Strona 1 z 1

Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: poniedziałek 12 lip 2004, 14:27
autor: Tomar
Jestem ciekaw Waszych opinii, jest we Wrocławiu dwuletnie studium realizacji dźwięku po którym otrzymuje się wymieniony w temacie tytuł. Studium jest w systemie zaocznym 290 zł miesięcznie.

Pytanie:czy warto inwestować prawie 6 tysięcy złotych by zdobyć taki zawód?

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: poniedziałek 12 lip 2004, 15:03
autor: vasyl
hmm.. czy warto? jesli Cie to kreci to pewnie...

a moze cos takiego?

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: poniedziałek 12 lip 2004, 20:12
autor: Tomar
Ha, pewnie że bym chciał studiować w Instytucie Akustyki ale niestety mam dobrą pracę we wrocku:(



P.S. Ktoś informując mnie się pomylił zawód po szkole to :Asystent realizatora dźwięku

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: wtorek 13 lip 2004, 10:07
autor: Fant
...Jestem ciekaw Waszych opinii, jest we Wrocławiu dwuletnie studium realizacji dźwięku po którym otrzymuje się wymieniony w temacie tytuł. Studium jest w systemie zaocznym 290 zł miesięcznie.

Pytanie:czy warto inwestować prawie 6 tysięcy złotych by zdobyć taki zawód? ...

**********************



Czy mógłbyś podać mi namiary na tę szkole?Najlepiej adres.Też szukam tekiego rozwiązania.Myśle że trzeba wcześniej sprawdzić jakim sprzętem dysponują,kto wykłada i jaki jest program nauki.

Pozdrawiam i czekam na namiary.


Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: wtorek 13 lip 2004, 11:51
autor: mysza
Czy mógłbyś podać mi namiary na tę szkole?Najlepiej adres.Też szukam tekiego rozwiązania.Myśle że trzeba wcześniej sprawdzić jakim sprzętem dysponują,kto wykłada i jaki jest program nauki.

Pozdrawiam i czekam na namiary.

...

**********************

...zajrzyj tutaj



..ewentulanie adres "fizyczny" Regionalny Osrodek Edukacji

Uniwersytecka 1

Wroclaw

te. 071-3460763
[addsig]

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: wtorek 13 lip 2004, 15:55
autor: Fant


...zajrzyj tutaj



..ewentulanie adres "fizyczny" Regionalny Osrodek Edukacji

Uniwersytecka 1

Wroclaw

te. 071-3460763

...

**********************

dzięki mysza

Wiesz może coś wiecej na temat tej szkoly?Kto tam wyklada?Jaki poziom?Na papierze za bardzo mi nie zależy(choć może by się przydał:),chciałbym się czegoś więcej nauczyć i zdobyć praktyke! Ta szkoła jest chyba bardziej nastawiona na prace w filmie i na estradzie.Może się myle.

Dzieki wszystkim za wszelkie informacje.

Pozdrawiam

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: środa 14 lip 2004, 11:33
autor: szczawik
to może i ja skorzystam bo szukam takiej właśnie lub podobnej szkoły....jak to niedawno pisał Hardi....chcę sięczegoś nauczyć i mieć papierek który potwierdza że mam coś wspólnego z tym, oczywiście wiem że zamiast papierka lepsze jest doświadczenie tylko jak mam zdobyć doświadczenie skoro łatwiej jednak sięgdzieś załapać mając papierek....no nie ważne....

reasumując :

Czy znacie jakieś szkoły prywatne artystyczne ( muzyka, realizacja , wokal itp ) w Łodzi ?





PS dzwoniłem do Yamahy ale niestety nikt nie odbiera więc pozostaje czekanie do września
[addsig]

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: środa 14 lip 2004, 15:05
autor: bullet
A może na łamach EiS opublikować taki spis szkół prywatnych i publicznych. Coś w rodzaju tego dodatku "Studia Nagrań w Polsce", ale niekoniecznie w formie drugiej gazetki. Przydało by się coś takiego

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: środa 14 lip 2004, 18:27
autor: Floyd
Nie polecam z góry Rezyserii Dźwieku w Poznaniu na UAM,bo nic sie tam nie nauczycie z praktyki,tylko wiedza muzyczna zadnej elektroniki,chcoc oczywisce takowe przedmioty tam są.Nauczą was tylko podejscia do muzyki,muzyków!!!!!

Re: Asystent operatora dźwięku - czy warto?

: wtorek 10 sie 2004, 12:02
autor: Antheck
Floyd ma cześciowo rację.

Niestety na UAM jest tylko kilka zajęć, które mają coś wspólnego z realizacją. Są zajęcia z Piotrem Madziarem, Sebastianem Włodarczykiem, Piotrem Kałużnym i Jerzym Zieleniakiem. Ponadto za interesujące uważam zajęcia z Piotrem Pękalą a także z Krzysztofem Graczykiem.

Reszta niestety jest prowadzona przez ludzi, którzy mają blade pojęcie, albo w ogóle nie mają o praktyce...

Niestety brakuje tam fachowców-praktyków.

Jeśli chcecie więc studiować na UAM to weźcie pod uwagę to, ze będzie trzeba praktyczną część nauki samemu sobie załatwić: szukać okazji i możliwości walki z firmami nagłośnieniowymi, albo w studiach (na szczęście w Poznaniu kilka takich istnieje więc jest gdzie szukać).

Ja traktuję te studia bardzo rozwojowo, ale jeśli chodzi Wam o 3lata nauki i pracy nad konkretami i ze sprzętem to poszukajcie czegoś innego. To nie są studia, po których wyjdziecie "zwarci i gotowi" (a tak naprawde po jakich wyjdziecie? )

Pozdrawiam, Antheck