Chipset do muzyki

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » wtorek 19 cze 2007, 12:35

A jakie macie zasilacze w kompach. Jak nie wiesz jakie zasilacze to powiedz w jakiej obudowie to bede wiedział....
**********************
A co ma obudowa do zasilacza? Ty stosujesz zasilacze jakie dołaczają do obudów? Tak, tak, a chłodzenie wodne to dziadostwo...

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Zbynia » wtorek 19 cze 2007, 13:23

naprawde mnie smieszysz......ja doskonale wiem ze mozna schlodzic peceta - chodzi tylko o to ze format atx ma kompletnie nieprzemyslane chlodzenie - obejrzyj sobie powermaka w srodku to sie czegos dowiesz o chlodzeniu

nie pisz ze chlodzenie wodne jest bezglosne bo slychac czesto i pompke i wentylatory na niemalym badz co badz grzejniku robiacym za chlodnice - o tym chyba zapomniales i na tym wylatuja wszyscy zachwalajacy takie chlodzenie - mi wystarcza zwykly arctic pro 64 gdyby nie to ze geforce7600 gt chlodzony pasywnie ma na radiatorze 100 stopni mimo ze ma wlasnie te 45 wat.........

pomijam czipsety majace ta sama temperature i majace mostki w takich miejscach ze ni jak nie wchodza w nawet najlepszy obieg powietrza w obudowach atx - bo go tam poprostu nie ma

ja pisze o nie przemyslanym obiegu powietrza a ty wyskakujesz z woda....wszystko z glowa w porzadku??

roycy srojsy - co z tego skoro jest klopotliwe drogie i wcale nie bezglosne??nie zauwazyles tego?juz hni jeden mi pokazywal i wstydzil sie tylko tych chlodnic.....bo albo masz duza i cisze albo masz mala i wentylator......pomijam zasilacz ktory chlodzony woda kosztuje olbrzymia kase.....pasywny rowniez.......


gadaj na asrocka co chcesz - popularnosc tych plyt podobnie jak nagrywarek liteona mowi za siebie wiec sie nie osmieszaj.......
a ze padaja czasem po 2 latach?a kto przy obecnym postepie techniki trzyma tego samego kompa 2 czy 4 lata??ja co poltora roku regularnie wymieniam i to malym kosztem

te strony co podawaleas to znam od dawna - ale czy my do cholery zajmujemy sie sprzetem studyjnym czy extremalnym tuningiem??
a pozniej geniusz zachwala core2 duo powiedzmy ze wspaniale sie kreci tylko zapomina ze 80 stopni to chwila moment a trzeba to jeszcze schlodzic.......zejdz na ziemie

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Zbynia » wtorek 19 cze 2007, 13:24

...A jakie macie zasilacze w kompach. Jak nie wiesz jakie zasilacze to powiedz w jakiej obudowie to bede wiedział....
**********************
A co ma obudowa do zasilacza? Ty stosujesz zasilacze jakie dołaczają do obudów? Tak, tak, a chłodzenie wodne to dziadostwo... ...
**********************
bardzo duzo - spojrz na obudowy z zasilaczami montowanymi w pionie albo na sprzet typu mediacenter i przestan glupoty wypisywac.....

sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » wtorek 19 cze 2007, 13:48

...naprawde mnie smieszysz......ja doskonale wiem ze mozna schlodzic peceta - chodzi tylko o to ze format atx ma kompletnie nieprzemyslane chlodzenie - obejrzyj sobie powermaka w srodku to sie czegos dowiesz o chlodzeniu
***********************************************************
Wiem jak wygląda Mac, ale myślę że szuka pan wyidealizowanego rozwiązania które nie jest potrzebne, przy obecnym poziomie wydzielanego ciepła takie rozwiązania nie są potrzebne. Podobnie jak BTX, który w wersji mini był nawet lepszy od Maca. Ja też narzekam na rdzeń GPU który jest pod spodem i psuje cały obieg który można by na konwekcji oprzeć.


