Zasilanie, listwy, uziemienie

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
Che
Posty: 102
Rejestracja: piątek 09 sty 2004, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Che » niedziela 23 kwie 2006, 11:38

No kurczę, nie polecam jednak zdecydowanie......

**********************

może napiszesz dlaczego?

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » niedziela 23 kwie 2006, 11:57

może napiszesz dlaczego?...

**********************

kurcze, ludzie, czytajcie ze zrozumieniem!



Jeśli masz w gniazdku połączony bolec uziemiający z przewodem zerowym, to uszkodzenie w instalacji elektrycznej (a właśnie w starym budownictwie ze starymi kablami to się często przytrafia) spowoduje zagrożenie dla życia, bo na obudowie urządzenia może pojawić się faza. Ta faza dostanie się tam od przewodu fazowego, poprzez uzwojenie pierwotne transformatora, poprzez żyłę zerową kabla zasilającego do gniazdka, a w gniazdku poprzez owo nieszczęsne zwarcie przejdzie na bolec i z powrotem żyłą uziemiającą trafi na obudowę.

Awatar użytkownika
Sroka
Posty: 652
Rejestracja: piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: Sroka » niedziela 23 kwie 2006, 21:24



Jeśli masz w gniazdku połączony bolec uziemiający z przewodem zerowym, to uszkodzenie w instalacji elektrycznej (a właśnie w starym budownictwie ze starymi kablami to się często przytrafia) spowoduje zagrożenie dla życia, bo na obudowie urządzenia może pojawić się faza. Ta faza dostanie się tam od przewodu fazowego, poprzez uzwojenie pierwotne transformatora, poprzez żyłę zerową kabla zasilającego do gniazdka, a w gniazdku poprzez owo nieszczęsne zwarcie przejdzie na bolec i z powrotem żyłą uziemiającą trafi na obudowę....

**********************

Bo w poprawnie zrobionym gniazdku przewod zerowy (neutralny)powinien przechodzic od zacisku przeznaczonego dla przewodu N Zerowego bez przecinania jego i podlaczony do bolca ochronnego. NIe powinno sie robic polaczen mostkow i takich tam innych bo wtedy jest wieksze prawdopodobienstwo usterki.



Warto jest jeszcze wyjasnic niektorym ze wbicie szpilki uziemieniajacej do ziemi i podlaczenie do bolca ochronnego nie powoduje takiego samego efektu jakim jest instalacja trzy przewodowa z oddzielnym przewodem uziemiajacym.

Przewody Neutralny (zerowy) i Uziemiajacy sa razem polaczone w glownej tablicy rozdzielczej.

Etc........





Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

addie
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2006, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: addie » poniedziałek 24 kwie 2006, 14:59

no dobra zgadza się. Ale w 50% budowli w Polsce to instalaca 2 zyłowa !! Wszyscy mają mostki i zyją. Wiem ze to głupie stwierdzenie ale tak jest. Jak ktos zewrze faze do uziomu to wiadome ze na obudowie bedzie faza i bedzie porządnie kopało. Nawet w szkole mnie uczyli że sie mostkuje neutralny z uziomem czyli zyła NE !! Hehe a co do szpilek wbijanych w zemie to się zgadza ale np kumpla kopała obudowa od kompa i podłączył uziom do kalaryfera :| no i kłopoty znikneły . Mało profesionalnie ale cóz ludzie tak robią. Ja np nie mam wogóle w niagzdu do kompa bolca ochronnego i wszystko jest OK obudowa nie kopie. Nic nie brumi. Sprzęt Audio tez wszystko wporządku.

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » poniedziałek 24 kwie 2006, 16:33

...no dobra zgadza się. Ale w 50% budowli w Polsce to instalaca 2 zyłowa !!

**********************

trudno! jak ktoś chce mieć studio w starym budynku to powinien zadbać o prawidłową instalację i wymienić okablowanie, to w końcu nie jest aż takie przedsięwzięcie, żeby było niewykonalne.



A jak komuś się naprawdę nie chce, to zawsze może zrobić tak, jak już kiedyś napisałem: duży toroidalny transformator 1:1 i całkowita separacja galwaniczna od sieci energetycznej. Oczywiście warunek obowiązkowy: żadnych połączeń ze światem zewnętrznym, czyli zero kablówek, neostrad itd. Zaletą separacji jest nie tylko bezpieczeństwo, ale i znaczne wyeliminowanie problemu brumienia.

addie
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2006, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: addie » poniedziałek 24 kwie 2006, 20:37

MB zgadzam się z tobą ale ja np zresztą jak i wielu ludzi z forum mieszka w blokach . A uwierz mi nie da się tam wymienić instalacji :D Faktycznie dobrym pomysłem jest trafo 1:1. Też planuje coś z tym zrobić bo sprzęt coraz droższy ,a szkoda by było go stracić

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » poniedziałek 24 kwie 2006, 21:23

...MB zgadzam się z tobą ale ja np zresztą jak i wielu ludzi z forum mieszka w blokach . A uwierz mi nie da się tam wymienić instalacji :D

**********************

w blokach instalacja jest trójżyłowa, a przewody są pod tynkiem, więc jak najbardziej w razie czego można ją wymienić.

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: JM » poniedziałek 24 kwie 2006, 21:53

To forum ma wyszukiwarkę.

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: MB » poniedziałek 24 kwie 2006, 22:16

...To forum ma wyszukiwarkę....

**********************

dobre!

Awatar użytkownika
student
Posty: 147
Rejestracja: czwartek 11 lip 2002, 00:00

Re: Zasilanie, listwy, uziemienie

Post autor: student » poniedziałek 24 kwie 2006, 23:06

...no dobra zgadza się. Ale w 50% budowli w Polsce to instalaca 2 zyłowa !! Wszyscy mają mostki i zyją. Wiem ze to głupie stwierdzenie ale tak jest. Jak ktos zewrze faze do uziomu to wiadome ze na obudowie bedzie faza i bedzie porządnie kopało. Nawet w szkole mnie uczyli że sie mostkuje neutralny z uziomem czyli zyła NE !! Hehe a co do szpilek wbijanych w zemie to się zgadza ale np kumpla kopała obudowa od kompa i podłączył uziom do kalaryfera :| no i kłopoty znikneły . Mało profesionalnie ale cóz ludzie tak robią. Ja np nie mam wogóle w niagzdu do kompa bolca ochronnego i wszystko jest OK obudowa nie kopie. Nic nie brumi. Sprzęt Audio tez wszystko wporządku. ...

**********************

Zacytuję: Jak ktoś zewrze fazę do uziomu, to wiadome......

normalnie to nie bedzie kopało , bo bezpiecznik wyłączy po max. 2 sekundach ( z pamięci...) a jeśli kopie, to pisz testament, albo rób remont instalacji. Do szkoły chodziłes chyba dość dawno (bez urazy, na pewno nie wcześniej niż ja...), obecnie nic sie nie mostkuje, instalacja jest trójprzewodowa (lub pięcio). Generalnie nie zaszkodzi, jeśli nie masz bolca w gniazdku - uziemić sobie aparaturę, podłączając zacisk uziemiający np. wtyczki sieciowej miksera (o ile ma takowy) jak pisałeś, do ziemii oddzielnym przewodem , ale raczej nie do kaloryfera, w bloku może mieć to skutek katastrofalny.

ODPOWIEDZ