Świerk syberyjski w studiu

[MaciejB]

...Kurcze przepraszam wszystkich , niezłego "czecha" strezliłe.Płyta ma 11mm , a nie centymetrów Sory !!...
**********************
Nie zmienia to faktu ze to marny pomysl... sufit skoro jest niski.. to uwaga powinna byc na to zwrocona w pierwszej kolejnosci... Solidne duże ustroje absorbujące z grubej wełny mineralnej... Ta wełna która masz do 1,2 czy ile tam... beznadzieja... lezysz na ziemi jak miksujesz czy co?? no u karton gips... też marnie...

Co do piramidek... nie moge się wypowiedzieć bo wiedzy praktycznej na ten tamat nie mam... ale co mi wiadomo z różnych żródeł poswieconych tematyce... w małych pomieszczeniach nie powinny być uzywane nałogowo...

Drewno jak najbardziej... do budowy przemyslanych ustrojów akustycznych... ...
**********************
tyle obrad na ten temat a ja bym zrobił w tym pomieszczeniu test odsłuchowy i przeanalizował częstotliwości i zobaczył co się dzieje i wtedy podjął jakieś decyzje, co do redukcji pianki innych ustrojów, drewna itp. (tak naprawdę można się tylko domyślać jak tam jest) zwłaszcza iż tam niebędą pracować jakieś duże monitory dalekiego/średniego pola

[Zbynia]

VENTHKA kazdy kto chce adaptowac pomieszczenie powinien zaczac od lektury ksiazki altona everesta - na mnie ta pozycja zrobila olbrzymie wrazenie - jest bardzo ciekawa i ma mase przydatnych informacji

zakrec sie za nia a napewno nie pozalujesz - no i najwazniejsze - bez pospiechu

[Muka]

Średnio raz na miesiąć na tym forum pojawia się pytanie z kategorii - czy mogę to i to położyć na suficie, albo to i to na ścianie. O ile w przypadku pytań o jakieś domowe pomieszczenie odsłuchowe ma to sens - tzn. tanim kosztem coś tam zrobić żeby w domu posłuchać muzyki, czy nawet wykonać pewne prace edycyjne na materiale dźwiękowym.

Ale dlaczego do cholery większość realizatorów uważa się jednocześnie za: akustyków wnętrz, elektroników, elektryków, kompozytorów, gitarzystów itp?

W Polsce są firmy i ludzie którzy profesjonalnie zajmują się adaptacją pomieszczeń - tak do nagrywania, jak i miksowania i w stereo i w 5.1. Dlaczego by nie dać im zarobić? (a wierzcie mi to nie są duże pieniądze - za projekt studia patrząć w porównaniu do kosztów sprzętu czy wtyczek).

Wypuszczanie dobrego materiału wymaga profesjonalnie zaadaptowanego pomieszczenia (to nie znaczy dobrze wygłuszonego pomieszczenia jak czasem czytam). Więc w przypadku obliczania kosztów ropoczęcia działalności studyjnej - wykonanie tejże czynności powinno zajmować jedną z pierwsych pozycji w budżecie. Pozdrawiam

[SHIVOO]

...Średnio raz na miesiąć na tym forum pojawia się pytanie z kategorii - czy mogę to i to położyć na suficie, albo to i to na ścianie. O ile w przypadku pytań o jakieś domowe pomieszczenie odsłuchowe ma to sens - tzn. tanim kosztem coś tam zrobić żeby w domu posłuchać muzyki, czy nawet wykonać pewne prace edycyjne na materiale dźwiękowym.

Ale dlaczego do cholery większość realizatorów uważa się jednocześnie za: akustyków wnętrz, elektroników, elektryków, kompozytorów, gitarzystów itp?

W Polsce są firmy i ludzie którzy profesjonalnie zajmują się adaptacją pomieszczeń - tak do nagrywania, jak i miksowania i w stereo i w 5.1. Dlaczego by nie dać im zarobić? (a wierzcie mi to nie są duże pieniądze - za projekt studia patrząć w porównaniu do kosztów sprzętu czy wtyczek).

