Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
oneman
Posty: 523
Rejestracja: środa 01 maja 2002, 00:00

Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: oneman » niedziela 13 gru 2009, 21:14

W artykule napisano:
"... Nagrywano także muzykę emitowaną przez rozgłośnie radiowe, co również nie jest zgodne z prawem..." - bardzo bym chciał poznać podstawę prawną na której autor oparł powyższe zdanie. Toż to jest totalna bzdura. Art. 23 Pr. Aut. oczywiście pozwala na korzystanie w ramach użytku osobistego z rozpowszechnionego utworu. W dodatku art. 20 Pr.Aut. mówi, że twórcy, artyści, wykonawcy, producenci dostają do 3% z tytułu sprzedaży urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów - czyli taśmy, CD-R, magnetofony, magnetowidy, nagrywarki itp.

napisano też:
"... Internauci na całym świecie bez większych skrupułów sięgają po to co oferuje im sieć nie bacząc na fakt, że ich zachowanie nie jest zgodne z prawem..." A niby dlaczego nie jest zgodne? Jest zgodne i to bardzo - przynajmniej w Polsce i autor artykułu powinien to jasno powiedzieć (o ile ma oczywiście świadomość jak skonstruowane jest polskie prawo autorskie). Otóż wspomniany art. 23 Pr.Aut. pozwala na bezpłatne korzystanie w ramach uzytku osobistego z już rozpowszechnionego utworu. Internet jest niczym innym jak jednym ze sposobów rozpowszechniania, tak więc wedle polskiego prawa autorskiego ze wszystkiego co jest w internecie można korzystać za darmo (do użytku osobistego). Mozna więc ściągać dowolnie ile się chce filmów i muzyki nie bojąc się niczego. Nie ma żadnych negatywnych skutków prawnych za pobieranie z sieci czegokolwiek*.

dalej:
"... w zeszłym roku w Polsce wszczęto około 2500 dochodzeń w sprawie piractwa internetowego..." - no i co z tego. Ile z tych dochodzeń zakończyło się wyrokami przed sądem. I co najważniejsze autor znów nie pisze, że dochodzenia te tyczyły nielegalnego udostepniania/rozpowszechniania. W polskim prawie ściga się bowiem osobę, która bez odpowiedniej zgody rozpowszechnia materiały chronione prawem autorskim!



---------------
*
Dozwolony użytek osobisty nie tyczy oprogramowania komputerowego. To jest wyjątek. Art. 77 Pr.Aut wyklucza opcję dozwolonego użytku osobistego w przypadku oprogramowania


Awatar użytkownika
igs
Posty: 175
Rejestracja: sobota 11 gru 2004, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: igs » niedziela 13 gru 2009, 21:27

Oneman,


Nie jestem specem od prawa, ale chcesz powiedzieć, ze pobieranie "pirackich" MP3 z netu jest legalne? Troche trudno mi w to uwierzyć.


[addsig]
www.igsaudio.pl

senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: senjin » niedziela 13 gru 2009, 21:41

...
Oneman,

Nie jestem specem od prawa, ale chcesz powiedzieć, ze pobieranie "pirackich" MP3 z netu jest legalne? Troche trudno mi w to uwierzyć. ...
 


Też nie jestem specem, ale z tego co czytałem, wynika, że rzeczywiście samo pobieranie pirackiej muzyki nie jest przestępstwem. Przestępstwem jest rozpowszechnianie jej - a więc umieszczanie w sieci, ale też pobieranie za pomocą programów typu p2p, w których plik pobierany jest automatycznie udostępniany innym.


 


Oczywiście tyle litery prawa, ale jeszcze jest kwestia etyczności danego postępowania...


Awatar użytkownika
oneman
Posty: 523
Rejestracja: środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: oneman » niedziela 13 gru 2009, 21:51

Troche trudno mi w to uwierzyć. ... 


A co to jest "pirackie mp3"? Nie znam takiego pojecia - to po pierwsze.
Pobieranie z sieci jest całkowicie dozwolone. Art. 23 Pr.Aut wyraźnie mówi, że w ramach uzytku osobistego można korzystać z już rozpowszechnionych treści.


W polskim prawie cała odpowiedzialność spoczywa na osobie jaka bez stosownych zezwoleń rozpowszechnia treści chronione. Tak więc to nie osoba ściągająca bedzie ścigana czy karana. Karana i ścigana bedzie zawsze osoba nielegalnie rozpowszechniająca.
Użytkownik/osoba ściagająca ma pełne prawo do pobierania wszelakich treści i nie musi sie zastanawiać nad tym, czy dany plik jest legalnie zamieszczony w sieci.


