urywek tej samej sceny, zazwyczaj zfadeowany do czarnego ekranu... doprowadza mnie to do SZAŁU.

pozdrawiam...
**********************

a najgorsze że w tym zwiastunie lektor jest tak przekompresowany że aż kłuje w uszy...