Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Groover
Posty: 1096
Rejestracja: niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Groover » wtorek 20 kwie 2010, 09:19

hej,


W postach na forum pojawiają się regularnie komentarze – a w Thomannie kosztuje to tyle a tyle. Niby drobiazg – w końcu mamy UE. Ale... Ośmielę się zwrócić uwagę na jeden podstawowy fakt. Skąd wzięła się siła gospodarcza Niemiec? Pomijając to, co wpompowali Amerykanie? Kto z Was był w Niemczech, jechał autostradą niemiecką? Jakie samochody jeżdżą po tych autostradach? W 80% niemieckie marki. Dlaczego? Bo Niemcy jako naród są mądrzy. Działają strukturalnie, bo są tego uczeni od małego. Wiedzą, że pieniądz wydany w kraju wzmacnia gospodarkę Niemiec. Bo zarobi inny Niemiec. Czy to oznacza, że Polacy nie są mądrzy? Jako naród w gospodarce kapitalistycznej Polacy nie posiadają instynktu pozwalającego umacniać własny kraj. Po latach komunistycznego prania mózgów, po latach wytwarzania umiejętności "kombinowania" (całe pokolenia wyrabiały tę umiejętność) często zahaczającego o zawoalowaną kradzież Polak szuka „okazji”. Zgoda – zarabiamy mniej. Patrzymy 3 razy na każdy grosz, zanim go wydamy. Ale mityczność zwrotu „w Niemczech jest taniej” włóżmy między bajki. Zanim ktoś kupi w Thomannie niech poszuka w Polsce. Ile kosztują monitory ADAM A3X w Thomannie? Tylko 760 PLN za sztukę. A ile kosztują w Polsce? „Aż” 800 PLN za sztukę wg sugerowanych cen detalicznych, ale w niektórych sklepach można kupić już za... 760 PLN. Ciekawe, prawda? I tak jest ze sporą częścią sprzętu.
W ostatnim czasie pojawiło się w mediach wiele razy pojęcia patriotyzmu. Czasy bezpośredniej walki szabelką, szarżą jazdy konnej na czołgi, bohaterskich zmagań niewielkich grup pilotów z hordami ME109 i FW190 minęły. Warto walczyć o świadomość historyczną Narodu (choćby o Katyniu – z badań przeprowadzonych przed tragicznymi obchodami 70. rocznicy mordu niemal połowa polskiej młodzieży nie wiedziała, kto zabił polskich oficerów...). Walka przeniosła się z pól bitewnych na gospodarki. Codziennie trzeba się starać wzmacniać naszą siłę gospodarczą. Od banalnego kupowania piwa czy sera – kupuję to, które zostało wyprodukowane w Wielkopolsce, najlepiej lokalknego producenta (polecam Browary Czarnków, sery z Kościana ). Ale nawet, jeśli właścicielem „fabryki” sera czy piwa jest koncern zagraniczny (bo tak w większości jest), to kupując coś co zostało wyprodukowane w moim sąsiedztwie sprawiam, że jeden z moich sąsiadów ma pracę. Jakich monitorów studyjnych używam? APS AEON. Pomijając fakt, że są naprawdę precyzyjnym narzędziem do pracy przy miksach, to dodatkowo są polskie. Nawet, jeśli kupujemy instrument Rolanda wyprodukowany w Japonii, to kupując go w Polsce sprawiamy, że ktoś ma pracę. Jeśli kupimy ten instrument w Thomannie, to sprawimy, że kolejny Niemiec będzie mógł kupić sobie jeszcze lepszy i droższy niemiecki samochód.
Mamy globalizację. Zgoda. Mamy UE. Fakt. Ale kupowanie choćby w takim Thomannie to osłabianie gospodarki własnego kraju dla własnego zysku kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych. Niemiec tak by nie postąpił. Niemiec jest mądrzejszy.
Pozdro
Groover

nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
VCO
Posty: 67
Rejestracja: środa 10 lut 2010, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: VCO » wtorek 20 kwie 2010, 10:10

Jako naród w gospodarce kapitalistycznej Polacy nie posiadają instynktu pozwalającego umacniać własny kraj.  


