Witajcie!
Zastanawiam się od jakiegoś czasu co jest bardziej ważne w dobrym nagraniu, utworze - dobry aranż czy miks?
Wiem że odpowiedź jest że i to i to.
Ale co byście bardziej zaakceptowali słaby aranż przy zawodowym miksie? Czy super aranż a słabszy miks?
Ostatnio próbuje sił w tworzeniu i kopiowaniu podobnych aranżacji co zachodnie nagrania np Rhianna - Diamonds, niby wszystko jest podobnie, ale nie ma to tak dobrego brzmienia jak oryginał.
A mam wrażenie że nawet zawodowy inżynier z LA nie zmiksował by super nagrania, które ma plastikowe brzmienia pianina, słaba perkusja itd..
Obawiam się więcej że gdybym dostał solo ścieżki Diamonds byłbym wstanie je podobnie zmiksować jak oryginał, może były by niedociągnięcia ale wydaje mi się że dobry miks jest następstwem świetnego aranżu.
Nie wiem mam dylemat co jest powodem świetnych aranżacji? Dobór brzmień, próbek, sampli? Jeśli mowa o muzyce elektronicznej, współczesnym popie? Przy pracy ITB?
Czy raczej rozwiązania i trendy? Tak samo Avicii - muzyka klubowa, elektroniczna ale jego brzmienia są tak ponadczasowe i konkretne że mimo iż ten gość ma 23 lata, działa jak niesamowity zawodowiec, nawet gitary czy pianina które używa brzmią mega realistycznie.
I nie wiem czy to polega na tym że jak nie ma dostępu do realistycznych instrumentów to warto używać dobre samplowane brzmienia np Alicia Keys Piano jako biblioteki do wtyczki Kontakt czy chodzi o odpowiednio ułożenie melodii i wpleceniu pianina w resztę brzmień?
Ja mam po prostu wrażenie że dziś liczy się tylko aranż a miks lepszy lub gorszy ma drugorzędne znaczenie. Bowiem to już podczas aranżacji dopasowuje się brzmienia i dobiera tak by się uzupełniały.
Jakie jest Wasze zdanie? I też jestem ciekaw czy są jakieś kursy kompozycji/aranżacji muzycznej?
Bo tyle się słyszy o miksie, masteringu, realizacji nagrań w sensie rejestracji wokali, instrumentów ale zastanawiam się jak można zgłębić bardziej techniki dobrego aranżowania utworu, bazując np na programowych,samplowanych brzmieniach.
Ktoś ma jakieś zdanie, może coś napisać?
Zapraszam!
Aranżacja a miks
Re: Aranżacja a miks
Zgadzam się. Udany aranż to 50% sukcesu. W końcu każdy na świecie ma dostęp do tych samych brzmień.
Musi być też pomysł, kompozycja i melodia.
A jeśli mowa o topowych nagraniach, to tam miks robią doświadczeni ludzie w fajnych pomieszczeniach z fajnymi klockami. Dlatego im tak hula.To mit że ktoś ukręci hit Top 10 w samym FL Studio w pokoju i od razu na Billboard wskoczy :). Za tym stoją doświadczeni fachowcy od miksu i masteringu i dobre graty na końcu. Robisz w sypialni na laptopie ale wysyłasz do fachowca, który robi z tego ładnie grającą cegłę :).
Przy tym uważam, że jak najbardziej słabo zmiksowaniy numer może zaistnieć - jeśli ma dobrą podstawę - patrz 2 punkty od góry :) I zupełnie nie przeszkadza mi amatorskie brzmienie jeśli muza jest dobra. Ludzie nie słyszą brzmienia tylko muzykę i słowa.
http://www.superstereo.pl
-
Nickelback
- Posty: 17
- Rejestracja: czwartek 07 lis 2013, 00:00
Re: Aranżacja a miks
No tak, tylko 90% nagrań elektronicznych + pop w Polsce miksowany jest przez tę samą osobę która to produkuje, aranżuje i to raczej w domowym zaciszu w pokoju na monitorach np Adam A7x a nie na jakiś ATC czy nie wiem Genelecach 8260 za 40 tys..
Poza tym mastering owszem ale obawiam się ze miks zlecany..to troche bezsens, lepiej chyba całą produkcję komuś oddać do zrealizowania, tylko po prostu dać pomysł.
Bo załóżmy że layeruje się brzmienia, łączy w warstwy - brzmienia elektroniczne i co i taki inżynier, który na codzień miksuje Linkin Park zrealizuje to odpowiednio? Osobiście wątpie..
Np Titanium Guetty miksowali chyba Afrojack i Nicky Romero którzy sami w tym gatunku działają, a nie jakś inżynier, który miksował płytę The Police itd..
