Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Udało mi się dotrzeć do "Słowniczka muzycznego" autorstwa Jerzego Habela, wydanego nakładem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w roku 1983. Poniżej wyimek z hasła "rock and roll" : "... muzyka ta stojąca na granicy jazzu, często ją przekracza w banalnych i hałaśliwych wykonaniach; odznacza się z reguły nieciekawym i często nonsensownym tekstem w postaci powtarzanych bezmyślnie słów, działa wybitnie podniecająco na słuchaczy i sugestywnie zmusza - jak zaobserwowano - do tańca, który polega na kołyszących się ruchach całego ciała."
Czy od tej pory coś się zmieniło w pojęciu społeczeństwa na ten temat?
H
Czy od tej pory coś się zmieniło w pojęciu społeczeństwa na ten temat?
H
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Niech ten Jerzy Habel stuknie się w głowę i to dość mocno. Gość pisze jakieś bzdury na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia.
[addsig]
[addsig]
gadu-gadu 4021735
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Ale jaja! To jest żywcem wzięte z lat '50-tych...
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
...Gość pisze jakieś bzdury na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia...
Pytanie tyczyło zmian, a nie rzeczonego pana.
[addsig]
Pytanie tyczyło zmian, a nie rzeczonego pana.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
...Ale jaja! To jest żywcem wzięte z lat '50-tych... ...
Najwcześniejsze wydanie tego słowniczka (o jakim mi wiadomo) pochodzi z serii "Biblioteka Słuchacza Koncertowego" (1967 r.) i dziś z pewnością można się spierać o wiele z przedstawionych tam definicji. Biorąc jednak pod uwagę, że wychowały się na nim z pozytywnym skutkiem dziesiątki (jak nie setki) tysięcy muzyków nie dyskredytowałbym go tak pochopnie.
[addsig]
Najwcześniejsze wydanie tego słowniczka (o jakim mi wiadomo) pochodzi z serii "Biblioteka Słuchacza Koncertowego" (1967 r.) i dziś z pewnością można się spierać o wiele z przedstawionych tam definicji. Biorąc jednak pod uwagę, że wychowały się na nim z pozytywnym skutkiem dziesiątki (jak nie setki) tysięcy muzyków nie dyskredytowałbym go tak pochopnie.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Biorąc jednak pod uwagę, że wychowały się na nim z pozytywnym skutkiem dziesiątki (jak nie setki) tysięcy muzyków nie dyskredytowałbym go tak pochopnie.
...
**********************
Nie wiem czy nie istnieje czasami wielokrotnie większa grupa ludzi, którzy dzięki takim panom nie zostały wychowane muzycznie w ogóle.
H
...
**********************
Nie wiem czy nie istnieje czasami wielokrotnie większa grupa ludzi, którzy dzięki takim panom nie zostały wychowane muzycznie w ogóle.
H
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
...Nie wiem czy nie istnieje czasami wielokrotnie większa grupa ludzi, którzy dzięki takim panom nie zostały wychowane muzycznie w ogóle...
Łatwo ferować wyroki, gorzej ze statystyką. Nie potrzeba specjalnie się wysilać, aby udowodnić, że jakość i zasięg kształcenia muzycznego na poziomie podstawowym biły wtedy na głowę obecne.
Z ciekawości poszukałem w domu i znalazłem swój wysłużony (czyt. skatowany) egzemplarz tego słowniczka (wydanie drugie z 1958 r. ?!!!). Hasła "Rock'n'roll" nie ma w nim wcale. Korzystałem z niego (z wielkim pożytkiem) w latach 70/80, a i teraz (jak się okazuje ) też się sprzydał. Warto zajrzeć (a przypuszczam, że niektórzy mocno się zdziwią) i mało ważne, co pisze o stylach muzycznych. Te zmieniają się co chwila i nie znam nikogo, kto w sposób bezapelacyjny by je zdefiniował.
[addsig]
Łatwo ferować wyroki, gorzej ze statystyką. Nie potrzeba specjalnie się wysilać, aby udowodnić, że jakość i zasięg kształcenia muzycznego na poziomie podstawowym biły wtedy na głowę obecne.
Z ciekawości poszukałem w domu i znalazłem swój wysłużony (czyt. skatowany) egzemplarz tego słowniczka (wydanie drugie z 1958 r. ?!!!). Hasła "Rock'n'roll" nie ma w nim wcale. Korzystałem z niego (z wielkim pożytkiem) w latach 70/80, a i teraz (jak się okazuje ) też się sprzydał. Warto zajrzeć (a przypuszczam, że niektórzy mocno się zdziwią) i mało ważne, co pisze o stylach muzycznych. Te zmieniają się co chwila i nie znam nikogo, kto w sposób bezapelacyjny by je zdefiniował.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Czy od tej pory coś się zmieniło w pojęciu społeczeństwa na ten temat?
==========
Nie. Dlaczego miałoby się zmienić? Marny ze mnie reprezentant Społeczeństwa ale (cynicznie) autor tej definicji prawdopodobnie miał okazję wysłuchać takich kawałków RnR, które powyższe kryteria spełniają. A może ktoś powie że takie nie istnieją?
pozdrówka
==========
Nie. Dlaczego miałoby się zmienić? Marny ze mnie reprezentant Społeczeństwa ale (cynicznie) autor tej definicji prawdopodobnie miał okazję wysłuchać takich kawałków RnR, które powyższe kryteria spełniają. A może ktoś powie że takie nie istnieją?
pozdrówka
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
Łatwo ferować wyroki, gorzej ze statystyką. Nie potrzeba specjalnie się wysilać, aby udowodnić, że jakość i zasięg kształcenia muzycznego na poziomie podstawowym biły wtedy na głowę obecne.
**********************
Oczywiście dotyczy to kształcenia zgodnego z obowiązująca doktryną, a więc np. kompozytorów "niewłaściwych" nie uwzględniano w procesie dydaktycznym. Poza tym w sensie merytorycznym zdaje się niewiele się zmieniło, nadal obowiązują cymbałki i flet prosty.
H
**********************
Oczywiście dotyczy to kształcenia zgodnego z obowiązująca doktryną, a więc np. kompozytorów "niewłaściwych" nie uwzględniano w procesie dydaktycznym. Poza tym w sensie merytorycznym zdaje się niewiele się zmieniło, nadal obowiązują cymbałki i flet prosty.
H
Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?
... nadal obowiązują cymbałki i flet prosty ....
*****
Proste cymbalki sa wszedzie.
*****
Proste cymbalki sa wszedzie.