*************


Stanowczo nie wiazalbym tego z jakimkolwiek instynktem. Podobnie jak sprowadzanie calego problemu tylko do problemu kupujacych jest nie w porzadku. W wiekszosci przypadkow problem wynika ze sprzedajacych, ktorzy nie potrafia sprzedawac. Naleze do osob, ktore w pierwszej chwili kiedy musza cos kupic sprawdzaja oferte sklepow polskich. Nie krusze kopii o roznice 40 zl, ale czesto okazuje sie ze: polscy sprzedawcy maja w zwyczaju oferowac towar, ktorego nie maja i musza sprowadzac, zanim polski sprzedawca odpisze na maila, sprzet z Thomanna juz dawno jest na biurku w domu (i to nie sa pojedyncze przypadki), jesli kupuje sie duzo (a w moim przypadku najczesciej tak jest) roznica w cenie jest zasadnicza. Pomijajac wiec wszelkie instynkty thomann po prostu wie jak sprzedawac. U nas tez jest duzo dobrych produktow, ale niestety czesto gnija w szufladach, bo nikt nie wie jak je dobrze sprzedac. Nie bardzo rozumiem dlaczego mialbym czekac iles tygodni na sprowadzenie czegos i jeszcze za to zaplacic wiecej. W tym kontekscie nie przemawia do mnie idea patriotyzmu. Podajesz pewien przyklad samoczynnie nakrecajacego sie mechanizmu. Ale spojrz na ten mechanizm z drugiej strony: dlaczego mialbym wspierac cos co nie funkcjonuje ? Mam wrazenie, ze popieranie braku profesjonalizmu wcale nie wplywa na jego poprawe, wrecz przeciwnie...


A przyklad z samochodami nie jest dobry. Jezdzi tam duzo niemieckich samochodow bo... sa dobre, zapewniam, gdyby produkowali samochody na poziomie produkcji chinskiej, nikt by tez ich nie kupowal i nimi nie jezdzil.






Kyle
Posty: 923
Rejestracja: środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Kyle » wtorek 20 kwie 2010, 10:15

To prawda co piszesz. Swoją drogą ceny w Thomann takie znowu super niskie nie są ... w Polsce też można odszukać sklep w którym dany produkt będzie miał porównywalną cenę.


Awatar użytkownika
Groover
Posty: 1096
Rejestracja: niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Groover » wtorek 20 kwie 2010, 10:19

...
Jako naród w gospodarce kapitalistycznej Polacy nie posiadają instynktu pozwalającego umacniać własny kraj.  

*************

Stanowczo nie wiazalbym tego z jakimkolwiek instynktem. Podobnie jak sprowadzanie calego problemu tylko do problemu kupujacych jest nie w porzadku. W wiekszosci przypadkow problem wynika ze sprzedajacych, ktorzy nie potrafia sprzedawac. Naleze do osob, ktore w pierwszej chwili kiedy musza cos kupic sprawdzaja oferte sklepow polskich. Nie krusze kopii o roznice 40 zl, ale czesto okazuje sie ze: polscy sprzedawcy maja w zwyczaju oferowac towar, ktorego nie maja i musza sprowadzac, zanim polski sprzedawca odpisze na maila, sprzet z Thomanna juz dawno jest na biurku w domu (i to nie sa pojedyncze przypadki), jesli kupuje sie duzo (a w moim przypadku najczesciej tak jest) roznica w cenie jest zasadnicza. Pomijajac wiec wszelkie instynkty thomann po prostu wie jak sprzedawac. U nas tez jest duzo dobrych produktow, ale niestety czesto gnija w szufladach, bo nikt nie wie jak je dobrze sprzedac. Nie bardzo rozumiem dlaczego mialbym czekac iles tygodni na sprowadzenie czegos i jeszcze za to zaplacic wiecej. W tym kontekscie nie przemawia do mnie idea patriotyzmu. Podajesz pewien przyklad samoczynnie nakrecajacego sie mechanizmu. Ale spojrz na ten mechanizm z drugiej strony: dlaczego mialbym wspierac cos co nie funkcjonuje ? Mam wrazenie, ze popieranie braku profesjonalizmu wcale nie wplywa na jego poprawe, wrecz przeciwnie...