No nie wiem..ja nie mówie o laptopie i słuchawkach ale zastanawia mnie to..czy np dobry aranż to tez zastąpienie pianina, gitar z wtyczek - nagraniami przez zawodowych instrumentalistów czy niekoniecznie..
No w sumie racja w sieci dużo hula nagrań, gdzie ten miks jest delikatnie mówiąc słaby, szczególnie elektronika a i tak ma dużo wyświetleń i wszyscy się cieszą.
Re: Aranżacja a miks
Nickelback - szacun. Masz może gdzieś wrzuconą tą zabawę a'la Diamonds? Lub jakieś inne swoje produkcje? z wielką chęcią posłuchałbym - takie jakie są. Pozdro!
Re: Aranżacja a miks
tutaj masz link przy okazji Diamonds:
http://www.youtube.com/watch?v=kPH9LrLAmmo
Ciekawa akcja dla mnie to wideo. Przychodzi gosc z kompem, na którym ma rozbity cały projekt jednego z większych przebojów ubiegłego roku. Każda ścieżka na widelcu, można wszystko zobaczyc, posłuchac. Facet nawet niekiedy pyta sie publiczności czy pokazac jak to zrobił, czy coś pokazac z projektu. Normalnie skarbnica wiedzy, niepowtarzalna okazja aby się czegos nauczyc a tutaj co?
Ludzie z publicznosci w sumie nie są zainteresowani tym w ogóle. Pytają o drogę kariery, o inne głupoty... Widac nawet w którymś momencie rozczarowanie faceta. Ludzie są dziwaczni...
Re: Aranżacja a miks
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ludzie słuchając utworu nie analizują go dogłębnie.
Brutalnie mówiąc albo jest dobry , przeciętny, albo do bani. Co zatem powoduje , że utwór jest świetny.
Pomysł, aranżacja, wiedza, odpowiednio dobrane instrumenty, miks, adaptacja akustyczna pomieszczenia,
sprzęt, mastering. To tak w skrócie. I kokejność nie jest tu przypadkowa.
Wyobraźcie sobie teraz że to jest łańcuch, a ogniwa to wyżej wymienione składniki.
Ile można udzwignąć? ... Tyle ile wytrzyma najsłabsze ogniwo.
Inną sprawą jest że błędów popełnionych na początku produkcji (tworzenia) nie da się
wyeliminować na dalszym etapie lub w masteringu.
Buduje się ogniwa po kolei i po kolei sprawdza się ich jakość. Jak coś się nie klei to bez sensu
jest brnąć dalej. Trzeba zrobić krok w tył i poprawić to co jest złe.
A najczęściej popełniane błędy?
Monotonia w aranżu, brak budowania napięcia, żle dobrane instrumenty, za dużo pogłosu i to na wszystkim co gra, mocna komresja, produkćja W pokoiku z marną akustyką na marnych głośniczkach (np z wieży) lub na marnych słuchawkach.
Oczywiście można by tu wymienić jeszcze wiele innych, ale te wymienione to podstawa.
Re: Aranżacja a miks
...
Obawiam się więcej że gdybym dostał solo ścieżki Diamonds byłbym wstanie je podobnie zmiksować jak oryginał, może były by niedociągnięcia ale wydaje mi się że dobry miks jest następstwem świetnego aranżu.
Nie wiem mam dylemat co jest powodem świetnych aranżacji? Dobór brzmień, próbek, sampli? Jeśli mowa o muzyce elektronicznej, współczesnym popie? Przy pracy ITB?
...
Bardzo fajny temat.