nie pisz ze chlodzenie wodne jest bezglosne bo slychac czesto i pompke i wentylatory na niemalym badz co badz grzejniku robiacym za chlodnice
*************************************
Pompkę nalezy odizolować, poza tym są dobre i drogie pompki specjalnie do WC, chociażby zmodyfikowane Eheimy. Są również pompy do centralnego ogrzewania, które są bezgłośne i wydajne. Chłodnice można kupić dużą, założyć wentylatory na 5V. Dodatkowo, można je właczać dopiero po przekroczeniu pewnej temperatury. Można mieć również gigantyczną chłodnicę i wtedy wentylatorów nie potrzeba.



o tym chyba zapomniales i na tym wylatuja wszyscy zachwalajacy takie chlodzenie - mi wystarcza zwykly arctic pro 64 gdyby nie to ze geforce7600 gt chlodzony pasywnie ma na radiatorze 100 stopni mimo ze ma wlasnie te 45 wat.........
*********************************
Arctic Pro jest nie do zaakceptowania przy założeniu że wyciszamy komputer. 7600GT jest faktycznie ciepły, jak większość w miarę wydajnych kart. Ale już taki MSI 8600GT ma znakomite temperatury, i radiator nad kartą.



pomijam czipsety majace ta sama temperature i majace mostki w takich miejscach ze ni jak nie wchodza w nawet najlepszy obieg powietrza w obudowach atx - bo go tam poprostu nie ma
******************************************
Proszę zobaczyć jak jest rozwiązane chłodzenie chipsetu np. w mojej płycie, Abit KN9. Wentylator z tyłu albo ten w zasilaczu skutecznie to utrzyma w ryzach ~50C



ja pisze o nie przemyslanym obiegu powietrza a ty wyskakujesz z woda....wszystko z glowa w porzadku??
*****************************
chłodzenie to chłodzenie, po co używać wentylatorów do obiegu, skoro można je wyeliminować


roycy srojsy - co z tego skoro jest klopotliwe drogie i wcale nie bezglosne??nie zauwazyles tego?juz hni jeden mi pokazywal i wstydzil sie tylko tych chlodnic.....bo albo masz duza i cisze albo masz mala i wentylator......pomijam zasilacz ktory chlodzony woda kosztuje olbrzymia kase.....pasywny rowniez.......
***************************************************
Wentylator w zasilaczu jest niezbędny aby zapewnić minimalny przewiew niezbędny do schłodzenia mosfetów, mostków, ramu, dysków itp. Nie wiem jakie panu pokazywano chłodnice, być może słynne nagrzewnice z kadeta... black ice extreme 3 jest cacy pod każdym względem i nie ma się czego wstydzić. Są już obudowy gdzie chłodnicą są ściany boczne.


gadaj na asrocka co chcesz - popularnosc tych plyt podobnie jak nagrywarek liteona mowi za siebie wiec sie nie osmieszaj.......
**********************************************
Ja się ośmieszam bo nie jeżdże komputerowym fiatem 126p... Tak, tak... Miliony much siadają na kupach - one nie mogą się mylić, więc może się pan zainteresuje kupami w takim razie.


a ze padaja czasem po 2 latach?a kto przy obecnym postepie techniki trzyma tego samego kompa 2 czy 4 lata??ja co poltora roku regularnie wymieniam i to malym kosztem
***********************************************
A ja podkręcam i nawet patykiem nie dotykam takiego złomu jak Asrock. Czy Asrock umożliwi panu osiągnięcie większej wydajności niż najlepszy procesor na rynku za ułamek ceny? Nie.


te strony co podawaleas to znam od dawna - ale czy my do cholery zajmujemy sie sprzetem studyjnym czy extremalnym tuningiem??
***********************************************
Nie rozumiem analogii. Niech pan pomyśli że dyskutował by pan na np. xtremesystems o mikrofonach, i wmawialiby panu że Behringer C1 jest ok, bo mają, używają i jest super, i niech te oktavy i inne studio projecty pan sobie extremalnie tuninguje gdzie pan chce, bo przecież Behringer ma nawet koszyk pająk i w ogóle cacy jest. Wiedza fachowa jest jedna i niezmienna, i nie widzę powodu dla którego w studiu nie można by stosować oszczędności jaką jest chociażby podkręcanie, możliwość wyciszania i dobrego chłodzenia. Szczególnie że to wychodzi taniej niż dobry mikrofon albo soft.



