...
nie panowie - ilu konkurentów miał mozart?
...
Konkurencją była cała arystokracja euro-amerykańska, jak i część mieszczaństwa (czyli po naszemu "home-recorderzy" :) ). Oczywiście jest to liczba dużo mniejsza, dlatego też mody wolniej się zmieniały (pewnie też dlatego, że archiwizacja i dostęp do muzyki kulały).
Największy problem związany z tym tematem był bodaj u schyłku romantyzmu, gdzie po domach grano 'tanie hity wpadające w ucho', które do naszych czasów nie zachowały się nawet w świadomości muzyków. Był to tani szmelc wydawnictw muzycznych (nasze: wytwórnie). Przykład znany na cały ówczesny świat euro-amerykański:
http://en.wikipedia.org/wiki/Maiden%27s_Prayer
http://www.youtube.com/watch?v=rxeEbO47QSw
W historii schematy są te same...
Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
W ameryce nigdy arystokracji nie było - w czasach arystokracji to uciekali tam przed niedźwiedziami zastanawiając sie czy zimę przeżyją :)
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
W XVIII i XIX wieku? :)
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Arystokracji nigdy a z resztą poza miastami nawet w tamtym okresie nie było zbyt pięknie.
Wszak obecna ameryka to bardzo młoda cywilizacja.Dziki zachód, indianie i te sprawy :)
Chociaż w saloonach mogła muzyka kwitnąć bezproblemowo i w sumie głównie tam kwitła bo reszta to przywieziona ze starego kontynentu i od południa z meksyku (ale to saloonowa)
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
......W ameryce nigdy arystokracji nie było - w czasach arystokracji to uciekali tam przed niedźwiedziami zastanawiając sie czy zimę przeżyją :)...
W XVIII i XIX wieku? :)...
W zasadzie to Wyatt Erp czyli legenda dzikiego zachodu, który rozprawił się z tzw. "cowboys" zmarł w 1929 r.
A w temacie to:
Wlasciwie OSTATNIM tanecznym albumem który osiągnął sukces i był sporą innowacją pozostaje album Scooterów "Jumping All Over The World" (to że obecnie ten zespół zszedł poniżej dna swoją drogą)
Zawsze uważałem, że trzepią cały czas to samo z nielicznymi wyjątkami (myślę, że do policzenia na palcach jednej ręki emerytowanego stolarza). Zachęcony twoim wpisem sprawdziłem nowy album i po dwóch utworach stwierdzam, że znów sami siebie powielili.
to był ostatni powiew świeżości i hype na coś zupełnie nowego w muzyce tanecznej - a było to już całe 6 lat temu.
Od tamtego czasu pojawiły się albumy takich zespołów jak Hyper ("We control" i "Suicide Thuersday"), Crystal Method ("Drive" i "Divided by night") czy Quemist. Nie wiem czy specjalnie odświerzające dla całego gatunku, ale zdecydowanie bardziej nowoczesne niż wspomniany przez ciebie Scooter.
A co do tych samych banków, presetów itd - Mozart też miał do dyspozycji ten sam skład orkiestrowy, co wszyscy pozostali ...
Nic dziwnego, że wszyscy mają te same skoro wszyscy kupują emulacje sprzętów sprzed 20-30 lat (całe serie TB-303, TR-X0X, XMoog itp.) i te same instrumenty (Minimoog, Virus, Nord Lead) :)
Nigdy nie byłem zwolennikiem szukania extremalnie oryginalnych brzmień, a raczej oryginalnych zagrywek. Nuty mają większą moc przekazu niż barwa.
Bogactwo harmonicznych swego czasu osiągało się głównie poprzez złożone akordy czy zagrywki. Dziś syntezatory potrafią zapchać całe pasmo jednym głosem. Mogę się mylić, ale myślę, że właśnie dlatego masa starych albumów dziś brzmi wciąż znacznie nowocześniej niż współczesne produkcje,
Pozdrawiam
Janusz
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Proteza - Home recording. Storczyki na parapecie. Internet.
...
A tym czasem można zrobić show korzystając poprostu z serca i poczucia rytmu. http://vitaminl.tv/video/1244?ref=fbs No ale ten dział przejął już miszcz junior Avici, czyli country disko. Swoją drogą nadal fajne kawałki można robić remiksując podobne wykony.
- chantizstudio
- Posty: 419
- Rejestracja: sobota 26 maja 2007, 00:00
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Wole stary EDM jak ten:
http://www.youtube.com/watch?v=wJcD90UX8Po
http://www.youtube.com/watch?v=Rydt5iA0bQU
http://www.youtube.com/watch?v=MnULOC-dGss
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
Wole stary EDM jak ...
Mnie osobiście kawałki Rudimental imponują muzykalnoscia i wykonaniem. A jest to muza typowo elektroniczna i jest to nowość. Trzeba poprostu mieć łeb na karku. Oni mają.
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
generalnie tutaj się skończyło dla mnie :)
Ok, słucham i mam sporo jeszcze kawałków ACEN, ALTERN8, BASSHEADS, BIZARRE INC czy genialnego MESSIAH (nie mylić z gitarowym) itp, lubię czasem odpalić Prodigy albo T99 a nawet Dr. Bakera czy Dee Lite, mam nawet płytę genialnego Euro rapu C-Block, Scootera poza Endless Summer nie słucham.
Są tacy wykonawcy jak Apollo 440, Crystal Method, Chemical Brothers czy remiksujący Rabbits in the Moon, kazda z nich ma materiał godny uwagi. Z nowych rzeczy chyba wyłącznie Adam Freeland.
A reszta, może dla mnie nie istnieć :)
zdr,
Re: Czy popularna/komercyjna EDM cofa się w rozwoju ?
generalnie tutaj się skończyło dla mnie :)
Ok, słucham i mam sporo jeszcze kawałków ACEN, ALTERN8, BASSHEADS, BIZARRE INC czy genialnego MESSIAH (nie mylić z gitarowym) itp, lubię czasem odpalić Prodigy albo T99 a nawet Dr. Bakera czy Dee Lite, mam nawet płytę genialnego Euro rapu C-Block, Scootera poza Endless Summer nie słucham.
Są tacy wykonawcy jak Apollo 440, Crystal Method, Chemical Brothers czy remiksujący Rabbits in the Moon, kazda z nich ma materiał godny uwagi. Z nowych rzeczy chyba wyłącznie Adam Freeland.
A reszta, może dla mnie nie istnieć :)
zdr,
...
Mówisz o gustach i guścikach (co gorsza coraz częściej rozmowy tego rodzaju schodzą na jakiś smutny sentymentalizm) . Niestety. Jak się będziemy zachowywać jak stare pryki krytykanci (nawet nie krytycy) to nic z tego nie wyjdzie.
Najbardziej z czego się śmieję to z powiedzenia - "dziś dobrej muzyki już nie ma". Zatem - HAHAHAHAHAHAHA.