Produkcja własnych kabli

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Produkcja własnych kabli

Post autor: AkselPL » piątek 03 cze 2011, 11:24

Witam


Jakiś czas temu chciałem spróbować swoich sił w skrzyniach rackowych, ale niestety Paco Cases ma siedzibe parę km dalej więc sobie odpuściłem. Teraz wpadłem na pomysł aby spróbować z kablami na indywidualne zamówienie, oraz zwykłe masowe... Moim największym problemem jest masa do zalewania końcówek. Czym to najlepiej zalać? Silikonem, jakimś klejem? Chciałbym aby z jednej strony było tanie, a z drugiej wytrzymałe i elastyczne.


Jeszcze jedno pytanie, czy można kupić same końcówki jacka? XLR, chinch widziałem ale jacka nie.


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: JoachimK » piątek 03 cze 2011, 13:09

...
Witam


Jakiś czas temu chciałem spróbować swoich sił w skrzyniach rackowych, ale niestety Paco Cases ma siedzibe parę km dalej więc sobie odpuściłem. Teraz wpadłem na pomysł aby spróbować z kablami na indywidualne zamówienie, oraz zwykłe masowe... Moim największym problemem jest masa do zalewania końcówek. Czym to najlepiej zalać? Silikonem, jakimś klejem? Chciałbym aby z jednej strony było tanie, a z drugiej wytrzymałe i elastyczne.


Jeszcze jedno pytanie, czy można kupić same końcówki jacka? XLR, chinch widziałem ale jacka nie.
...
 


Mamy w studio konsolete wielkoformatową, Studera, kilkadziesiąt urządzeń w rackach, niektóre z nich mają po klika wlotów i wylotów analogowych lub cyfrowych. Sam Studer to aż 5 kompletów linii po 24 symetryczne sygnały i jeszcze do tego 24-kanałowe Dolby SR, a do konsolety przychodzi duuuzo więcej sygnałów. Do tego okablowanie przyłączy w samym studio. Podobnie sprzęt mobilny wielośladowy do rejestracji live - masa okablowania.
WSZYSTKIE przewody zostały polutowane ręcznie, do wtyczek Jack, XLR, Chinch i Bantam TT.
Aby się latami sprawdzało i było bezawaryjne, należy wymagać tylko jednego: porządny, ale i normalny przewód (klotz, Switchcraft itp.), i porządne wtyczki i gniazda markowego producenta - to NIE JEST TANIE! Żadnych mas do zalewania itp.
Jeśli kupisz tanie wtyczki, źle to polutujesz i kiepsko umocujesz mechanicznie przewód we wtyczce/gnieździe to prędzej czy później się rozleci.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: AkselPL » piątek 03 cze 2011, 13:15

Ja wiem że kable oraz porządny lut z srebrem swoje kosztuje. Chciałbym natomiast szukać oszczędności właśnie na wtyczkach. Wydaje mi się że jeśli lut i kable zaleje twardą masą z końcówką elastyczną. to cos takiego jest praktycznie niezniszczalne.


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: JoachimK » piątek 03 cze 2011, 13:37

...
Ja wiem że kable oraz porządny lut z srebrem swoje kosztuje. Chciałbym natomiast szukać oszczędności właśnie na wtyczkach. Wydaje mi się że jeśli lut i kable zaleje twardą masą z końcówką elastyczną. to cos takiego jest praktycznie niezniszczalne.
...
 

Zmiłuj się! Jaki lut ze srebrem?
Kupujesz przewód porządnej firmy (żadne hi-endowe wymysły), porządne wtyczki i porządnie to lutujesz najzwyklejszą lutownicą i lutowiem do kupienia w każdym sklepie. TYLKO TYLE.
A jak chcesz oszczędzać na wtyczkach i kombinować z zalewaniem - Twój wybór.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
OlimpRecordsStudio
Posty: 145
Rejestracja: poniedziałek 10 lip 2006, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: OlimpRecordsStudio » niedziela 05 cze 2011, 10:42

Witam,


Oj, naprawdę Kolega Joachim ma zupełną rację. Porządne, normalne kable, wtyczki Neutrika i Switchcrafra połączone normalną elektroniczna cyną dają profesjonalne rezultaty. Polutowałem kupę kabli na estradę i jedynym możliwym uszkodzeniem kabla jest zerwanie, przejechanie lub rozdepnięcie kabla.


Pozdrawiam

Muzyk i realizator dźwięku.
www.unistersound.pl i www.bezimienni.com

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: silver_sound » wtorek 13 gru 2011, 11:46

Witam


Moim zdaniem, to odpuśc sobie kolego ten pomysł, bo niemasz pojęcia jak sie do tego zabrac. Generalizowanie, że chiśkie to sam szajs, tez jest nieuprawnione, bo robia duzo szajsu, ale i przyzwoite produkty, wtyczki, i kable tez...