a pozniej geniusz zachwala core2 duo powiedzmy ze wspaniale sie kreci tylko zapomina ze 80 stopni to chwila moment a trzeba to jeszcze schlodzic.......zejdz na ziemie
...
**********************
80 stopni ? Przy chłodzeniu wodnym nie zobaczyłby pan nigdy 50C w praktyce po wielogodzinnym obciążeniu, ale jak się stosuje Arctic Szajs Pro 64 to się ma takie efekty.


bardzo duzo - spojrz na obudowy z zasilaczami montowanymi w pionie albo na sprzet typu mediacenter i przestan glupoty wypisywac.....
****************************************
Mu chodziło o markę a nie rodzaj. Na pewno mu nie chodziło o rodzaj, bo to dyletant jakich mało.

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Zbynia » wtorek 19 cze 2007, 16:24

szkoda slow

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty: 1190
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Pan_Jabu » wtorek 19 cze 2007, 17:01

...szkoda slow...
**********************

Nareszcie.

A wracając "ad rem"...
Ja "sprawdzałem w boju wiele chipsetów nVidii pod AMD i żaden mnie specjalnie nie zawiódł. Ze współczesnych miałem okazję testować nForce 570 - nie miałem zastrzeżeń.

Generalnie wybierałbym spośród płyt Asusa czy Gigabyte. Ale konkretnego modelu Ci nie polecę, bo obecnie na stałe pracuje na procesorach Intela.

Ale pytanie jest takie: dlaczego koniecznie AMD?

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty: 424
Rejestracja: wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: wasyl25 » wtorek 19 cze 2007, 17:34

kolego sarkaz. Wybacz, ale praktyki to mam podejżewam wiecej niż ty, i znam wiecej wad niż zalet wodnego chłodzenia.

A co do oleju to wiem co pisze. I jak nie wiesz nic na ten temat to sie nie wypowiadaj.
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty: 424
Rejestracja: wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: wasyl25 » wtorek 19 cze 2007, 17:36

P.S. co ma zasilacz jaki ja stosuje do zasilaczy montowanych seryjnie w obudowach??
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » wtorek 19 cze 2007, 17:44

A co do oleju to wiem co pisze. I jak nie wiesz nic na ten temat to sie nie wypowiadaj. ...
**********************
Znam 2 projekty w których to sprawdzono, temperatury są kiepskie. Jeden ruski, drugi z tomshardware chyba. Nie ma to sensu, chyba że ktoś ma dostęp do jakiegoś genialnego oleju który paruje np. w 50C bo są takie. Tylko kosztują. Anyway, jedyne chłodzenie wodne z jakim miałeś prawdopodobnie do czynienia do chyba CPC, bo odrzucanie rozwiazan opartych na np. Black Ice i Danger Den to niezbyt roztropna decyzja.

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Zbynia » wtorek 19 cze 2007, 19:52

...A co do oleju to wiem co pisze. I jak nie wiesz nic na ten temat to sie nie wypowiadaj. ...
**********************
Znam 2 projekty w których to sprawdzono, temperatury są kiepskie. Jeden ruski, drugi z tomshardware chyba. Nie ma to sensu, chyba że ktoś ma dostęp do jakiegoś genialnego oleju który paruje np. w 50C bo są takie. Tylko kosztują. Anyway, jedyne chłodzenie wodne z jakim miałeś prawdopodobnie do czynienia do chyba CPC, bo odrzucanie rozwiazan opartych na np. Black Ice i Danger Den to niezbyt roztropna decyzja. ...
**********************
i wlasnie sie popisales bo olejem to sie zalewa caly komputer jesli chcialbys wiedziec......caly - poprostu sie go topi w oleju
wystaja jedynie zlacza i naped optyczny....nawet hdd sie topi.....

ODPOWIEDZ