Za mało się ogólnie rozmawia o aranżowaniu, a za dużo o miksowaniu. Uważam to za spore niedopatrzenie. Ja od wielu lat na tym forum staram się promować pogląd jak ważny jest aranż w pojęciu całościowym produkcji utworu. Nie jest tajemnicą że aranżacja to nie tylko wartość muzyczna, stylistyczna, ale również brzmienie. Obecnie, kiedy mamy niemal nieskończoną ilość dostępnych brzmień można powiedzieć że bardzo często jego charakter decyduje o roli ścieżki w aranżu. Więc trzeba być elastycznym i nie tylko patrzeć na aranż jak na zapisu nutowy. Dochodzimy do momentu kiedy aranżowanie staje się "produkcją" gdzie wymyślamy i nagrywamy partie instrumentalne. Są tu dwa elementy najbardziej istotne - zawartość muzyczna (nuty) i brzmienie. W ten sposób aranżowanie staje się miksowaniem partii instrumentalnych. Ten miks musi uwzględniać to jak między sobą zachowują się muzycznie oraz brzmieniowo - czyli charakter brzmienia oraz typowe "dogadywanie" się ścieżek pasmowo. Mamy tutaj bardzo wyraźnie widoczne że aranżowanie to jest po prostu miksowanie nagrania - tyle że chodzi miksowanie muzyczne (takie moje własne pojęcie na potrzeby wyrażenia myśli). Naturalnym staje się fakt że kolejny proces, jakim jest miksowanie gotowego nagrania (miksowanie przez inżyniera dźwięku) staje się naturalne i łatwe (a co najważniejsze, z dobrym rezultatem). Ponieważ większość roboty zastała już wykonana - czy to doborem brzmień oraz ich jakością, odpowiednią relacją muzyczną między nimi (tak miksowali klasycy jak Beethoven, kompozycje grały bo zostały wymyślnie skonstruowane). Zatem moja opinia jest taka że od aranżacja/realizacja jest procesem nadrzędnym w odniesieniu do miksowania. Ponieważ prosta zasada mówi - miksowanie to nie "ratowanie" brzmienia. Przemyślenia nt. aranżacji są pewną analogią do tego jak powinno się podchodzić do sesji nagraniowych zespołów.
1. Dobrze dobrane brzmienia często nie wymagają żadnej ingerencji poza kosmetyką.
2. Dobrze zaaranżowany utwór kiepsko zmiksowany obroni się ze względu na wartość muzyczną
3. Dobra kompozycja wspiera słabszy aranż. I na odwrót.
4. Dobry miks nie uratuje słabego aranżu.
5. Mastering niczego nie uratuje.
Przykłady z pudelka:
A. Oto przykład średniej kompozycji, mocno średniego aranżu i słabego miksu http://www.youtube.com/watch?v=QVu8srYhmq4 Ale miks tutaj nie pomoże, bo niektóre brzmienia i to jak są zagrane powoduje sztampowatość piosenki. Bez obrazy dla autorów
których nie znam.
B. Przykład dobrego kompozycji, aranżu, co za tym idzie miksu http://www.youtube.com/watch?v=T0-3Mnjb-ag Jednak czuć delikatnie że odpowiednik zachodni został ładniej zaaranżowany (brzmienia głównie oraz groove) przez co gra bardziej sprężyście http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
Pozdrowienia
Obawiam się więcej że gdybym dostał solo ścieżki Diamonds byłbym wstanie je podobnie zmiksować jak oryginał, może były by niedociągnięcia ale wydaje mi się że dobry miks jest następstwem świetnego aranżu.
Nie wiem mam dylemat co jest powodem świetnych aranżacji? Dobór brzmień, próbek, sampli? Jeśli mowa o muzyce elektronicznej, współczesnym popie? Przy pracy ITB?
...
Bardzo fajny temat.
Za mało się ogólnie rozmawia o aranżowaniu, a za dużo o miksowaniu. Uważam to za spore niedopatrzenie. Ja od wielu lat na tym forum staram się promować pogląd jak ważny jest aranż w pojęciu całościowym produkcji utworu. Nie jest tajemnicą że aranżacja to nie tylko wartość muzyczna, stylistyczna, ale również brzmienie. Obecnie, kiedy mamy niemal nieskończoną ilość dostępnych brzmień można powiedzieć że bardzo często jego charakter decyduje o roli ścieżki w aranżu. Więc trzeba być elastycznym i nie tylko patrzeć na aranż jak na zapisu nutowy. Dochodzimy do momentu kiedy aranżowanie staje się "produkcją" gdzie wymyślamy i nagrywamy partie instrumentalne. Są tu dwa elementy najbardziej istotne - zawartość muzyczna (nuty) i brzmienie. W ten sposób aranżowanie staje się miksowaniem partii instrumentalnych. Ten miks musi uwzględniać to jak między sobą zachowują się muzycznie oraz brzmieniowo - czyli charakter brzmienia oraz typowe "dogadywanie" się ścieżek pasmowo. Mamy tutaj bardzo wyraźnie widoczne że aranżowanie to jest po prostu miksowanie nagrania - tyle że chodzi miksowanie muzyczne (takie moje własne pojęcie na potrzeby wyrażenia myśli). Naturalnym staje się fakt że kolejny proces, jakim jest miksowanie gotowego nagrania (miksowanie przez inżyniera dźwięku) staje się naturalne i łatwe (a co najważniejsze, z dobrym rezultatem). Ponieważ większość roboty zastała już wykonana - czy to doborem brzmień oraz ich jakością, odpowiednią relacją muzyczną między nimi (tak miksowali klasycy jak Beethoven, kompozycje grały bo zostały wymyślnie skonstruowane). Zatem moja opinia jest taka że od aranżacja/realizacja jest procesem nadrzędnym w odniesieniu do miksowania. Ponieważ prosta zasada mówi - miksowanie to nie "ratowanie" brzmienia. Przemyślenia nt. aranżacji są pewną analogią do tego jak powinno się podchodzić do sesji nagraniowych zespołów.
