Zasilanie, listwy, uziemienie

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
Sroka
Posty: 652
Rejestracja: piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Sroka » wtorek 25 kwie 2006, 00:32



A jak komuś się naprawdę nie chce, to zawsze może zrobić tak, jak już kiedyś napisałem: duży toroidalny transformator 1:1 i całkowita separacja galwaniczna od sieci energetycznej. Oczywiście warunek obowiązkowy: żadnych połączeń ze światem zewnętrznym, czyli zero kablówek, neostrad itd. Zaletą separacji jest nie tylko bezpieczeństwo, ale i znaczne wyeliminowanie problemu brumienia....

**********************



MB

Nie wiem czy sie orjetujesz ale do transformatora separujacego mozesz podlaczyc tylko jeden odbiornik. Nie mozesz dzielic z innymi urzadzeniami tego samego transformatora. Wypisywanie takich pomyslow jest nie zgodne z prawda i moze nawet doprowadzic do wypadku.

Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: matiz » wtorek 25 kwie 2006, 00:36

do transformatora separujacego mozesz podlaczyc tylko jeden odbiornik. Nie mozesz dzielic z innymi urzadzeniami tego samego transformatora. Wypisywanie takich pomyslow jest nie zgodne z prawda i moze nawet doprowadzic do wypadku.



Eee tam

A taka wrecz klasyka, jak Furman?

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » wtorek 25 kwie 2006, 01:12

MB

Nie wiem czy sie orjetujesz ale do transformatora separujacego mozesz podlaczyc tylko jeden odbiornik. Nie mozesz dzielic z innymi urzadzeniami tego samego transformatora. Wypisywanie takich pomyslow jest nie zgodne z prawda i moze nawet doprowadzic do wypadku.

...

**********************

Wystarczy elementarna znajomość elektrotechniki, żeby wiedzieć, że do tego samego transformatora możesz jak najbardziej podłączyć wiele równoległych odbiorników. Nie tylko niczym to nie grozi, ale jest to powszechnie stosowana praktyka.



Wypadek? Niby jaki?

Awatar użytkownika
Sroka
Posty: 652
Rejestracja: piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Sroka » wtorek 25 kwie 2006, 01:27

Wystarczy elementarna znajomość elektrotechniki, żeby wiedzieć, że do tego samego transformatora możesz jak najbardziej podłączyć wiele równoległych odbiorników. Nie tylko niczym to nie grozi, ale jest to powszechnie stosowana praktyka.



Wypadek? Niby jaki?...

**********************

Do transformatora tak.

Ale nie do transformatora separujacego bo ten sluzy do innych celow napewno nie do takich o ktorych ty piszesz.

Czy trupia czaszka na tablicy rozdzielczej nic nie znaczy?

Pomysl o tym
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » wtorek 25 kwie 2006, 04:45

Do transformatora tak.

Ale nie do transformatora separujacego bo ten sluzy do innych celow napewno nie do takich o ktorych ty piszesz.

Czy trupia czaszka na tablicy rozdzielczej nic nie znaczy?

Pomysl o tym ...

**********************

człowieku, o czym Ty piszesz??? Transformator separujący służy do separacji galwanicznej i właśnie do tego go używam. Co ma trupia czaszka na tablicach rozdzielczych do bezpieczeństwa transformatora, czyżbyś kierował się jakimiś zabobonami? Zresztą trupich czaszek nie rysuje się na transformatorach tylko na instalacji sieciowej! Wytłumacz się proszę merytorycznie ze swoich insynuacji.



Użycie separarcji galwanicznej właśnie usuwa jedno z zagrożeń, jakie niesie instalacja 230V polegające właśnie na uziemieniu jednego bieguna, przez co dotknięcie przewodu fazowego powoduje zamknięcie obwodu. Pomyśl o tym ...


Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: matiz » wtorek 25 kwie 2006, 08:21

Ale nie do transformatora separujacego bo ten sluzy do innych celow napewno nie do takich o ktorych ty piszesz.



Sroka, sprawdz linka, ktorego podalem i sie nie blaznij.

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: JM » wtorek 25 kwie 2006, 08:34

......To forum ma wyszukiwarkę....

**********************

dobre! ...

**********************


Awatar użytkownika
Muka
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2005, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Muka » wtorek 25 kwie 2006, 10:51

Słyszłem kiedyś o bardzo praktycznej technice:) Nie czytałem wszystkich postów wiec może ktoś już to napisał - jeśli tak to sorry:)

Mianowicie bierze się stare wiadro, kopie w ogródku głęboką dziurę i wiadro wrzuca się do dziury:P i zakopuje. No i już mamy bardzo dobre osobiste uziemienie...i nie istnieje konieczność zerowania.



MB z tego co mi wiadomo w latach kiedy Polska okryła się czerwoną płachtą:P często w blokach były instalacje dwużyłowe. Taką też mam u siebie w domu, natomiast w latach '90 już właściwie chyba wszędzie kładzono trójżyłową instalcję.
Pracuję w studiu postprodukcji filmowej...

Awatar użytkownika
Sroka
Posty: 652
Rejestracja: piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Sroka » wtorek 25 kwie 2006, 12:57

...Do transformatora tak.



Użycie separarcji galwanicznej właśnie usuwa jedno z zagrożeń, jakie niesie instalacja 230V polegające właśnie na uziemieniu jednego bieguna, przez co dotknięcie przewodu fazowego powoduje zamknięcie obwodu. Pomyśl o tym ...

...

**********************

Tak tylko w typowej instalacji transformatora jeden z odczepow3

jest polaczony zeszpilka w ziemi nazywa sie to kreowanie przewodu zerowego. Wtedy przynajmniej jeden odczep ma wyrownany potencjal wzgledem uziemienia. Jezeli odseparujesz calkowicie strone wtorna nie wyrownywajac zadnej ze stron w trafie do ziemi to na obu tych zaciskach powstanie SEM wzgledem ziemi . To moze stanowic niebezpieczenstwo dla uzytkownika. Dlatego podczas prac w specjalnych waronkach zagrozenia porazeniem pradowym oprocz transformatora stosuje sie narzedzia elektryczne z odpowiednia klasa izolacji i bez bolca uziemiajacego.



Separowanie uziemiania z urzadzenia np z miksera moze spowodowac powstanie potecjalu wzgledem ziemi. Dlatego uziemienie nie moze byc odseparowane galwanicznie.





Popatrz na urzadzenie wyprodukowane przez furmana niby separuje ale nie uziemienie. Uziemienie jest wykreowane przez transformator jako srodkowy odczep. Wtyczka jak i gniazda posiadaja bolce uziemiajace .











Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
Sroka
Posty: 652
Rejestracja: piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Sroka » wtorek 25 kwie 2006, 13:00

...Ale nie do transformatora separujacego bo ten sluzy do innych celow napewno nie do takich o ktorych ty piszesz.



Sroka, sprawdz linka, ktorego podalem i sie nie blaznij....

**********************

Ja go nawet przeczytalem i tobie to radze.

Ten transformator nie moze pracowac podlaczony do instalacji bez uziemienia. Czaisz?
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

ODPOWIEDZ