Korg iMS-20 na iPada

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: MB » czwartek 11 lis 2010, 23:01

Moim zdaniem porównanie jest idealne. Nie potrzebujesz ekranu multi-touch, dla Ciebie to gadżet, więc nie rozumiesz i być może nigdy nie zrozumiesz, dlaczego iPad jest czymś zupełnie innym niż laptop. Identycznie jak ktoś, kto nie potrzebuje samochodu zawsze będzie twierdził, że samochód to drogi gadżet.

FYI: nie jestem fanem Apple, wręcz przeciwnie, czemu dawałem na tym forum niejednokrotnie wyraz. Absolutnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ich produkty są strasznie drogie a zupełnie przeciętne pod względem osiągów, jakości wykonania czy trwałości. Ale iPad to zupełnie inne urządzenie niż laptop, i jeśli nie miałeś go w ręku wraz z aplikacją muzyczną wykorzystującą multi-touch to nigdy tego nie zrozumiesz.

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty: 713
Rejestracja: poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: KAFEL » piątek 12 lis 2010, 01:06

FYI: nie jestem fanem Apple, wręcz przeciwnie, czemu dawałem na tym forum niejednokrotnie wyraz. Absolutnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ich produkty są strasznie drogie a zupełnie przeciętne pod względem osiągów, jakości wykonania czy trwałości. Ale iPad to zupełnie inne urządzenie niż laptop, i jeśli nie miałeś go w ręku wraz z aplikacją muzyczną wykorzystującą multi-touch to nigdy tego nie zrozumiesz.... 


Dokładnie tak ... też nigdy nie miałem iPhona, iPoda, czy Maca i nie będę miał bo pecety są tańsze i bardziej wydajne a telefony z z odtwarzaczem mp3 dostaje się od operatorów za grosze. iPad jest pierwszym produktem Apple w który warto zainwestować (z mojego punktu widzenia) bo wyprzedził wszystkich innych producentów o kilka lat i nie zanosi się by to się wkrótce zmieniło. I najfajniejsze jest to że twórcy oprogramowania docenili jego potencjał co owocuje coraz fajniejszym softem dostępnym na dodatek za śmieszne pieniądze. Już to powoduje że zakup staje się opłacalny. Kupujesz droższy ale na maxa zaawansowany sprzęt i jednocześnie tanie oprogramowanie szybko równoważy ten większy jednorazowy wydatek. Zaryzykuję stwierdzenie że iPad to tak naprawdę straszna taniocha biorąc pod uwagę to co oferuje świadomemu użytkownikowi wiedzącemu czego od niego oczekuje.


Janusz_M
Posty: 340
Rejestracja: czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: Janusz_M » piątek 12 lis 2010, 01:31

iPad jest pierwszym produktem Apple w który warto zainwestować (z mojego punktu widzenia) bo wyprzedził wszystkich innych producentów o kilka lat i nie zanosi się by to się wkrótce zmieniło. I najfajniejsze jest to że twórcy oprogramowania docenili jego potencjał co owocuje coraz fajniejszym softem dostępnym na dodatek za śmieszne pieniądze. Już to powoduje że zakup staje się opłacalny. Kupujesz droższy ale na maxa zaawansowany sprzęt i jednocześnie tanie oprogramowanie szybko równoważy ten większy jednorazowy wydatek. Zaryzykuję stwierdzenie że iPad to tak naprawdę straszna taniocha biorąc pod uwagę to co oferuje świadomemu użytkownikowi wiedzącemu czego od niego oczekuje.
...
 


Ja tylko nie rozumiem dlaczego to oprogramowanie na iPada jest tanie? Electribe na PC byłby z pewnością znacznie droższy, a pewnie więcej chętnych by się na niego znalazło. Nie rozumiem jaki potencjał dostrzegają programiści w tej platformie, że tak chętnie robią dobre oprogramowanie za małe pieniądze skoro grupa docelowa jest mniejsza niż w przypadku np. PC? Trzeba jednak przyznać, że iPad wraz z obecnie oferowanym oprogramowaniem, jest na tyle atrakcyjny, że można mu wybaczyć kilka konstrukcyjnych niedogodności.


Pozdrawiam
Janusz


Awatar użytkownika
KAFEL
Posty: 713
Rejestracja: poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: KAFEL » piątek 12 lis 2010, 11:09


Ja tylko nie rozumiem dlaczego to oprogramowanie na iPada jest tanie? Electribe na PC byłby z pewnością znacznie droższy, a pewnie więcej chętnych by się na niego znalazło. Nie rozumiem jaki potencjał dostrzegają programiści w tej platformie, że tak chętnie robią dobre oprogramowanie za małe pieniądze skoro grupa docelowa jest mniejsza niż w przypadku np. PC? Trzeba jednak przyznać, że iPad wraz z obecnie oferowanym oprogramowaniem, jest na tyle atrakcyjny, że można mu wybaczyć kilka konstrukcyjnych niedogodności.

