Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: MB » sobota 20 paź 2012, 11:47

Czyli jest możliwość zminimalizowania dudnienia na 37hz za pomocą wełny mineralnej?Z tym że:- o odpowiedniej gęstości- odpowiednio zamocowanej - w odpowiednich miejscach tak?
*****************
Tak, ale musiałbyś poświęcić na to z 10-20% objętości pomieszczenia, czyli zużyć kilka m3 wełny mineralnej. Znacznie skuteczniejsze są rezonansowe absorbery drgań (rezonatory Helmholtza) strojone na konkretną częstotliwość. Ale uprzedzam, że dla tak małych częstotliwości one też muszą mieć swoją objętość, szacunkowo ze 2m3. Rezonatory są najskuteczniejsze w narożnikach pomieszczenia, w odróżnieniu od wełny mineralnej, która wcale tam nie jest najskuteczniejsza. Cztery spore rezonatory (0.5m średnicy, 2m wysokości) w narożnikach pomieszczenia powinny dać radę.

Pomysł z pianką izolacyjną do instalacji sanitarnych jest wręcz absurdalny. Ta substancja ma zamknięte pory i zerową absorpcję, podobnie jak styropian.

W tej dyskusji padło stwierdzenie, że walka z basem odbywa się w miejscach pierwszych odbić. Niestety jest to nieprawda. Bas to są bardzo długie fale, częstotliwości rezonansowe pomieszczenia to są długości fali rzędu kilku metrów! W pomieszczeniu taka fala nie ma żadnej kierunkowości, bo nie ma obiektów na tyle dużych, żeby wskutek ugięcia na ich krawędziach utworzyła się jakakolwiek niekulista charakterystyka przestrzenna. Odbicia dla basu są wszędzie, w całym pomieszczeniu. Umieszczanie materiału absorpcyjnego na ścianie jak najbardziej ma sens (pod warunkiem, że jest wystarczająco gęsty i gruby, żeby działał efektywnie dla najniższych częstotliwości a nie tylko tłumił średnie i wysokie). Jednak skupianie tego materiału w jednym miejscu pomieszczenia (wyznaczonym wg zasady pierwszych odbić) to zły pomysł, jeśli chodzi o bas i jest zwykłym marnotrawstwem środków. Jeśli działać powierzchniowo, to koniecznie całą powierzchnią ściany, a więc pułapki basowe powinny być rozłożone równomiernie.

Awatar użytkownika
Mefistofelez
Posty: 110
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: Mefistofelez » wtorek 23 paź 2012, 13:58

Ok. Dzięki za info. 

Czyli absorbery z gęstej wełny na ścianach, najlepiej w miejscach gdzie słychać nasilenia danych częstotliwości, a w narożnikach pułapki basowe membranowe, bądź walcowate.

A jak ocenił byś sufit w tym pomieszczeniu?
http://s6.ifotos.pl/img/CIMG8858J_xraxqhe.JPG

Mam płyty wiórowe, które chcę podwiesić na haczykach, tak by swobodnie zwisały. Jesli zostawię pustą przestrzeń między istniejącym sufitem, a płytą, zadziała to jak pudło rezonansowe?
 
Jeśli tak, to jakich materiałów użyć by tak się nie stało? 
Chodzi o budżetowe rozwiązanie, bo i tak wiem że cudów w tym pomieszczeniu nie zdziałam.  

Potrzebuję dźwięku by oddychać

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: MB » wtorek 23 paź 2012, 22:38

...Ok. Dzięki za info. Czyli absorbery z gęstej wełny na ścianach, najlepiej w miejscach gdzie słychać nasilenia danych częstotliwości, a w narożnikach pułapki basowe membranowe, bądź walcowate.
*****************
Membranowe są nieskuteczne. Z rezonansowych zdecydowanie rezonatory Helmholtza


A jak ocenił byś sufit w tym pomieszczeniu?http://s6.ifotos.pl/img/CIMG8858J_xraxqhe.JPG
****************
Jest tam sporo miejsca, które można wypełnić wełną mineralną, np. podwiesić bloki wełny ujęte w drewnianą ramkę wzmacniającą


Mam płyty wiórowe, które chcę podwiesić na haczykach, tak by swobodnie zwisały. Jesli zostawię pustą przestrzeń między istniejącym sufitem, a płytą, zadziała to jak pudło rezonansowe?
****************
Oczywiście, że nie, przecież to kompletny nonsens. Pudło rezonansowe musi być pneumatycznie szczelne, jedyne miejsce wymiany ciśnienia z otoczeniem to otwór z tunelem strojony na daną częstotliwość.


