Strona 2 z 4

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 09:36
autor: spiker
zdaje się niewiele się zmieniło, nadal obowiązują cymbałki i flet prosty.

**********************

Hoffander! A czemu Ci przeszkadzają cymbałki i flet prosty? To najprostsze instrumenty. Można je łatwo kupić (nawet każdemu dziecku w klasie ), stosunkowo łatwo jest nauczyć brzdąca grać na tym czymś, i stosunkowo ławo jest osiągnąć efekt - a on jest najważniejszy dla dziecka jeśli ma mieć przyjemność z grania.

Ja powiem tak: to nie "system" jest winny lecz konkretni ludzie, którym się albo chce albo nie chce.



pozdrawiam

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 09:39
autor: spiker
Dog Head! Ja chcę pierwszy! Ja chcę!



Jestem Prostym Cymbałkiem !

wpisuję to sobie w logo

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 09:45
autor: DogHead
Znowu bedzie na mnie ze zadymy robie.

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 09:58
autor: spiker
...Znowu bedzie na mnie ze zadymy robie....

**********************

Ja Ci awantury nie zrobię

Wydam płytę pod taką marką...tylko mi tu po tantiemy za wykorzystanie nazwy nie wyjeżdżać

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 10:09
autor: DogHead
... tylko mi tu po tantiemy za wykorzystanie nazwy nie wyjeżdżać ...



*****



Zloze Ci propozycje nie do odrzucenia.


Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 10:12
autor: Hofander
stosunkowo łatwo jest nauczyć brzdąca grać na tym czymś, i stosunkowo ławo jest osiągnąć efekt - a on jest najważniejszy dla dziecka jeśli ma mieć przyjemność z grania.

**********************

Najłatwiejszy jest bębenek, albo stara pokrywka i radochy jeszcze więcej. Ja mówię o prawdziwej edukacji, a nie o uprzyjemnianiu dzieciom życia. Najprzyjemniejszy dla dziecka jest w ogóle brak szkoły. Jak się chce wychować muzykalne społeczeństwo, trzeba zacząć od dzieciaków. Np. na targach w LA i we Frankfurcie jest mnóstwo wycieczek małych kapsli po 6-7 lat na specjalnie dla nich przygotowane stoiska.

H

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 11:22
autor: spiker
Najłatwiejszy jest bębenek, albo stara pokrywka i radochy jeszcze więcej.

----------

Tak, ale na poziomie wiekowym do 2 lat.



Ja mówię o prawdziwej edukacj

---------

Zważywszy na powyższe - nie bardzo.....



a nie o uprzyjemnianiu dzieciom życia

---------

Jedno drugiemu w ogóle nie przeszkadza



Najprzyjemniejszy dla dziecka jest w ogóle brak szkoły

---------

Generalizujesz. Zależy co rozumiesz przez "szkołę"



Jak się chce wychować muzykalne społeczeństwo, trzeba zacząć od dzieciaków

---------

No to jakby jasne. Nikt temu nie przeczy. I tu właśnie można użyć prostych instrumentów. Nie każdego rodzica stać na pianino czy gitarę. Szkoły również.



Np. na targach w LA i we Frankfurcie jest mnóstwo wycieczek małych kapsli po 6-7 lat na specjalnie dla nich przygotowane stoiska.

----------

To po prostu handel, a nie edukacja muzyczna





pozdrówka
[addsig]

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 20:34
autor: Hardi
Quote:


Pytanie tyczyło zmian, a nie rzeczonego pana.




Niby tak, ale jeśli dalej ktoś tak samo „mądry” jak ten pan, będzie wciskać takie same bzdury to nasze społeczeństwo nigdy się nie zmieni. U nas w kraju chyba większość ludzi potrafi bawić się najlepiej przy disco polo i tego typu muzyce, a to świadczy tylko o tym jakie nasze społeczeństwo ma gusta muzyczne i jak bardzo zna się na muzyce.
[addsig]

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: wtorek 14 wrz 2004, 21:35
autor: szkudlik
...
Quote:


Pytanie tyczyło zmian, a nie rzeczonego pana.




Niby tak, ale jeśli dalej ktoś tak samo „mądry” jak ten pan, będzie wciskać takie same bzdury to nasze społeczeństwo nigdy się nie zmieni. U nas w kraju chyba większość ludzi potrafi bawić się najlepiej przy disco polo i tego typu muzyce, a to świadczy tylko o tym jakie nasze społeczeństwo ma gusta muzyczne i jak bardzo zna się na muzyce.

**********************



powiedzial mi kiedys kolega z pracy jak go zapytalem czemu caly czas radio na dowolnej stacji wlaczone ma:



mi jest wszystko jedno co graja, byle byl szum glosniejszy niz komputery w tym pokoju. Poza tym lubie jak cos gra, a co gra to mi wszystko jedno.




[addsig]

Re: Rock'n'roll - czy coś się zmieniło?

: środa 15 wrz 2004, 15:59
autor: Hofander
Tak, ale na poziomie wiekowym do 2 lat.

------------------------

Obrażasz perkusistów



Zważywszy na powyższe - nie bardzo.....

--------------------

Właśnie o tym piszę (!?)



Jedno drugiemu w ogóle nie przeszkadza

------------------------------

Oczywiście, ale zabawa nie jest najważniejsza



Generalizujesz. Zależy co rozumiesz przez "szkołę"

-------------------------------

Szkoła - miejsce gdzie się dzieci uczą różnych rzeczy



No to jakby jasne. Nikt temu nie przeczy. I tu właśnie można użyć prostych instrumentów. Nie każdego rodzica stać na pianino czy gitarę. Szkoły również.

---------------------------

Szkoły to nie firmy i nie mają "własnych" pieniędzy tylko z budżetu, ewentualnie z komitetu rodzicielskiego, fakt, że brakuje pomocy naukowych to skandal i niczego to nie usprawiedliwia. Ja, jako rodzic nigdy się nie zgodzę na lekcję muzyki przy "keyboardzie" i tego typu syf



To po prostu handel, a nie edukacja muzyczna

--------------------------------

Jedno drugiemu nie przeszkadza





Pozdrawiam

H