zapewniam Cię, że znam przynajmniej 6 polskich sklepów, w których wybór i obsługa jest na europejskim poziomie. Jeśli chodzi o wybór na pewno nie na poziomie Thomanna czy jeszcze kilku niemieckich sklepów, ale nie ma wstydu. A Twoja odpowiedź świadczy o braku zrozumienia problemu. Wytłumaczyłeś się. Ale to niczego nie zmieni. Wydajesz zarobione w Polsce pieniądze w Niemczech i wzmacniasz tamtejszą gospodarkę.

A przyklad z samochodami nie jest dobry. Jezdzi tam duzo niemieckich samochodow bo... sa dobre, zapewniam, gdyby produkowali samochody na poziomie produkcji chinskiej, nikt by tez ich nie kupowal i nimi nie jezdzil.

Nie rozumiesz... Te samochody są tak dobre, bo przez wiele wiele lat Niemcy łożyli na rozwój tych marek. To proces wielopokoleniowy. A Ty jesteś pozbawiony tej świadomości.


 


Pozdro

Groover

nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
Groover
Posty: 1096
Rejestracja: niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Groover » wtorek 20 kwie 2010, 10:26


A przyklad z samochodami nie jest dobry. Jezdzi tam duzo niemieckich samochodow bo... sa dobre, zapewniam, gdyby produkowali samochody na poziomie produkcji chinskiej, nikt by tez ich nie kupowal i nimi nie jezdzil.


A przykład z samochodami jest zgodny z mentalnością niemiecką - mam przyjaciela mieszkającego w Bawarii w mniejszej miejscowości. Jest dobrze sytuowany, prowadzi dwie firmy (spory hotel, firma budowlana). Może sobie pozwolić na każde auto. Kupił Jaguara. Od tego momentu stracił znajomych, "kontakty", nawet w urzędach zaczął napotykac utrudnienia. Nie jeden razu usłyszał, że popełnił błąd nie kupując niemieckiego auta - a najlepiej BMW. To nie jest wymyślona historia. Tak tam jest. To tkwi w podświadomości.





Pozdro


Groover... 

nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Kyle
Posty: 923
Rejestracja: środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Kyle » wtorek 20 kwie 2010, 10:32

 Z tymi super niemieckimi wozami to też niezły mit.



Radzę poczytać:


 


http://vwszrot.pl/index.php/archives/6


Awatar użytkownika
VCO
Posty: 67
Rejestracja: środa 10 lut 2010, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: VCO » wtorek 20 kwie 2010, 10:52


 zapewniam Cię, że znam przynajmniej 6 polskich sklepów, w których wybór i obsługa jest na europejskim poziomie. Jeśli chodzi o wybór na pewno nie na poziomie Thomanna czy jeszcze kilku niemieckich sklepów, ale nie ma wstydu. A Twoja odpowiedź świadczy o braku zrozumienia problemu.


Wydajesz zarobione w Polsce pieniądze w Niemczech i wzmacniasz tamtejszą gospodarkę.


*************


A to niestety lekko zahacza o demagogie. Po pierwsze, nie zarabiam tylko w Polsce. Po drugie kupuje tam, skad szybciej do mnie przyjedzie zakupiony towar, wsparty poprzez profesjonalna sprzedaz i profesjonalna obsluge gwarancyjna i pogwarancyjna. Po trzecie, ja nie patrze na wielkosc wyboru, tylko jego dostepnosc. Nie honoruje tu w sposob szczegolny thomanna ani niemieckiej gospodarki, tylko ta gospodarke, ktora spelnia moje oczekiwania. Jesli u nas mam zapewnione, to kupuje u nas. Bez dwoch zdan. Niestety moj model pracy jest taki, ze czasami nie mam wyjscia i musze miec towar najpozniej za kilka dni i tu niestety lepiej sprawdza sie sprzedawca- bohater tematu.



