Studio pełne zależności

[mlodyGrzech]

witam

jak wszyscy wiemy, konfiguracja polaczen sprzetu audio jest pelna roznych zaleznosci, np.po co Ci dobre odsluchy, skoro masz kiepska karte czy okablowanie itd,itp.

i w tym momencie chcialbym zapytac na jakie jeszcze tego typu zaleznosci nalezy zwracac uwage??

w jaki sposob kompletowac sprzet i dobierac 'jedno do drugiego'?

chodzi mi konkretnie o rejestracje probek z plyt winylowych,zadnych instrumentow, (czyli potrzebne mi na karcie 1 wyjscie i 1 wejscie), nastepnie obrobka tych sampli (to juz na komputerze), poskladanie ich w 'jedno', mix i wypalenie na cd.

dodam ze w przyszlosci mam zamiar zaopatrzyc sie w klawiature sterujaca lub pady perkusyjne (np.akai mpd16).

po prostu widze gdzies jakis sprzet i juz mysle jak to fajnie byloby go miec, ale sam nie jesetm pewien czy w ogole warto wydawac pieniadze, skoro reszta ma za nim nie nadazac (jakosciowo), albo zeby on nie obnizyl jakosci reszty do swojego poziomu.(wiem ze malo precyzyjnie to okreslilem, ale mysle ze wiele osob moze miec taki problem, wiec sobie pozwolilem:) :) )



pozdrawiam-mlodyGrzesiek

[Dobmatt]

W tej dziedzinie działalności właściwie wszystkie chwyty są dozwolone, choć nie widzę szans na spreparowanie sensownej muzyki tylko w oparciu o winylowe próbki. Przecież będziesz potrzebował jakiegoś motywu melodycznego, linii basowej itp, która zbiór próbek i pętli sklei w logiczną całość. Na jaimś etapie będziesz chciał dograć gitarę, wokal, i tu się sprawa komplikuje niebotycznie. Więc już nie tylko o dobre konwertery A/D na karcie chodzi, nie tylko dobry preamp RIAA do winylu, ale i dobry preamp mikrofonowy, jakiś instrument hardware lub software, który Ci da stosowne brzmienia. I naturalnie do oceny całości potrzebne są dobre monitory ... Ten łańcuch jest wbrew pozorom bardzo prosty i oczywisty - im lepsze jego ogniwa, tym lepsza produkcja.



MD.

[Tadeo]

początkowo konfiguracja studia to sztuka kompromisu. Później zaczyna się to wszystko jakoś kleić... bądź uparty a dopniesz swego

[mlodyGrzech]

...W tej dziedzinie działalności właściwie wszystkie chwyty są dozwolone, choć nie widzę szans na spreparowanie sensownej muzyki tylko w oparciu o winylowe próbki. Przecież będziesz potrzebował jakiegoś motywu melodycznego, linii basowej itp, która zbiór próbek i pętli sklei w logiczną całość. Na jaimś etapie będziesz chciał dograć gitarę, wokal, i tu się sprawa komplikuje niebotycznie. Więc już nie tylko o dobre konwertery A/D na karcie chodzi, nie tylko dobry preamp RIAA do winylu, ale i dobry preamp mikrofonowy, jakiś instrument hardware lub software, który Ci da stosowne brzmienia. I naturalnie do oceny całości potrzebne są dobre monitory ... Ten łańcuch jest wbrew pozorom bardzo prosty i oczywisty - im lepsze jego ogniwa, tym lepsza produkcja.



MD....

**********************

co do wokalu to racja, ale ten nagrywa sie u kolegi,,a co do instrumentow to w tym temacie moje podejscie jest nieco kuriozalne--korzystam tylko z probek z winyli, czasem ewentualnie jakis generowany bas,.

w 99,9% moje produkcje opieraja sie na samplach,co jest po prostu powrotem do tradycyjnego procesu tworzenia muzyki hip-hop (na poczatku byl to tylko hip-hop, ale teraz czerpie duzo przyjemnosci z tworzenia samplowanej muzyki instumentalnej,2step itp)

w kaztym razie TYLKO sample-w tym rzecz.

mam jeszcze pytanie odnosnie midi--

--czy na kontrolerze midi (np.Korg mikroKontrol) moge przypisac kazdemu klawiszowi/padowi inny sampel??:-?

--czy praca na wlasnych probkach za pomoca takiego urzadzenia jest ogolnie komfortowa??:-?glownie chodzi mi o przerzucanie sampli (moich-WAV) z kompa na klawisze/pady.



nie to zebym zajmowal sie muzyka od wczoraj8-), po prostu temat midi zawsze omijalem bo kojarzyl mi sie z graniem jakimis piszczacymi dzwiekami na smiesznej klawiaturce,,,,,,,ale bedzie chyba trzeba zmienic zdanie:)



pozdrawiam-mlodyGrzesiek

[alius]

--czy na kontrolerze midi (np.Korg mikroKontrol) moge przypisac kazdemu klawiszowi/padowi inny sampel??:-?

--czy praca na wlasnych probkach za pomoca takiego urzadzenia jest ogolnie komfortowa??:-?glownie chodzi mi o przerzucanie sampli (moich-WAV) z kompa na klawisze/pady.

_______________________________________________________



Jesli chodzi o sample "pod palcem" to w przypadku tych trigger padow to dla mnie czysta rewelacja... akai mpd16 i seria mpc to moim skromnym zdaniem czarne konie od czasow linna. Byly oczywiscie po drodze R8 rolanda i sp 808, ale... hmm... sam nie wiem... trudno sie chyba przyzwyczaic do tych malych padow w sp808. A r8 dzialal w miare fajnie tylko z bankami tr808 i tr909. Swietna zabawka jest rowniez wymieniany przez Ciebie Korg microkontrol... bawilem sie tym cackiem plus NI Kontakt wg mnie mozna robic na nim calkiem przyjemne rzeczy... ciekawie sie spisuja te galencje, suwaczki i ten patyczek... Co do drugiego pytania to tak: jesli jestes z "wyksztalcenia" perkusista to zbieraj na ddruma, jesli tak jak ja raczej wolisz bebnic palcami po roznych powierzchniach cie otaczajacych to dawaj po mpd16 i/lub korga... zabawa murowana, plus przy korgu jakies melodyjki sobie mozesz wklepac... bo do powaznej wirtuozerii bym polecal juz lepsza klawiaturke. cheeers!!!

[mlodyGrzech]

dobra, dzieki za info,,,chyba padnie na Korg'a (melodyjka- dobra rzecz:))

jesli ktos ma jakies propozycje to kontynuacja watku jest w temacie ""co mi do tego potrzebne?""" -czy jakos tak...:)