CME M-Key - jakie potencjometry?

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: richtig » czwartek 29 lis 2012, 15:19

Witam. Chcę wymienić joystkick w klawiaturce CME M-key na znacznie bardziej użyteczne potencjometry obrotowe. Rozkręciłem w celu dowiedzenia się jaką oporność mają potencjometry użyte w joysticku, niestety żadnego jasnego opisu nie znalazłem, jedynie literki LB 103. Nie jestem eletronikiem i nigdzie jednoznacznej informacji w sieci nie znalazłem, ale 103 pojawia się zazwyczaj w oznaczeniach potencjometrów 10KOhm. Czy tak w rzeczywistości jest?

www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: JankoMuzykant » czwartek 29 lis 2012, 15:47

Tak, zresztą wartość nie ma takiego znaczenia. Byle nie mniej niż 4k7 i nie więcej niż 47k.
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: richtig » czwartek 29 lis 2012, 15:58

rozumiem, wielkie dzięki :)
www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: preceli » czwartek 29 lis 2012, 17:18

Kolego richtig, spytam z czystej ciekawości: po jaką cholerę chcesz to zrozbić?
Przy tym jeśli już, to wpierw weź te z liniową charakterystyką, czyli typu A.
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: Zbynia » czwartek 29 lis 2012, 17:46

Janko jesteś pewien że wartość nie ma znaczenia?jesli wartośc oryginalnego potencjometru zostanie osiągnięta juz przy powiedzmy 1/3 obrotu to przecież to będzie jedna wielka pomyłka (jeśli pozycja jest określana opornością)


no chyba ze jest mozliwośc kalibracji i to w duzym zakresie


Awatar użytkownika
jarekz
Posty: 245
Rejestracja: niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: jarekz » piątek 30 lis 2012, 12:11

...Kolego richtig, spytam z czystej ciekawości: po jaką cholerę chcesz to zrozbić?
Przy tym jeśli już, to wpierw weź te z liniową charakterystyką, czyli typu A....
 


Uwaga - niektorzy producenci oznaczaja potencjometry liniowe litera A, inni litera B...


richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: richtig » piątek 30 lis 2012, 22:35

Dlaczego chcę to zrobić? Joystick w tych klawiaturkach ma sprężynki, więc wraca do punktu 0, co mi nie odpowiada (np w przypadku kontroli prędkości obrotów Leslie). Poza tym działą w 2 płaszczyznach XY, zdecydowanie bardziej przydadzą mi się 2 o wiele precyzyjniejsze i fizycznie niezależne od siebie potencjometry obrotowe (+ kolejne 2 z istniejącego już suwaka i wyjścia na pedał ekspresji)
www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: CME M-Key - jakie potencjometry?

Post autor: JankoMuzykant » sobota 01 gru 2012, 09:19

Janko jesteś pewien że wartość nie ma znaczenia?jesli wartośc oryginalnego potencjometru zostanie osiągnięta juz przy powiedzmy 1/3 obrotu to przecież to będzie jedna wielka pomyłka (jeśli pozycja jest określana opornością)


Zakładam, że zostanie użyty potencjometr liniowy, w świecie cyfrowym innych się nie używa.
Wartość bezwzględna w funcji dzielnika napięcia nie ma znaczenia, należy wystrzegać się zbyt małej (niepotrzebne obciążenie zasilania) i zbyt dużej (nieodporność na zakłócenia i lagi - w przypadku dużych pojemności filtrujących).

Odczyt rezystancji nie jest stosowany do określania pozycji potencjometru, ponieważ potrzebna byłaby niezależna kalibracja - potencjometry mają zbyt duży rozrzut wartości bezwzględnej. Czasem stosuje się taki mechanizm, ale w innym celu - np. w pilotach na kablu słuchawkowym, w którym przyciski zwierają obwód rezystorami. Dzięki temu kilkanaście przycisków można podłączyć dwoma kabelkami bez użycia cyfrowego protokołu (jednym dodatkowym, bo drugi - masa - jest wspólny dla syngału audio).




[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

ODPOWIEDZ