Strona 1 z 1

SAA1900S - problem z trzaskami

: niedziela 05 kwie 2009, 15:26
autor: sax
Mam pytanie. W RE2/1987r. P. Wodzinowski opisał organy oparte na procesorze SAA1900S. Przy naciskaniu klawiszy pojawiają się trzaski, których nie eliminuje żaden pozostały układ przy grze innej niż stacatto. Proszę o pomoc jak to zlikwidować. Dziękuję.

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: niedziela 05 kwie 2009, 17:21
autor: JoachimK
...Mam pytanie. W RE2/1987r. P. Wodzinowski opisał organy oparte na procesorze SAA1900S. Przy naciskaniu klawiszy pojawiają się trzaski, których nie eliminuje żaden pozostały układ przy grze innej niż stacatto. Proszę o pomoc jak to zlikwidować. Dziękuję....
**********************

Ale jakiego rodzaju trzaski?
Co znaczy "zaden pozostaly uklad"?
Moze sie napiecie gdzies indziej odklada, bo nie jest odfiltrowana skladowa stala?
A moze chodzi o bardzo ostry atak? Jesli dzwiek bedzie wypuszczany bezposrednio, bez uksztaltowania obwiedni, taki efekt ma prawo zaistniec.

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: niedziela 05 kwie 2009, 21:14
autor: sax
......Mam pytanie. W RE2/1987r. P. Wodzinowski opisał organy oparte na procesorze SAA1900S. Przy naciskaniu klawiszy pojawiają się trzaski, których nie eliminuje żaden pozostały układ przy grze innej niż stacatto. Proszę o pomoc jak to zlikwidować. Dziękuję....
**********************

Ale jakiego rodzaju trzaski?
Co znaczy "zaden pozostaly uklad"?
Moze sie napiecie gdzies indziej odklada, bo nie jest odfiltrowana skladowa stala?
A moze chodzi o bardzo ostry atak? Jesli dzwiek bedzie wypuszczany bezposrednio, bez uksztaltowania obwiedni, taki efekt ma prawo zaistniec. ...
******************
Chodzi o ostry atak. Pan Grzegorz wspomniał o tym,że po ukształtowaniu obwiedni te trzaski znikną. No dobrze włączając jeden klawisz trzasku nie ma ale gdy się go trzyma i w tym czasie wciska się jakikolwiek drugi klawisz to trzask się znów pojawia ponieważ trzymając wciśnięty klawisz układ adsr nie działa a tor dźwięku jest otwarty. Taka niestety jest budowa tego układu. Musi być na to jakaś rada, może jakiś filtr???

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: niedziela 05 kwie 2009, 21:44
autor: sax
.........Mam pytanie. W RE2/1987r. P. Wodzinowski opisał organy oparte na procesorze SAA1900S. Przy naciskaniu klawiszy pojawiają się trzaski, których nie eliminuje żaden pozostały układ przy grze innej niż stacatto. Proszę o pomoc jak to zlikwidować. Dziękuję....
**********************

Ale jakiego rodzaju trzaski?
Co znaczy "zaden pozostaly uklad"?
Moze sie napiecie gdzies indziej odklada, bo nie jest odfiltrowana skladowa stala?
A moze chodzi o bardzo ostry atak? Jesli dzwiek bedzie wypuszczany bezposrednio, bez uksztaltowania obwiedni, taki efekt ma prawo zaistniec. ...
******************
Chodzi o ostry atak. Pan Grzegorz wspomniał o tym,że po ukształtowaniu obwiedni te trzaski znikną. No dobrze włączając jeden klawisz trzasku nie ma ale gdy się go trzyma i w tym czasie wciska się jakikolwiek drugi klawisz to trzask się znów pojawia ponieważ trzymając wciśnięty klawisz układ adsr nie działa a tor dźwięku jest otwarty. Taka niestety jest budowa tego układu. Musi być na to jakaś rada, może jakiś filtr???...
**********************
I jeszcze jedno ,czym by można było zastąpić fotorezystory w układzie uniwersalnego filtru VCF??

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: niedziela 05 kwie 2009, 22:12
autor: JoachimK
Taka niestety jest budowa tego układu.
**********************

To raczej nie w tym ukladzie jest przyczyna. Kazdy generator o ostro pojawiajacym sie sygnale stuka. Np. gdy zainicjujesz preset w Yamaha DX7 celem zrobienia nowego brzmienia, dziala jeden generator sinus, a kazde otwarcie ADSR, gdzie atak jest ustawiony na minimum, wywoluje stukanie, czego nie ma w gotowych presetach, a te maja atak ustawiony srednio na 2-3 dla tych najszybszych transjentow (imitacja piana itp.). Dodane do tonu podstawowego harmoniczne tylko moga wzmocnic stuk.


Musi być na to jakaś rada, może jakiś filtr???...
**********************

Chyba tylko polifoniczny (na kazdy generator osobny) uklad ADSR :(
Filtr moze pomoc tylko w pewnych zakresach i dla pewnych brzmien

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: poniedziałek 06 kwie 2009, 22:56
autor: sax
...Taka niestety jest budowa tego układu.
**********************

To raczej nie w tym ukladzie jest przyczyna. Kazdy generator o ostro pojawiajacym sie sygnale stuka. Np. gdy zainicjujesz preset w Yamaha DX7 celem zrobienia nowego brzmienia, dziala jeden generator sinus, a kazde otwarcie ADSR, gdzie atak jest ustawiony na minimum, wywoluje stukanie, czego nie ma w gotowych presetach, a te maja atak ustawiony srednio na 2-3 dla tych najszybszych transjentow (imitacja piana itp.). Dodane do tonu podstawowego harmoniczne tylko moga wzmocnic stuk.


Musi być na to jakaś rada, może jakiś filtr???...
**********************

Chyba tylko polifoniczny (na kazdy generator osobny) uklad ADSR :(
Filtr moze pomoc tylko w pewnych zakresach i dla pewnych brzmien...
**********************
Tutaj nie ma osobnych generatorów, tutaj jest matryca diodowa do 56 klawiszy na piętnaście przewodów podłączonych bezpośrednio do układu SAA1900S, a po drugiej stronie już masz full polifonie.

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: poniedziałek 06 kwie 2009, 23:15
autor: JoachimK
Musi być na to jakaś rada, może jakiś filtr???...
**********************

Chyba tylko polifoniczny (na kazdy generator osobny) uklad ADSR :(
Filtr moze pomoc tylko w pewnych zakresach i dla pewnych brzmien...
**********************
Tutaj nie ma osobnych generatorów, tutaj jest matryca diodowa do 56 klawiszy na piętnaście przewodów podłączonych bezpośrednio do układu SAA1900S, a po drugiej stronie już masz full polifonie....
**********************

No wiem... chcialem tylko przez to powiedziec, ze IMHO taka uroda tego obwodu...

Re: SAA1900S - problem z trzaskami

: wtorek 07 kwie 2009, 08:11
autor: jarekz
(...) Przy naciskaniu klawiszy pojawiają się trzaski (...) Proszę o pomoc jak to zlikwidować (...)
Wygląda na to, że tych trzasków zlikwidować się nie da. A jeżeli nie można sobie z jakimś zjawiskiem poradzić, to trzeba spróbować je... polubić. Keith Emerson specjalnie przerabiał organy Hammonda (odłączał uziemienie od jakiejś szyny czy coś w tym rodzaju), aby uzyskać soczysty "klik". Słychać to np. na płycie "Brain Salad Surgery".