Cześć,
Zdecydowałem się dokonać pierwszego etapu adaptacji akustycznej mieszkania. Pułapki robione własnoręcznie (z użyciem wełny Isover Pt80) podobnie jak na tych filmikach:
http://www.youtube.com/watch?v=DXGJ1EGBc-s
http://www.youtube.com/watch?v=Jr5HQR8Ox54
Chcę zastosować połączenie obu koncepcji - tzn zarówno dołączenie płyty HDF na panelu tylnym (która poprawia absorpcję niskich tonów) jak i użycie ramy wokół absorbera. W związku z tym pójdzie pierwsza warstwa tafty do połączenia z płytą HDF, a potem druga do połączenia z ramą.
Sęk w tym, że mieszkanie te wynajmuję i wszelkie wiercenie i zawieszanie pułapek na ścianach/sufitach odpada. Dlatego chcę zrobić mobilne wersje - mając absorber w ramie chcę przymocować nogi i po prostu przystawić absorber na takim stojaku do ściany. Wysokość nóg tak dobiorę, aby połowa wysokości absorbera była na połowie wysokości monitorów.
Absorbery są ciężkie, więc konstrukcja powinna być wytrzymała. Obecna koncepcja to zrobienie dwóch nóg w kształcie odwróconej litery "T", gdzie część leżąca na podłodze będzie miała ze 30-40 cm. Jest też jeszcze inna opcja, że robię ramę na 2 absorbery, jeden na drugim i wtedy mogę taką ramę z absorberami w środku bezpośrednio położyć na podłodze, ale minusem jest to, że potrzebuję2 razy więcej absorberów na każde miejsce. Wiem, żę absorberów powinno się nawalić dużo, ale na pierwszy ogień chcę zbudować 8 sztuk i postawić je w najbardziej kłopotliwych miejscach (robiłem pomiary REW i z pomocą innych doszliśmy do wniosków, które miejsca trzeba "poprawić" w pierwszej kolejności).
I tu dochodzimy do pytania, czy macie jakieś własne sugestie nt budowy mobilnych pułapek basowych. Chodzi mi głównie o to czy oraz jak zbudować odpowiedni stojak czy inne ustrojstwo, które pozwoli mi postawić absorbery na odpowiedniej wysokości przy ścianie. Może macie jeszcze jakieś swoje koncepcje/patenty na to, poza tymi, co ja zasugerowalem