Jeśli tak, to jakich materiałów użyć by tak się nie stało? Chodzi o budżetowe rozwiązanie, bo i tak wiem że cudów w tym pomieszczeniu nie zdziałam.  ...
****************
Skrzynie do rezonatorów można tanio wykonać z płyty wiórowej okleinowanej (konstrukcja, boki) plus odpowiednio gruba sklejka (front i tył). Po skręceniu wnętrze w miejscach spojeń musi być uszczelnione, np. silikonem w tubie.

Awatar użytkownika
Mefistofelez
Posty: 110
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: Mefistofelez » środa 24 paź 2012, 00:36

Skrzynie do rezonatorów można tanio wykonać z płyty wiórowej okleinowanej (konstrukcja, boki) plus odpowiednio gruba sklejka (front i tył). Po skręceniu wnętrze w miejscach spojeń musi być uszczelnione, np. silikonem w tubie.... 

Jeszcze raz dzięki. Bo z tą konkretną odpowiedzią nabrałem energii do dalszej pracy nad tym pomiezczeniem. 

Czy ten rezonator o którym piszesz to właśnie taki?
http://akupro.pl/JPG/rezonator-helmholtza-aku-pro.jpg 

W takim razie wyszperam informacje jak skonstruować takowy na częstotliwości które mi doskwierają.

Chciał bym się jeszcze dowiedzieć jak się je stosuje? W narożnikach pomieszczenia? Zapewne nie tylko, bo z tego co pisałeś niskie częstotliwości są wszędzie w pomieszczeniu.  

Potrzebuję dźwięku by oddychać

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: MB » czwartek 25 paź 2012, 10:48

Czy ten rezonator o którym piszesz to właśnie taki?http://akupro.pl/JPG/rezonator-helmholtza-aku-pro.jpg 
****************
To jedna z kilku opcji wykonania, dość praktyczna, jeśli chodzi o przełożenie wyników obliczeń na wymiary skrzynki, natomiast trochę bardziej kłopotliwa w budowie, bo trzeba precyzyjnie wykonać wiele tuneli, a ewentualny błąd strojenia trudno skorygować. Niemniej polecam takie rozwiązanie.


W takim razie wyszperam informacje jak skonstruować takowy na częstotliwości które mi doskwierają.Chciał bym się jeszcze dowiedzieć jak się je stosuje? W narożnikach pomieszczenia? Zapewne nie tylko, bo z tego co pisałeś niskie częstotliwości są wszędzie w pomieszczeniu.
******************
W narożnikach pomieszczenia amplituda zmian ciśnienia fali akustycznej jest największa, dlatego tam rezonatory są właśnie najskuteczniejsze. Z tego względu, praktyczna jest również forma tuby (w odróżnieniu od płaskiej skrzynki), bo jest bardziej ustawna niż płaska skrzynka.

Attacker
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 14 kwie 2002, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: Attacker » sobota 27 paź 2012, 11:24

ciekaw jestem czy da sie cos zrobic z podloga?
tzn, czy mozna podloge potraktowac jako rezonator Helmholza?
przykladowo zrobic stelarz, wylozyc go watą, zostawic przestrzen powietrzna i nakryc plytami z drobnymi otworami
ma to wogole jakis sens i czy bedzie to dzialalo?
pozdro


Awatar użytkownika
Mefistofelez
Posty: 110
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: Mefistofelez » wtorek 06 lis 2012, 13:38

Rzeczywiście to mogło by być ciekawe rozwiązanie ... tak samo jak w przypadku sufitu. Ja akurat miał bym predyspozycje by tak i pomysł zrealizować. 

Trzeba by do objętości pudła oraz powierzchni dobrać ilość i wielkość dziurek tak? 

Potrzebuję dźwięku by oddychać

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Dudnienie - zbyt długi pogłos w reżyserce

Post autor: MB » wtorek 06 lis 2012, 15:18

Raczej bez sensu. Jeśli po tym ma się chodzić, to konstrukcja musiałaby być mega solidna, żeby się nie zapadało pod ciężarem ludzi i sprzętów, poza tym trudno byłoby zapewnić, żeby otwory nie były przesłaniane, gdy ktoś po tym chodzi, albo coś na tym ustawia. Jak już, to na suficie: łatwiej i taniej. Po co kombinować jak koń pod górkę?

ODPOWIEDZ