Forum Magazynu Estrada i Studio

Nie, jeszcze nie ma, ale powstaje.
Mam pytanie dla tych, co mogą coś na ten temat powiedzieć - ''muzykant 3'' to 128 klawiszy typu niedynamiczna klawiatura muzyczna, ale będzie można wysyłać cokolwiek, w szczególności można będzie sobie zrobić hammonda 4+4+2 1/2 oktawy, każda na swoim kanale midi albo akordeon itp. I chodzi o to, jak rozwiązać sprawę drgań klawiatury. Zwykle po prostu blokuje się odczyt klawisza na kilkadziesiąt milisekund po każdej zmianie, ale do zgrabnego grania to raczej za dużo. Czy ktoś zna parametry klawiatur fabrycznych, w szczególności:
- latencja (pomiędzy wciśnięciem i wysyłką).
- minimalny czas trwania note on-note off i odwrotnie (czas zmierzony na wyjściu).
Najfajniej było by dorwać pełną ''czasówkę'', jakoś nie widziałem po sieci...

[addsig]

...Mam pytanie dla tych, co mogą coś na ten temat powiedzieć -''muzykant 3'' to 128 klawiszy typu niedynamiczna klawiatura muzyczna, ale będzie można wysyłać cokolwiek, w szczególności można będzie sobie zrobić hammonda 4+4+2 1/2 oktawy, każda na swoim kanale midi albo akordeon itp.



Nareszcie , a czy przewidziałeś już potencjometryczne Volume dla każdej ze stref?



...I chodzi o to, jak rozwiązać sprawę drgań klawiatury...



Sam tego kiedyś szukałem do bólu i wyszła straszna lipa . Ale w zupełnie przypadkowej rozmowie dano mi do zrozumienia, że to nie tędy droga. Ponieważ temat już dawno porzuciłem, to i mądrzył się nie będę bo też nie do końca go pamiętam .

Tu pewnie już tylko MB będzie w stanie coś dopomóc.
[addsig]

Przy okazji spytam, czy ktoś z kolegów forumowiczów złożył już jakieś swe MIDI-cudo?
A może i Admin dałby się namówić na publikacje ew. zdjątek?
[addsig]

A czy zamiast kilku klawiszy nie szło by potencjometrów zamontować? (wiem, powtarzam się:) ). Z dowolnie konfigurowalnymi CC które by wysyłały. Tzn konfigurowalnymi przy wgrywaniu programu do mikroprocesora.

...Przy okazji spytam, czy ktoś z kolegów forumowiczów złożył już jakieś swe MIDI-cudo? A może i Admin dałby się namówić na publikacje ew. zdjątek?...

Nie ma z tym najmniejszego problemu. Więcej, nic nie stoi na przeszkodzie aby najciekawsze z nich były przez naszą redakcję nagradzane.
Czemu tak?
Ano chociażby temu, iż każdy konstruujący takie urządzenie:
- przejdzie podstawy luto-smarkania , a jeśli przy tym uda mu się uruchomić swój projekt to będzie to już rzeczą nie do przecenienia,
- pozna protokół i standard MIDI - to druga też rzecz, i też nie do przecenienia,
- w przypadku(?) sukcesu zaoszczędzi sporo grosza,
- jak raz się uda, to później idzie jak z płatka ,
- nie warto obudzić się kiedyś z ręką w nocniku tylko przez samą nieznajomość prostych zagadnień związanych z MIDI. Chyba, że we własnym i z interfejsem
[addsig]

Problem eliminacji wpływu drgań klawiszy rozwiązuje bezproblemowo klawiatura z parą styków zwierno-rozwiernych, która to para wykrywa zarówno moment rozpoczęcia zagłębiania klawisza (gdy rozłącza się górna para styków) jak i moment zakończenia zagłębiana (gdy łączy się dolna para styków), na zasadzie przełącznika z dwoma stanami ustalonymi oraz jednym stanem nieokreślonym (gdy elektroda ruchoma przełącznika jest w stanie pośrednim). Odbicia sprężynujących styków generują jedynie sekwencje kontakt-brak kontaktu, a nigdy pełen cykl przełączenia pomiędzy górną i dolną parą, zatem nie stanowią problemu w interpretacji stanu klawisza.