Nie rozumiesz... Te samochody są tak dobre, bo przez wiele wiele lat Niemcy łożyli na rozwój tych marek. To proces wielopokoleniowy. A Ty jesteś pozbawiony tej świadomości.

*************

Moja swiadomosc jest w porzadku. Jesli ktos tu jest pozbawiony jakiejs swiadomosci do sprzedawca. Mamy 21 wiek i internet od kilkunastu lat i polski sprzedawca moze doskonale orientowac sie jak sprzedawac. Ale tego nie robi. Brak mu zaangazowania, byle sie nahapac, brak mu myslenia w przyszlosc, ze pracuje nad baza klientow, ktorzy beda wracac, a nie tylko na to, zeby co rok zmieniac samochod, a klientow miec gdzies. Niestety taki model biznesu w wielu sklepach u nas jeszcze pokutuje. Ja tego nie akceptuje. Ja jako klient mam jedyna mozliwosc protestu przeciwko takim praktykom: nie wspierac. Moje doswiadczenia sa takie (a mam juz nie malo wiosenek), ze niestety wspieranie na sile niczego nie uczy (a wrecz przeciwnie- umacnia w wierze, ze jest ok), bo zeby uczylo trzeba miec w/w swiadomosc i umiec wyciagac wnioski.




hanuman
Posty: 78
Rejestracja: wtorek 21 paź 2003, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: hanuman » wtorek 20 kwie 2010, 11:18

...
hej,

W postach na forum pojawiają się regularnie komentarze – a w Thomannie kosztuje to tyle a tyle. Niby drobiazg – w końcu mamy UE. Ale... Ośmielę się zwrócić uwagę na jeden podstawowy fakt. Skąd wzięła się siła gospodarcza Niemiec? Pomijając to, co wpompowali Amerykanie? Kto z Was był w Niemczech, jechał autostradą niemiecką? Jakie samochody jeżdżą po tych autostradach? W 80% niemieckie marki. Dlaczego? Bo Niemcy jako naród są mądrzy. Działają strukturalnie, bo są tego uczeni od małego. Wiedzą, że pieniądz wydany w kraju wzmacnia gospodarkę Niemiec. Bo zarobi inny Niemiec. Czy to oznacza, że Polacy nie są mądrzy? Jako naród w gospodarce kapitalistycznej Polacy nie posiadają instynktu pozwalającego umacniać własny kraj. Po latach komunistycznego prania mózgów, po latach wytwarzania umiejętności "kombinowania" (całe pokolenia wyrabiały tę umiejętność) często zahaczającego o zawoalowaną kradzież Polak szuka „okazji”. Zgoda – zarabiamy mniej. Patrzymy 3 razy na każdy grosz, zanim go wydamy. Ale mityczność zwrotu „w Niemczech jest taniej” włóżmy między bajki. Zanim ktoś kupi w Thomannie niech poszuka w Polsce. Ile kosztują monitory ADAM A3X w Thomannie? Tylko 760 PLN za sztukę. A ile kosztują w Polsce? „Aż” 800 PLN za sztukę wg sugerowanych cen detalicznych, ale w niektórych sklepach można kupić już za... 760 PLN. Ciekawe, prawda? I tak jest ze sporą częścią sprzętu.
W ostatnim czasie pojawiło się w mediach wiele razy pojęcia patriotyzmu. Czasy bezpośredniej walki szabelką, szarżą jazdy konnej na czołgi, bohaterskich zmagań niewielkich grup pilotów z hordami ME109 i FW190 minęły. Warto walczyć o świadomość historyczną Narodu (choćby o Katyniu – z badań przeprowadzonych przed tragicznymi obchodami 70. rocznicy mordu niemal połowa polskiej młodzieży nie wiedziała, kto zabił polskich oficerów...). Walka przeniosła się z pól bitewnych na gospodarki. Codziennie trzeba się starać wzmacniać naszą siłę gospodarczą. Od banalnego kupowania piwa czy sera – kupuję to, które zostało wyprodukowane w Wielkopolsce, najlepiej lokalknego producenta (polecam Browary Czarnków, sery z Kościana ). Ale nawet, jeśli właścicielem „fabryki” sera czy piwa jest koncern zagraniczny (bo tak w większości jest), to kupując coś co zostało wyprodukowane w moim sąsiedztwie sprawiam, że jeden z moich sąsiadów ma pracę. Jakich monitorów studyjnych używam? APS AEON. Pomijając fakt, że są naprawdę precyzyjnym narzędziem do pracy przy miksach, to dodatkowo są polskie. Nawet, jeśli kupujemy instrument Rolanda wyprodukowany w Japonii, to kupując go w Polsce sprawiamy, że ktoś ma pracę. Jeśli kupimy ten instrument w Thomannie, to sprawimy, że kolejny Niemiec będzie mógł kupić sobie jeszcze lepszy i droższy niemiecki samochód.
Mamy globalizację. Zgoda. Mamy UE. Fakt. Ale kupowanie choćby w takim Thomannie to osłabianie gospodarki własnego kraju dla własnego zysku kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych. Niemiec tak by nie postąpił. Niemiec jest mądrzejszy.
Pozdro
Groover...
 