Po pierwsze interface - multi dotykowy panel, sterowanie wieloma parametrami jednocześnie przy pomocy paluchów. Nie można tego porównać do myszki i jednej aktywnej strzałeczki w pececie. Po drugie uniknięcie piratowania co jest nagminne w pecetach nawet mimo niskich cen. Po trzecie łatwość sprzedawania, kupowania przez App Store - 3 kliknięcia.


Awatar użytkownika
fabian
Posty: 323
Rejestracja: środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: fabian » piątek 12 lis 2010, 11:48

 iPad jest pierwszym produktem Apple w który warto zainwestować (z mojego punktu widzenia) bo wyprzedził wszystkich innych producentów o kilka lat i nie zanosi się by to się wkrótce zmieniło.
...
 


 


a w jakim punkcie apple wyprzedzil konkurencje wprowadzajac ipada?


pojawila sie cala masa tabletow na androidzie, ktory staje sie coraz bardziej popularny - multi touch, wifi.. wszystko jest..


taki ipad niczym sie nie rozni od porzadnego pada androidowego oprocz jednego - soft


tylko soft stanowi roznice i minie sporo czasu kiedy ta sytuacja sie zmieni..

the Sun Personality

perfektsound
Posty: 321
Rejestracja: wtorek 17 cze 2008, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: perfektsound » piątek 12 lis 2010, 13:24


a w jakim punkcie apple wyprzedzil konkurencje wprowadzajac ipada?

pojawila sie cala masa tabletow na androidzie, ktory staje sie coraz bardziej popularny - multi touch, wifi.. wszystko jest..

taki ipad niczym sie nie rozni od porzadnego pada androidowego oprocz jednego - soft

tylko soft stanowi roznice i minie sporo czasu kiedy ta sytuacja sie zmieni.....
 


 


Niby tak, ale jak z iPhonem (dodam, którego nie posiadam i nie jestem fanem ;) ) - jest niby wiele telefonów dotykowych, ale jak się weźmie do ręki w salonie i porówna jeden po drugim to te inne działają tandetnie jak mierne podróby.Tak samo jest z tabletami ;)


Widać że branża muzyczna zaufała iPadowi: Moog, Propellerhead, Korg, Yamaha (StageMix - konsola), Groovemaker, IKMultimedia, jakieś syntezatorki się pojawiły, kontroler studyjny AC-7 Pro, jakies programiki djskie itd, plus dziesiątki innych. No i takich muzycznych aplikacji powstaje coraz wiecej ;)


Do tego niedługo ma wyjsc interface audio do iPada, więc kto wie?


Wiadomo, jak ktoś nie potrzebuje iPada to go nie kupi, jak ktoś jest uprzedzony to w życiu nie zmieni zdania ;) Ale jeśli ktoś chciałby mieć dotykowy sterownik plus kupę taniego i dobrego softu muzycznego do niego, to czemu nie? Lepiej mieć wybór niż nie mieć :)





Alternatywna muzyka elektorniczna.

Awatar użytkownika
psysutra
Posty: 596
Rejestracja: czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: psysutra » piątek 12 lis 2010, 16:57

...

a w jakim punkcie apple wyprzedzil konkurencje wprowadzajac ipada?

pojawila sie cala masa tabletow na androidzie, ktory staje sie coraz bardziej popularny - multi touch, wifi.. wszystko jest..

taki ipad niczym sie nie rozni od porzadnego pada androidowego oprocz jednego - soft

tylko soft stanowi roznice i minie sporo czasu kiedy ta sytuacja sie zmieni.....
 

 

Niby tak, ale jak z iPhonem (dodam, którego nie posiadam i nie jestem fanem ;) ) - jest niby wiele telefonów dotykowych, ale jak się weźmie do ręki w salonie i porówna jeden po drugim to te inne działają tandetnie jak mierne podróby.Tak samo jest z tabletami ;)

Co do iPhona to się absolutnie nie zgadzam. Macałem, dotykałem- w mojej opinii badziewie. Wszystkie telefony dotykowe są jak dla mnie mało użyteczne. Ekspresowo się rysują (widziałem telefony innych użytkowników). I nie daj Bóg Ci taki spadnie :) To masz półtorej klocka w plecy.