Oczywiście taka klawiatura pozwala przy okazji na pomiar czasu przełączania i implementację reakcji na prędkość przyciskania (velocity).

Obsługa klawiatury z pojedynczą parą styków zwiernych jest problematyczna i zawsze jest to kompromis pomiędzy pewnością działania i bezwładnością. Sam się z tym męczyłem wiele lat temu i oto moje rozwiązanie:

Obsługą klawiatury zajmuje się zaimplementowany algorytmicznie automat, który ma 3 stany (nazwijmy je ON, OFF i BOUNCE). Będąc w stanie OFF przechodzimy do stanu ON po pierwszym wykryciu kontaktu styków i od razu generujemy komunikat NoteON. Będąc w stanie ON po wykryciu rozwarcia styków przechodzimy do stanu BOUNCE i czekamy, czy w przeciągu kilkudziesięciu ms nie pojawi się znowu zwarcie styków, jeśli tak - wracamy do stanu ON. Jeśli zwarcie styków nie nastąpi - przechodzimy ze stanu BOUNCE do stanu OFF i generujemy komunikat NoteOff.

Takie rozwiązania gwarantuje prawie bezlatencyjną reakcję na przyciśnięcie klawisza (ważne), natomiast reakcja na moment zwolnienia klawisza jest obarczona latencją (mniej krytyczne).

...A czy zamiast kilku klawiszy nie szło by potencjometrów zamontować? (wiem, powtarzam się:) ). Z dowolnie konfigurowalnymi CC które by wysyłały. Tzn konfigurowalnymi przy wgrywaniu programu do mikroprocesora....
**********************
Będzie i takie, natomiast bardzo skomplikowanych (w sensie wykonania) czy też programowalnych (z własną pamięcią) nie zamierzam robić, gdyż fabryczne będą tańsze, a poza tym jest na sieci kilka takich projektów do samodzielnego montażu.
Podstawa to prostota i minimalna ilość części.

[addsig]

Obsługą klawiatury zajmuje się zaimplementowany algorytmicznie automat, który ma 3 stany (nazwijmy je ON, OFF i BOUNCE). Będąc w stanie OFF przechodzimy do stanu ON po pierwszym wykryciu kontaktu styków i od razu generujemy komunikat NoteON. Będąc w stanie ON po wykryciu rozwarcia styków przechodzimy do stanu BOUNCE i czekamy, czy w przeciągu kilkudziesięciu ms nie pojawi się znowu zwarcie styków, jeśli tak - wracamy do stanu ON. Jeśli zwarcie styków nie nastąpi - przechodzimy ze stanu BOUNCE do stanu OFF i generujemy komunikat NoteOff.

Takie rozwiązania gwarantuje prawie bezlatencyjną reakcję na przyciśnięcie klawisza (ważne), natomiast reakcja na moment zwolnienia klawisza jest obarczona latencją (mniej krytyczne).
**********************

Dzięki, właśnie planowałem zrobić liczniki dla wszystkich 128 klawiszy (żyłując biedne 51 do granic możliwości) i chyba tak właśnie to rozwiążę, albo bardzo podobnie.
Klawiatury dynamicznej w tym projekcie nie przewiduję.

[addsig]

Będzie i takie, natomiast bardzo skomplikowanych (w sensie wykonania) nie zamierzam robić
**********************
I bardzo dobrze! Mało kto byłby to w stanie złożyć, poza tym bardziej skompikowane projekty już w są (np. na ucapps.de)



...czy też programowalnych (z własną pamięcią)
**********************
Chodzi mi tylko o możliwość zdefiniowania przy programowaniu kontrolera.



Podstawa to prostota i minimalna ilość części.
**********************
Dokładnie :)

Chodzi mi tylko o możliwość zdefiniowania przy programowaniu kontrolera.
**********************
Chętni dostaną ode mnie listing (jak poprzednio), dane do wysłania są stablicowane na końcu więc nie ma nawet potrzeby rozumienia jak działa asembler.
Poza tym będzie pewnie kilka gotowych setów do wyboru.
[addsig]