Aż zrobiło mi się żal ludzi z musictoolz i audiostacji jeżdzacych do roboty fiatami 125p.


Nie, to Polak jest mądrzejszy. No bo kto wymyślił że gospodarka rynkowa jest super dopóki u konkurencji nie jest taniej. Wtedy mozna owinać się w narodową flagę, zacząć bić w bęben patriotyzmu i wkręcać poczucie winy u tych co nie kupują u NAS.


Groover, do tej pory w Twoich postach znajdowalem rzeczy które mogłyby być wzorcowym przykładem wyważonych, popartych dobrymi argumentami opinii, ale ten post taki nie jest.


Życzę wszystkim pogodnego, pracowitego dnia nie wykorzystanego w całości na przepychanki na forum :),




Awatar użytkownika
Groover
Posty: 1096
Rejestracja: niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: Groover » wtorek 20 kwie 2010, 11:21

...

 zapewniam Cię, że znam przynajmniej 6 polskich sklepów, w których wybór i obsługa jest na europejskim poziomie. Jeśli chodzi o wybór na pewno nie na poziomie Thomanna czy jeszcze kilku niemieckich sklepów, ale nie ma wstydu. A Twoja odpowiedź świadczy o braku zrozumienia problemu.


Wydajesz zarobione w Polsce pieniądze w Niemczech i wzmacniasz tamtejszą gospodarkę.


*************

A to niestety lekko zahacza o demagogie. Po pierwsze, nie zarabiam tylko w Polsce. Po drugie kupuje tam, skad szybciej do mnie przyjedzie zakupiony towar, wsparty poprzez profesjonalna sprzedaz i profesjonalna obsluge gwarancyjna i pogwarancyjna. Po trzecie, ja nie patrze na wielkosc wyboru, tylko jego dostepnosc. Nie honoruje tu w sposob szczegolny thomanna ani niemieckiej gospodarki, tylko ta gospodarke, ktora spelnia moje oczekiwania. Jesli u nas mam zapewnione, to kupuje u nas. Bez dwoch zdan. Niestety moj model pracy jest taki, ze czasami nie mam wyjscia i musze miec towar najpozniej za kilka dni i tu niestety lepiej sprawdza sie sprzedawca- bohater tematu.