Wypuszczanie dobrego materiału wymaga profesjonalnie zaadaptowanego pomieszczenia (to nie znaczy dobrze wygłuszonego pomieszczenia jak czasem czytam). Więc w przypadku obliczania kosztów ropoczęcia działalności studyjnej - wykonanie tejże czynności powinno zajmować jedną z pierwsych pozycji w budżecie. Pozdrawiam...
**********************
Bo to nie Niemcy, czy Anglia gdzie jełopy biorą firmę do wkręcenia żarówki u nas od lat wszyscy są od wszystkiego - chyba geny...

wiadomo - żarówka to inna bajka niż adoptowanie pomieszczenia, ale większość ludzi chyba nieźle sobie z tym radzi łykając wcześniej wiedzę choćby i z pozycji Everseta. A taka wiedza zawsze może być przydatna w przyszłości, a i pewnie satysfakcja większa niż płacąc jakiejś firmie za zrobienie roboty.
Byłbym zapomniał - "fachowych" firma zapewne też nie brakuje i pewien strach powoduje, że często podejmujemy się robić samemu to co się samemu zrobić da.

[Kalamb]

Bo to nie Niemcy, czy Anglia gdzie jełopy biorą firmę do wkręcenia żarówki u nas od lat wszyscy są od wszystkiego - chyba geny...


Byłbym zapomniał - "fachowych" firma zapewne też nie brakuje i pewien strach powoduje, że często podejmujemy się robić samemu to co się samemu zrobić da....
**********************
Trochę racji w tym jest, ale moje zdanie na ten temat jest takie, że zabieramy się za coś nie za bardzo zdając sobie sprawę z "powagi" tematu.
Coś wiemy, bo coś gdzieś usłyszeliśmy, ktoś podpowiedział, gdzieś było napisane. I na tej podstawie tworzymy wyobrażenie, że możemy to zrobić sami, że zaoszczędzimy "kupę" kasy( przeważnie z przewagą kupy) i spodziewamy się "profesjonalnego" efektu. Niestety, tak jak do nagrywania, miksów i całej procedury, tak i do adaptacji pomieszczeń (zwłaszcza) trzeba być odpowiednio przygotowanym. Tym bardziej, że przeważnie są to pomieszczenia z przeznaczeniem zgoła do czegoś innego. Wymaga to naprawdę dużej wiedzy i doświadczenia aby zminimalizować choćby ilość "błędów", które tego typu pomieszczenie "daje". Choćby ten link powyżej.
Tzw. boazeria szczelinowa( bo chyba coś takiego tam występuje) wymaga trochę pracy obliczeniowej, o robociźnie nie wspomnę, a i nie do każdego pomieszczenia się nadaje. W przypadku kiedy odwraca się naturalną kolejność, czyli przystosowuje się materiały do pomieszczenia, trzeba naprawdę dużo wiedzieć.

[Miłaszewski]

...VENTHKA kazdy kto chce adaptowac pomieszczenie powinien zaczac od lektury ksiazki altona everesta - na mnie ta pozycja zrobila olbrzymie wrazenie - jest bardzo ciekawa i ma mase przydatnych informacji
zakrec sie za nia a napewno nie pozalujesz - no i najwazniejsze - bez pospiechu...
**********************
tylko w ten sposob czegos sie dowiesz
temat jest na tyle obszerny, ze nikt tutaj na forum nie jest w stanie kompleksowo pomoc
[addsig]

[minimax]

Jeżeli to coś więcej niż zabawa, to oszczędzanie na profesjonalnej adaptacji zemści się - i to raczej prędzej niż później. Przerabiałem to i jak widać nie tylko ja. Zapomnij o gąbce i - jeśli masz pieniądze - poszukaj sprawdzonej firmy, a jeśli masz czas - przeczytaj Everesta. W obu przypadkach zaoszczędzisz duuużo.

[Zbynia]

przy okazji mając fachową i bardzo ładną adaptację....a gąbka lubi przyciągać smród

[filioman]

...to po co tak wogole się te gąbki robi ?
...
**********************

tzw. gruzełki w kilku rozmiarach...

Może do case/kesjsów/kufrów? Jako wyłożenie ścianek aby sprzętu szlag nie trafił???
[addsig]