Widać że branża muzyczna zaufała iPadowi: Moog, Propellerhead, Korg, Yamaha (StageMix - konsola), Groovemaker, IKMultimedia, jakieś syntezatorki się pojawiły, kontroler studyjny AC-7 Pro, jakies programiki djskie itd, plus dziesiątki innych. No i takich muzycznych aplikacji powstaje coraz wiecej ;)

Moim zdaniem niekoniecznie to tak wygląda. Po prostu się zrobiła fama, bo amerykanie prawie że zeżarli tego iPad(ł)a. No to jak producenci zwęszyli źródło kasy to dlaczego się do niego nie podłączyć? ;)

Analogicznie
przytoczyłbym tutaj sprawę z konsolami do gier.

Do tego niedługo ma wyjsc interface audio do iPada, więc kto wie?

Wiadomo, jak ktoś nie potrzebuje iPada to go nie kupi, jak ktoś jest uprzedzony to w życiu nie zmieni zdania ;) Ale jeśli ktoś chciałby mieć dotykowy sterownik plus kupę taniego i dobrego softu muzycznego do niego, to czemu nie? Lepiej mieć wybór niż nie mieć :)


Paradoksalnie soft na toto jest tanie jak barszcz. Conajmniej dziwne ;)
... 

Stay Psychedelic People!

richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: richtig » piątek 12 lis 2010, 17:25

Co do iPhona to się absolutnie nie zgadzam. Macałem, dotykałem- w mojej opinii badziewie. Wszystkie telefony dotykowe są jak dla mnie mało użyteczne. Ekspresowo się rysują (widziałem telefony innych użytkowników). I nie daj Bóg Ci taki spadnie :) To masz półtorej klocka w plecy.


mój spadł, zbił się, ale wszystko dalej działa (łącznie z dotykiem). Poza tym (broniąc ogólnie dotykowych) nie wyobrażam sobie pisać smsów na normalnej klawiaturze numerycznej.


Co do App Store: dla developerów jest to na pewno jeden z łatwiejszych i pewnie tańszych sposobów na dotarcie do klientów (za sprawą giganta który to wszystko obsługuje, zajmuje się promocją itd), jest w tym dużo owczego pędu, ale póki co nie widzę żadnych wad w tym zjawisku. A to że program kosztuje 2-10$ (co dalej się opłaca producentowi) to znak że stoimy u progu zmiany myślenia o sofcie (vide Mac App Store, który ma być uruchomiony lada chwila)


Tak, lubię Apple, a właściwie parę ich produktów które mam.

www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty: 713
Rejestracja: poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: KAFEL » piątek 12 lis 2010, 21:28


Do tego niedługo ma wyjsc interface audio do iPada, więc kto wie?

Nie musi wychodzić jakiś specjany interface audio do iPada. Mój Novation X-Station, oraz Zoom H4n współpracują z iPadem w charakterze interface'u audio. Zresztą nie tylko one. Wszystkie karty działające w standardzie USB audio powinny działać z iPadem. O dziwo możliwe jest nawet bezpośrednie przesyłanie cyfrowego audio po USB z iPada do laptopa !


Awatar użytkownika
psysutra
Posty: 596
Rejestracja: czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: Korg iMS-20 na iPada

Post autor: psysutra » piątek 12 lis 2010, 23:34

...
Co do iPhona to się absolutnie nie zgadzam. Macałem, dotykałem- w mojej opinii badziewie. Wszystkie telefony dotykowe są jak dla mnie mało użyteczne. Ekspresowo się rysują (widziałem telefony innych użytkowników). I nie daj Bóg Ci taki spadnie :) To masz półtorej klocka w plecy.



mój spadł, zbił się, ale wszystko dalej działa (łącznie z dotykiem). Poza tym (broniąc ogólnie dotykowych) nie wyobrażam sobie pisać smsów na normalnej klawiaturze numerycznej.

Co do App Store: dla developerów jest to na pewno jeden z łatwiejszych i pewnie tańszych sposobów na dotarcie do klientów (za sprawą giganta który to wszystko obsługuje, zajmuje się promocją itd), jest w tym dużo owczego pędu, ale póki co nie widzę żadnych wad w tym zjawisku. A to że program kosztuje 2-10$ (co dalej się opłaca producentowi) to znak że stoimy u progu zmiany myślenia o sofcie (vide Mac App Store, który ma być uruchomiony lada chwila)

Tak, lubię Apple, a właściwie parę ich produktów które mam....


Musiałeś mieć niezłego farta jak Ci ocalał- bo kilku znajomym pieprznął i było nic tylko do kosza. Kilku natomiast zmontowało jakieś "odbojniki" i szczęśliwie to uratowało sprzęt przed zagładą ;)

Szkoda tylko, że ten owczy pęd jest tylko na cholernie drogie Macsy, a spotyka się to z kompletną olewką na pecety.

Stay Psychedelic People!

ODPOWIEDZ