Czasami - nie zawsze. Skoro czasami musisz mieć sprzęt "na wczoraj", to nie uważasz że warto kupować – mimo Twoich negatywnych doświadczeń - w Polsce?  To po pierwsze. Po drugie - wszystko sie zmienia. W polskich sklepach też. I to na plus. Ja jeżdżę po Polsce, zawsze wchodzę do lokalnych sklepów muzycznych. I zapewniam Cię, że zmieniła się i mentalność, i sposób podejścia do klienta, i zatowarowanie. Nie wszędzie naturalnie. Ale przy odrobinie wysiłku można znaleźć odpowiadający nam sklep a Polsce. Ale czy Polak tak postąpi? Przecież w Niemczech taniej... I szybciej.


A co do dostępności sprzętu w Polsce - niemiecki rynek pośród europejskich jest zaopatrywany w pierwszej kolejności. Zamówienia polskich dystrybutorów są zmniejszane, byle sprzęt dotarł do Niemiec. Taka jest polityka koncernów. Czy to oznacza, że tym bardziej należy kupować w Niemczech?


Powtórzę - Niemiec kupowałby w Niemczech. Bo tak należy. Bo tak się buduje siłę.



Pozdro


Groover

nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
grembo
Posty: 2289
Rejestracja: czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Thomann - dlaczego warto tam kupować?

Post autor: grembo » wtorek 20 kwie 2010, 11:34

Mimo zdecydowanie patriotycznego wychowania i pochodzenia jestem zwolennikiem wolnego rynku. Prawo popytu i podazy (ktoremu my muzycy/realizatorzy/producenci przeciez tez podlegamy!!!) nie tylko uzdrawia gospodarke, ale i wychowuje ludzi. Oczywiscie powinnny byc systemowe instytucje scigajace wynaturzenia takie jak damping, jak praca nieletnich i niewolnicza.

Zgadzam sie z przedmowca w kwestii mentalnosci wielu z naszych rodaków - ktorzy czesto wyznaja podobne zasady jak handlarze ze szczęk.

Nikt przeciez nie zakazuje , szczegolnie teraz, laczenia sie firm czy zorganizowania grupowych zakupów aby rabaty byly wieksze - to moga byc sprzedawcy nie tylko z kraju. Przeciez takie inicjatywy znamy ze strony zwyklych uztytkownikow np. z Gearslutz (group-buy). Moga kupowac u zródeł wtedy, obnizac koszty transportu i ubezpieczen (rowniez biznesowych a nie tylko majatkowych, np. od zlych decyzji)

APS AEON jest chlubnym wyjatkiem w branzy ogolnie - choc nie mieszlabym producentow ze sprzedawcami, ale niewielu sprzedawcow sledzi nowinki - lub chce podjac wysilki aby zaproponowac klientom w Polsce ciekawy asortyment. Sklepy muzyczne padaja jeden za drugim bo sa zaopatrywane wg jakiegos dziwnego wzorca - zastawione clavinowami, pianami elektyrcznymi (ilu ludzi to kupuje?), bardzo slabej jakosci gitarami - we wszystkich jest w zasadzie to samo i te same marki, z duzymi dystrybutorami.

Ja od dawna nie kupilem nic w sklepie "realnym" bo tam nic nie ma - (z dzialami gitarowymi jest lepiej - reszta...szkoda gadac).

Dopoki sprzedawcy nie dostosuja sie do klientow - beda przegrywac - dlaczego zamiast dostawienia 6 nastepnych klawiszy nie zrobic dobrego pomieszczenia testowego/odsluchowego (8m2 przeciez wystarczy)? PRzeciez to rozni sklepy realne od netowych.

Bez watpienia sa chlubne wyjatki - ale ogolnie, chała - nie widze sensu w dolewaniu kilku kropel benzyny do ledwo juz tlacego sie ogniska.

Na koniec - w sumie poza mniejszymi rabatami, nie widze innych oprzyczyn wiekszych cen w Polsce - w Niemczech pensje sa wyzsze, ubezpeiczenia sa drozsze, czynsze sa wieksze, to samo koszty transportu, administracji... u nas bez watpeinia koszty prowadzenia dzialanosci sa mniejsze, czy samo to nie powinno kompensowac roznicy wywolanej wyskoscia rabatów przy zakupach duzych ilosci sprzetu?

ODPOWIEDZ