Własny system monitorowy

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
mytnik
Posty: 1308
Rejestracja: czwartek 20 maja 2004, 00:00

Własny system monitorowy

Post autor: mytnik » piątek 25 maja 2012, 15:14

Witam


Mam do Was prośbę o pomoc w rozwiązaniu problemu zapewnienia mi i mojemu zespołowi sprawnego odsłuchu podczas koncertów.


Na większych koncertach nie ma strachu, ale w małych klubach tak ponieważ nie używamy wzmacniaczy, a wyłącznie sygnałów liniowych z syntezatora i podów XT live (gitara i bas).


Zdaję sobię sprawe, że istnieją gotowe rozwiązania, ale niestety są zbyt drogie.


Każdy z nas jakieś doświadczenie sceniczne ma, ale w tym bezwzmacniaczowym składzie gramy od niedawna. Niestety takie podejście może dyskwalifikowac niektóre miejsca, a wiadomo że na początku trzeba po prostu grać zamiast odmawiać wykręcając się powodami technicznymi.


Przygotowałem małe pogladowe schematy systemów, z którymi miałem w zyciu do czycienia.


MAŁY KLUB: bębny bez nagłośnienia, wzmacniacze robią za odsłuchy, wokal na jeden monitor - nie wizę przeszkód do grania


Warunki  bardzo trudne wręcz niemożliwe są wtedy kiedy jest tylko jeden tor monitorowy a zamiast pieców gramy liniowo.


DOM KULTURY: tak nazwałem, bo raczej typowe dla tych placówek. Gralismy tak, - elegancko


SOLIDNA FIRMA: jeszcze bardziej elegancko


DIY: to jest moja propozycja rozwiązania problemu MAŁY KLUB bez wzmacniaczy. W zasadzie jest dalej jeden tor monitorowy, ale nie ma marudzenia i ciągłego dopraszania się realizatora o poprawki. Funkcje realizatora monitorowego przejmuje jeden z nas który słyszy na bieżąco co się dzieje na scenie.


Zwyczajnie proszę o konsultacje, bo moja wiedza w dziedzinie nagłasniania jest marna.

drummer

Awatar użytkownika
mytnik
Posty: 1308
Rejestracja: czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Własny system monitorowy

Post autor: mytnik » sobota 26 maja 2012, 16:17

Naprawdę nikt nie pomoże? Chodzi też o to, czy decydując się na granie z samych podów nie wydajemy na siebie małego wyroku

drummer

ODPOWIEDZ