Kolejna sprawa - po co wam ta audycja?
Dlatego że nam się ta muzyka podoba. Oczywiście nie wszystkie utwory i wykonawcy są naj,
ale to dotyczy każdego gatunku muzyki i nic w tym dziwnego.
Pragne zwrócic natomiast uwagę na to, iż mowa w tym temacie o wznowieniu audycji, a nie o wprowadzeniu 11 przykazania i ustawy mówiących o obowiązkowym słuchaniu el muzyki. Więc nie wiem z kąd ten pomysł
Żeby innych zarażać swoją ultraniszową fascynacją?
Nie. To nie krucjata. Audycja była kierowana dla miłośników którzy chcieli tego słuchać.
Każda muzyka ma do pary odpowiedniego słuchacza i odpowiednie miejsce.
I żeby to zobrazować podam dość wyrazisty przykład.
Koncert metalowy - metalowcy i muzyka metalowa , kościół - wierni i pieśni religijne.
Nie wykluczone, że w kościele wśród wiernych będą metalowcy i na odwrót.
A teraz w tych konkretnych miejscach zamieńmy muzykę w kościele będzie metal a na koncercie metalowym pieśni religijne.
Stop! O skutkach nie myślcie bo nie o to mi chodzi. Każda z osób bedąca w przytoczonych tu miejscach
idze tam w pełni świadoma i wie co będzie grane. I tak było z trójkowym el programem.
Wyznaczony kanał wyznaczona godzina i do pary dopasowane grono słuchaczy. I tyle.
Nowa seria audycji Jerzego Kordowicza
Re: Nowa seria audycji Jerzego Kordowicza
Re: Nowa seria audycji Jerzego Kordowicza
Rozumiem, że chodzi o misję radia państwowego, które ma szerzyć "kulturę". Wchodzimy na temat gustów, bo el-muzyka to np. dla mnie taki poziom kultury jak disco-polo. W większości mierny i kilka klasycznych perełek :).
Od kultury wyższej jest radio Dwójka, a od muzyki elektronicznej - Czwórka. Trójka jest zupełnie bez charakteru, więc jak wrócą tam jeszcze szumy fal z syntezatora, będzie dziwnie :).
W sumie to kto broni panu K. czy miłośnikom el muzyki tworzyć audycje internetowe i udostepniać podcasty itp? Takie rzeczy się przecież pojawiają i to może mieć większą siłę oddziaływania niż ze stołka na Myśliwieckiej.
http://www.superstereo.pl