1. Dobrze dobrane brzmienia często nie wymagają żadnej ingerencji poza kosmetyką.
2. Dobrze zaaranżowany utwór kiepsko zmiksowany obroni się ze względu na wartość muzyczną
3. Dobra kompozycja wspiera słabszy aranż. I na odwrót.
4. Dobry miks nie uratuje słabego aranżu.
5. Mastering niczego nie uratuje.
Przykłady z pudelka:
A. Oto przykład średniej kompozycji, mocno średniego aranżu i słabego miksu http://www.youtube.com/watch?v=QVu8srYhmq4 Ale miks tutaj nie pomoże, bo niektóre brzmienia i to jak są zagrane powoduje sztampowatość piosenki. Bez obrazy dla autorów
których nie znam.
B. Przykład dobrego kompozycji, aranżu, co za tym idzie miksu http://www.youtube.com/watch?v=T0-3Mnjb-ag Jednak czuć delikatnie że odpowiednik zachodni został ładniej zaaranżowany (brzmienia głównie oraz groove) przez co gra bardziej sprężyście http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
Pozdrowienia
Re: Aranżacja a miks
A na koniec dodam że, siłą każdego otworu jest wiarygodność. Jeżeli partia gitary jest istotna z punktu widzenia aranżacji to zadbajmy o to by była zagrana przez żywego muzyka, na możliwie przyzwoitym instrumencie, dobrze zarejestrowana. Udawane instrumenty to ćwierć środek, nigdy nie wyniknie z tego nic dobrego. Półśrodkiem są dobre loop'y, które nieraz potrafią zdziałać bardzo dużo. Jeżeli nie udajemy podczas grania partii to zawsze jest w tym zawarta większa ilość energii. Grunt to robić tak by jako słuchacz nie mieć uczucia oszukiwania i tandety ze strony wykonawcy.
Co nie oznacza że z pozoru tandetne brzmienia są tandetne naprawdę. Tandetność to przede wszystkim to jak zostały wykorzystane.
Co nie oznacza że z pozoru tandetne brzmienia są tandetne naprawdę. Tandetność to przede wszystkim to jak zostały wykorzystane.
Re: Aranżacja a miks
...Wyobraźcie sobie teraz że to jest łańcuch, a ogniwa to wyżej wymienione składniki.Ile można udzwignąć? ... Tyle ile wytrzyma najsłabsze ogniwo...
Ja uważam że nawet najgorszy mastering (oczywiście w ramach rozsądku) nie zepsuje świetnie zaaranżowanego i skomponowanego utworu. Niech będzie, nawet źle zmiksowanego. Zatem ważność poszczególnych elementów zaczyna się od początku i maleje wraz z każdym etapem. A oto przykład, w tym filmiku dobra jest tylko kompozycja nic więcej, a da sie słuchać hehe http://www.youtube.com/watch?v=QoF-7VMMihA
Ja uważam że nawet najgorszy mastering (oczywiście w ramach rozsądku) nie zepsuje świetnie zaaranżowanego i skomponowanego utworu. Niech będzie, nawet źle zmiksowanego. Zatem ważność poszczególnych elementów zaczyna się od początku i maleje wraz z każdym etapem. A oto przykład, w tym filmiku dobra jest tylko kompozycja nic więcej, a da sie słuchać hehe http://www.youtube.com/watch?v=QoF-7VMMihA
Re: Aranżacja a miks
......
B. Przykład dobrego kompozycji, aranżu, co za tym idzie miksu http://www.youtube.com/watch?v=T0-3Mnjb-ag Jednak czuć delikatnie że odpowiednik zachodni został ładniej zaaranżowany (brzmienia głównie oraz groove) przez co gra bardziej sprężyście http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
Pozdrowienia
...
Przepraszam, pomyliłem linki: Miało byc: http://www.youtube.com/watch?v=M93nWdvlSrc oraz zachodni odpowiednik http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
B. Przykład dobrego kompozycji, aranżu, co za tym idzie miksu http://www.youtube.com/watch?v=T0-3Mnjb-ag Jednak czuć delikatnie że odpowiednik zachodni został ładniej zaaranżowany (brzmienia głównie oraz groove) przez co gra bardziej sprężyście http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
Pozdrowienia
...
Przepraszam, pomyliłem linki: Miało byc: http://www.youtube.com/watch?v=M93nWdvlSrc oraz zachodni odpowiednik http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.