Problem tylko w tym, że trzeba umiec odróznic te przyzwoite od szajsu, a jak czytam co kolega pisze, to mam watpliwości, czy jest w stanie tego dokonac.


Poco zalewać?? Rozbieralna wtyczka ma taka własnie byc, aby w razie naderwania kabla, mozna było to naprawić. Najwazniejsze to dobre materiały. Odpowiednio "gesty" ekaran na kablach sygnałowych, odpowienio duzy przekrój ich żył, odpowidnia izolacja, własciwe zachowanie sie w niskich temperaturach, i wiele innych czynników. W markowych kabklach nie ma z tym problemów, bo spełniaja te wymogi, ale tanie różne są. To samo wytyki.


Nie mając odpowiedniego doswiadczenia, zapewne pujdzisz na "tanioche", i po kilku sprzedanych "wynalazkach" interes skończy się "klapą"..


jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: AkselPL » wtorek 13 gru 2011, 12:10

...
Witam

Moim zdaniem, to odpuśc sobie kolego ten pomysł, bo niemasz pojęcia jak sie do tego zabrac. Generalizowanie, że chiśkie to sam szajs, tez jest nieuprawnione, bo robia duzo szajsu, ale i przyzwoite produkty, wtyczki, i kable tez...

Problem tylko w tym, że trzeba umiec odróznic te przyzwoite od szajsu, a jak czytam co kolega pisze, to mam watpliwości, czy jest w stanie tego dokonac.

Poco zalewać?? Rozbieralna wtyczka ma taka własnie byc, aby w razie naderwania kabla, mozna było to naprawić. Najwazniejsze to dobre materiały. Odpowiednio "gesty" ekaran na kablach sygnałowych, odpowienio duzy przekrój ich żył, odpowidnia izolacja, własciwe zachowanie sie w niskich temperaturach, i wiele innych czynników. W markowych kabklach nie ma z tym problemów, bo spełniaja te wymogi, ale tanie różne są. To samo wytyki.

Nie mając odpowiedniego doswiadczenia, zapewne pujdzisz na "tanioche", i po kilku sprzedanych "wynalazkach" interes skończy się "klapą"..

jk
...
 


lol... ostatni post był pół roku temu, po co odgrzewasz kotleta ?


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: silver_sound » wtorek 13 gru 2011, 12:25

lol... ostatni post był pół roku temu, po co odgrzewasz kotleta ?
...
 


Ano dlatego, że data ostatniego wpisu nie jest ważna, a samo przesłanie. Podobnie do autora tematu, zapewne mysli wielu, i jest to ostrzeżenie, że tylko straca, jesli nie maja odpowiedniej wiedzy.


A kolega chyba na admina startuje, bo ocenia, jakie "kotlety", mozna odgrzewac a jakie nie. Jesli koledze odgrzany kotlet nie pasi, czytac nie musi, i po hanburgera do najbliższego McDonald-a skoczy..Coć i tam zamrozonego z przed roku nawet moga mu zafundowac...


jk

Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Redakcja
Posty: 1410
Rejestracja: środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: Redakcja » wtorek 13 gru 2011, 13:43

Może to trochę OT, ale tylko trochę

Pracując nad nową odsłoną serwisu www.swiatradio.com.pl co rusz trafiam na fantastyczne wręcz materiały. Zajrzyjcie proszę na serwis Videoexpres.pl, a tam do działu ARCHIWUM programu ATV =KRÓTKOFALOWCY BIS= i obejrzyjcie pliki wideo "K BIS konstruktor radiostacji, komputerów cz.I/II/III/IV". Artur Piotrowski, od 1972 roku mieszkający we Francji, opowiada w nich o historii firmy HEATKIT. Przy tym proszę zwrócić uwagę co tak naprawdę wg niego liczy się przy produkcji sprzętu, w tym i wszelkiego rodzaju kabli. Otóż wcale nie wiedza elektroniczna, lecz wydawałoby się rzecz prosta - umiejętność prawidłowego lutowania!

Warto obejrzeć te materiały, tym bardziej, że właściciela serwisu www.videoexpres.pl Henryka Pacha od lutego tego roku nie ma już wśród nas i nie wiadomo co stanie się dalej z tymi materiałami wideo

Tego nie zobaczycie na razie nigdzie indziej!
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Produkcja własnych kabli

Post autor: matiz » środa 14 gru 2011, 12:59

czy można kupić same końcówki jacka?


Wydaje mi się że jeśli...


 


Przepraszam, ze tak do poznaniaka prosto z mostu, ale przy tym poziomie orientacji w temacie sukces w tej dzialalnosci masz tak samo gwarantowany, jak np. w produkcji opon do samochodow F1 albo dyskow twardych SSD.


I wiem, ze temat stary


ODPOWIEDZ