Trzeba być świadomym prawa. To co się wmawia wokoło to czysta propaganda lobby wydawniczego. Nikt jeszcze w Polsce nie został karany za pobieranie materiałów z sieci. Nie było ani jednej takiej sprawy! Policja ani prokuratura nie zajmuje się osobami ściagającymi, bowiem jest to w pełni legalne.


---
oczywiście mówimy cały czas o użytku osobistym. Należy ciągle pamietać, że użytek osobisty nie dotyczy oprogramowania.


Awatar użytkownika
igs
Posty: 175
Rejestracja: sobota 11 gru 2004, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: igs » niedziela 13 gru 2009, 21:52

Znam przypadki, kiedy na „serwerach osiedlowych” jest 100GB najnowszych MP3. Użytkownicy słuchają tego w domu, w aucie i w telefonach. To jest legalne?? Włos się jeży…


[addsig]
www.igsaudio.pl

Awatar użytkownika
oneman
Posty: 523
Rejestracja: środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: oneman » niedziela 13 gru 2009, 22:03

KrystianKa napisał:


...lub producenta wtyczek jest czymś godnym popierania.


---------


Nie lubię takich osobników jak TY - nie czytają dokładnie, nie zastanowią się a wrzeszczą na forum.
Przecież wyraźnie napisałem już w pierwszym poście, że wypowiedź nie tyczy oprogramowania komputerowego.



Kwestie moralne to zupełnie inna sprawa. Prawo nie tyczy kwestii moralnych ani ich nie rozsądza. Prawo to jedno a moralność to drugie. Posiadanie 12 kochanek jest amoralne ale nikt nikogo za to nie sciga ani nie kara.


Jak coś jest na serwerze to spokojnie można to ściągnąć na użytek osobisty. Jest to w pełni legalne postępowanie - nikt nikogo w Polsce za to nie ściga. Nie tyczy to oprogramowania komputerowego - powtarzam, bo znów jakiś 'geniusz' bedzie miał problemy ze zrozumieniem.



I zapamietajcie - niedozwolone jest nielegalne (czyli bez stosownego zezwolenia od własciciela autorskich praw majatkowych) rozpowszechnianie/udostępnianie. Ten proceder jest w polskim prawie karalny


senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: senjin » niedziela 13 gru 2009, 22:14

Kwestie moralne to zupełnie inna sprawa. Prawo nie tyczy kwestii moralnych ani ich nie rozsądza. Prawo to jedno a moralność to drugie. Posiadanie 12 kochanek jest amoralne ale nikt nikogo za to nie sciga ani nie kara.


Nikt nie karze, ale jednak etyczność postępowania wydaje mi się czymś ważniejszym niż zgodność z wykładnią prawa i to prawo powinno być podporządkowane przyjętym normom postępowania.


Co nie zmienia faktu, że wydaje mi się, że dobrze interpretujesz przepisy. Gdyby ściąganie pirackich mp3 było nielegalne, człowiek musiałby się bać, że nieświadomie złamie przepisy za każdym razem, gdy otworzy przeglądarkę internetową.


Kyle
Posty: 923
Rejestracja: środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: Kyle » niedziela 13 gru 2009, 22:31

...
moja wypowiedz ogólnie dotyczy tej tematyki, która została poruszona w temacie startowym...zamiast rzucac sie i rozpoczac lamentowanie, że czuje sie taki niezrozumiały troche bym wyluzowal i dał innym

możliwość wypowiedzenia się na ten temat...bosshe!
...
 




... co nie zmienia faktu że czytać nie umiesz ... i rozumiem wkurzenie oneman'a


Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: JankoMuzykant » niedziela 13 gru 2009, 22:32

Nikt nie karze, ale jednak etyczność postępowania wydaje mi się czymś ważniejszym niż zgodność z wykładnią prawa i to prawo powinno być podporządkowane przyjętym normom postępowania.

Niestety w życiu jest na odwrót. Za etykę całe wieki głowy leciały, a i dziś można siedzieć.
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Janusz_M
Posty: 340
Rejestracja: czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Artykuł w EiS "Zaglądając piratowi w oczy" - fałszywe informacje

Post autor: Janusz_M » poniedziałek 14 gru 2009, 01:57

Ale temat dotyczy zgodności treści zawartej w EiS ze stanem faktycznym i do czasu odpowiedzi redakcji na tym się skupmy.


Zablokowany